Pralcia zaprasza 3 PROSZĘ ZAMKNĄĆ

[Dorota]

Miauuznaliśmy, że znowu czas na fotel

Kubuś i Klusia

Ten wasz fotel to super miejscówka
Sabcia

[MalgWroclaw]

I wspominamy Franię. Jak była grubiutka i duża robiła wuef. Zawsze było tak, że Frania bardzo chętnie biegała za piłką, a ja leżałam w loży miauszyderców i patrzyłam. Duża też musiała biec, bo Frania biegła do piłki i siadała. To było prawie zawsze po północy, jak duża wracała do domu.
Duża mówi, że byłyśmy wtedy szczęśliwe.
Pralcia

[Hannah12]

Pralciu, teraz też jesteście szczęśliwe. Należy się cieszyć, że macie taka wspaniałe wspomnienia i że było Wam dane być razem.

[MaryLux]

[jolabuk5]

Ciocia Hannah12 ma rację Pralciu! A gdyby Duża nie dała się namówić i wzięłaby tylko ciebie - albo tylko Franię? Przez tyle lat nie byłybyście razem!
Sabcia

[klaudiafj]

I wspominamy Franię. Jak była grubiutka i duża robiła wuef. Zawsze było tak, że Frania bardzo chętnie biegała za piłką, a ja leżałam w loży miauszyderców i patrzyłam. Duża też musiała biec, bo Frania biegła do piłki i siadała. To było prawie zawsze po północy, jak duża wracała do domu.
Duża mówi, że byłyśmy wtedy szczęśliwe.
Pralcia

Jak Kitusia żyła to codziennie o północy kotki stawiały się w salonie i zaczynałam zabawy. Wszyscy już spali tylko ja i moje trzy dziewczynki bawiłyśmy się ile wlezie. Było biegowe szaleństwo. Potem, kiedy Kitusia chorowała to już coraz mniej brała udział w tych zabawach, aż w końcu tylko leżała i patrzyła jak bawi się Marysia i Tosia. I pewnego dnia Kitusia umarła ;( i w tamtym momencie skończyły się nasze zabawy
Byłyśmy wtedy szczęśliwe:(

[MaryLux]

[MalgWroclaw]

Byłyśmy wtedy szczęśliwe:(

Tak, rozumiem
A Franusia biegała, aż miała spocone łapki

[MalgWroclaw]

Miau. Duża wróciła, jedzenie zjedzone, duża zaniosła nowe. Przyszedł pan Edmund, mówi, że domek dla kotów jest bez sensu, bo zaraz zniszczą . Mówił też o naprawie wejścia do schronienia, której część ktoś wyrwał. Powiedział, że to żadne dziecko nie mogło zrobić, bo siły trzeba
Pralcia

[Hannah12]

Pralciu, a ja się wczoraj bawiłam z dużą. Dzisiaj rano dopominałam się o czesania, uwielbiam czesanie, duża mnie długo czesała.
Pysia

[MaryLux]

[jolabuk5]

Pralciu, a ja się wczoraj bawiłam z dużą. Dzisiaj rano dopominałam się o czesania, uwielbiam czesanie, duża mnie długo czesała.
Pysia

Pysiu, u nas też wszyscy lubią czesanie. Ja lubię.
Sabcia

[MalgWroclaw]

Teraz będzie hit
Wydał się koci sekret burasków
A było tak: przyszłam znienacka do domu,
wpadam i widzę taką zawartość fotela

aż mi kapcie spadły z wrażenia
myślałam, że Kubuś i Pralcia są na "pan, pani"
rzuciłam się do robienia zdjęć



i można sobie oba kociałka głaskać

[jolabuk5]

Teraz będzie hit
Wydał się koci sekret burasków
A było tak: przyszłam znienacka do domu,
wpadam i widzę taką zawartość fotela

aż mi kapcie spadły z wrażenia
myślałam, że Kubuś i Pralcia są na "pan, pani"
rzuciłam się do robienia zdjęć



i można sobie oba kociałka głaskać

No, ciociu, rzeczywiście, zaskoczyła nas ta słodka scenka
Pralciu, fajnie, że polubiłaś Kubusia! Teraz wszyscy troje będziecie się przyjaźnić
Sabcia
MiauPS Klusiu, a gdzie ty byłaś?

[Dyktatura]

A gdzie Klusia? Pewnie było jej przykro i poszła płakać w ukryciu.