Moje dwa futerka-Filip i Karmelek -Filipek ma 12 lat ! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 28, 2008 16:59

Karmelku nie bojaj ten wet to wcale taki zły to nie jest :ok:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Śro maja 28, 2008 17:26

Kuracja miodowa nie pomaga? Ja Drabusiowi smaruję 1 dziennie, bo miał czerwone kreseczki i teraz one jakby zbladły :?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro maja 28, 2008 17:49

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bedzie dobrze :ok:

Marta z trzema kotami, z których żaden nie ma calkowicie zdrowych zębów :?

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro maja 28, 2008 18:04

Dzięki cioteczki :)
Dziąsła troszkę zbladły i przestało capić ...ale nadal brzydkie i jeden ząbek chyba też :? Kuracja trwa ,on nawet to lubi :wink: Trochę mu pomasuję miodzikiem i kotek bryka jak nakręcony :lol:
Dobrze że jest wesoły i ma apetyt i nie musi się przejmować tak jak ja :(
Jeszcze dziś pośliznęłam się (sierota jedna) na ściereczce -bo właśnie balkon umyłam i poszłam sobie pranie wieszać i oczywiście o mało się nie zabiłam na tej mokrej szmatce :twisted: Kolano stłuczone ,paluch u nogi krwawił i bolał i nie wiedziałam za co złapać.Poleciałam z tą ścierką na palcu do lodówki i obłożyłam się lodem i czekałam kiedy przestanie boleć ...
Pozbierałam sie po pół godz. i jakoś kuśtykam.A z pół godziny wcześniej zrobiłam takie śliczne pedikiur :crying:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro maja 28, 2008 18:10

Pedikiur zrobisz jeszcze raz :wink:
:ok: :ok: :ok: :ok:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Śro maja 28, 2008 18:46

Lakier nietknięty ,ale paznokieć pękł i paluch rozwalony i chyba będzie znowu czarny paznokieć -jak co roku o tej samej porze :x kilka miesięcy z bani .W zeszłe lato spadła mi cała butelka oleju na ten sam palec -było to samo ...dwa lata temu ,walnęłam w coś i też parę miesięcy czarny paznokieć :twisted: To jakieś fatum ObrazekNie ma roku żebym sobie coś nie zrobiła w któryś paluch.Raz na imprezie jakiś stu tonowy babol w szpilce stanął mi na paluch i było to samo...ech... Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Śro maja 28, 2008 19:32

Buuuu... Współczuję.
Dalej boli?
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro maja 28, 2008 19:40

Za palec
:ok: :ok: :ok: :ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Śro maja 28, 2008 20:30

Biedne paluszki, biedna Amyszka, współczuję.... :(

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Śro maja 28, 2008 21:05

Boli jak jasna cho.... :x Ale właśnie się znieczulam belgijskim piwkiem :wink: Córcia mi przywiozła z Belgii :lol: Tylko 8.5 % :wink:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw maja 29, 2008 5:35

amyszka pisze: Ale właśnie się znieczulam belgijskim piwkiem :wink: Córcia mi przywiozła z Belgii :lol: Tylko 8.5 % :wink:


Dobre znieczulenie, sama czasem stosuję :lol:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw maja 29, 2008 12:35

:twisted: :twisted: :twisted: :twisted:


Doberek :wink:

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Czw maja 29, 2008 14:59

Dzień dobry :)
Już po wizycie u weta.Dziś dla Karmelka był dzień pełen atrakcji :wink:
Jakby nie kuli pupki to nawet można by powiedzieć że bardzo sie kotkowi podobało :)
Było trochę zawodzenia w aucie,ale w drodze powrotnej pańcia otworzyła koszyczek i kotek wreszcie mógł zaspokoić ciekawość i wejść za szybę w samochodzie i nawet na kolanka do pańci.Strach był wielki ,ale ciekawość zwyciężyła :lol:
A jeszcze bardziej podobało się u weta w poczekalni.Był pan z młodym pięknym owczarkiem,który grzecznie leżał przy nodze pana....Cisza ,spokój...
Postanowiłam spróbować i otworzyłam kosz...Karmel pokazał cały piuropusz ogona ,ale wyszedł,dał się zważyć i....zaczął zwiedzać .Zajrzał do sklepiku,obwąchał wszystko wkoło ,łasił się do nóg i szedł dalej zwiedzać... :lol:
Bardzo mu się podobało,aż futerko na grzbiecie mu się ruszało :wink: ....no ,ale wreszcie ktoś doszedł,ktoś wyszedł i trzeba było
pokazać kotka wetowi .Skończyła się laba :x
Wetka zajrzała do paszczuni ,pogadałyśmy sobie i zdecydowano że....
Nie jest tak źle jak myślałam ,ale dobrze też nie.Zęby są zdrowe,dziąsła wyglądają niedobrze-ale nienajgorzej ,więc...
Antybiotyk -jeden zastrzyk (o przedłużonym działaniu)-nie wiem czy kogoś to interesuje ,ale postaram się dobrze wpisać z książeczki-Tyloret + Metronidazol 1/4 tabletki raz dziennie .
Kuracja miodem wetce się spodobała i mówi że można kontynuować :wink:
Zamówiłam też enzymatyczną pastę Orozyme dla moich futrzaków :wink: Obrazek

Jeszcze bardziej kotek się ucieszył jak już wróciliśmy od weta i pańcia wypuściła kotecka już na parterze i pozwoliła kulać się do woli , przez wszystkie 4 piętra i wycierać kąty swoim ślicznym rudym futerkiem Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw maja 29, 2008 15:01

Piękna relacja. Za ząbki maleństwa :ok:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw maja 29, 2008 17:11

ObrazekProszę już mi nie robić kuju ,kuju ,ja już będę grzeczny... Obrazek

Obrazek...pupka boli Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości