Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 14, 2016 20:38 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Nie wiem mam wrazenie ze te male zawiaja sie do dolu... w sensie liscie... moze maja za zimno ostatnio... nie wiem...

Poczekam jutro za dnia zrobie przeglad...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Wto cze 14, 2016 22:00 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Ja tez kiedys przyszłam do domu a tv włączony :lol: wystarczy wlaczyc jednym pilotem wszystkie urządzenia, łącznie z kinem domowym. I takim sposobem oglądały sobie 4funTV nie wiem ile godzin :lol:
Ale znajomy mojego męża z pracy swojej kotce włącza radio jak wychodzi do pracy, zeby miała z kim porozmawiać :lol:

Siemanko :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro cze 15, 2016 9:55 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

aaaa, chowajcie piloty, toc mozna zawalu dostac, ze sie samo powlaczalo :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro cze 15, 2016 10:00 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Widziałam zdjęcia. Ryczę.Tak ogromny żal, chciało by się go wypłakać, ale zdaje się, że łzy nie maja końca...
Taki młody, silny i radosny kot, a go nie ma :(
Dla Nich już nic nie możemy zrobić, zrobiliśmy wszystko za ich życia, teraz jedynie dla siebie.
Tulę.
Nie jesteś sama. Wesprę na ile się da.

Piękne to Wasze rodzinne zdjęcie. Widać w Was to szczęście.
Na nowej sesji też tego życzę

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Śro cze 15, 2016 10:09 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

No, ale jaki zbieg... ze i w sypialni i w duzym nadeptali na te piloty.

Dzisiaj beda miec sesyje. Zobaczymy co to bedzie...:)

Powiem wam... caly weekend zawalony... az by sie po weekendzie przydalo wolne.
W sobote jakas impreza firmowa, wypada przyjechac i sie przekrecic.
W Niedziele wypad do Rybnika na kabareton. W Gliwicach tez jest wystawa kotow... chetnie bym poszla... ale...

A w poniedzialek zas do roboty. Juz M. mowilam ze najchetniej bym zostala w domu w poniedzialek i pracowala zdalnie... ale czy dam rade sie okaze w piatek.
A no i w piatek mam jechac do rodzicow no bo co tydzien (max poltora) jezdzimy po pracy zrobic zwiad czy wszystko jest ok...

I tak... Jestem zmeczona na sama mysl.

Przyszla paczka z zooplusa, w koncu z Cosma... te france futrzaste nei chca nic innego jesc....
GranataPet Be, To drugie dobre cos tez fuj! Tylko Cosma i to kurczak albo tunczyk inne fuj!
Nicia kot ktory najwiecej ze tak powiem jadl na wolnosci "byle czego" najwiecej wybrzydza.
Coco nie lepsza.

Im wieksze swinstwo tym lepiej... teraz mieli 2 dni schebe... bo na dobra karme nie zerknie... no to 2 dni scheby bylo ok... ale dzis juz sie wybrzydzanie zaczelo rano. No nie mam sily.
Jedynie PIxior zje co mu daja... znaczy on wierny swojej Animondzie vom feinstein i jest szczesliwy.

Teraz po monologu... zobaczylam Asiu twoj komentarz...

Nie placz... czasu nie cofniemy... zycie jest cholernie niesprawiedliwe.... jutro bedzie najtrudniej... dziisaj jestem w pracy... mam zajecie. Popoludniu ta sesja... tez moze zajme mysli... Wklejajac te zdjecia wylam jak bobr... potem doczolgalam sie w ramiona meza i wylam dalej.... chyba wylalam wszystkie lzy...

Jutro prosto po pracy, jedziemy do Dixiego... zapalic mu znicz... jak kolwiek to absurdalnie nie brzmi... chce M. jeszcze wyciagnac do castoramy wieczorem po cos zielonego. Zeby mu tam nowe cos wsadzic... rok... jak ten czas szybko zlecial... tyle rzeczy sie w zyciu pozmienialo...

I wiecie co do mnie dociera.... ze trzeba sie cieszyc tym co mamy, w danej chwili, w damym momencie, zyc chwila... bo jutro... jutro moze byc zupelnie inne... jutro nawet moze nas nie byc... plany jest fajnie robic... ale nie ma co sie nastawiac... bo nigdy nie wiesz co bedzie jutro....

Wracalam 2 dni temu z pracy, kolega mnie odwozil, jechalismy pewna droga... nie lubie tej drogi, mase wypadkow... bo am jezdza jak popierdzielenia a droga waska.. krzywo. My jadac tam przepisowo to nawet Tiry nas wyprzedzaja.... i wiecie o 17 tam jechalismy .... 2h pozniej tam byl smiertelny wypadek, czolowe.... nigdy nie wiesz co Cie spotka... daje do myslenia...

I tak tez bylo z Dixiem... robilismy plany... we wtorek odebralismy klucze z nowego mieszkania, robilismy plany jak koty beda sie gonic po dlugim przedpokoju i jak im sie bedzie podobac...
Tydzien pozniej i 1 dzien... nastapil wyrok... bialaczka... Dixie nie doczekal przeprowadzki.... na nic plany, marzenia... wystarczyla chwila... i swiat runął
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro cze 15, 2016 10:17 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Przytulam.
Masz racje, trzeba się cieszyć każda dobrą chwilą i umiec ja docenić. Tego możemy sie uczyć od kotów. One potrafią. Nie rozpamietują tylko sa tu i teraz.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro cze 15, 2016 10:32 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

PixieDixie pisze:I wiecie co do mnie dociera.... ze trzeba sie cieszyc tym co mamy, w danej chwili, w damym momencie, zyc chwila... bo jutro... jutro moze byc zupelnie inne... jutro nawet moze nas nie byc... plany jest fajnie robic... ale nie ma co sie nastawiac... bo nigdy nie wiesz co bedzie jutro....

A wiesz, co w tym wszystkim jest kiepskie?
To, że kiedy ktoś nam to mówi, to kompletnie do nas nie dociera. Sami musimy przeżyć coś traumatycznego, i sami musimy do tego dojść.
Masz rację - trzeba żyć tym, co tu i teraz. Carpe diem! Bo kisząc się dzisiaj w smutku marnujemy chwile, które mogłyby być przyjemne i warte przeżycia.
No ale...
Łatwo mówić. Gorzej przetrawić to w głowie, a najgorzej wdrożyć w życie.

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Śro cze 15, 2016 10:33 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Masz Emee 100% racje... nawet jelsi jest sie tego swiadomym... ciezko to wprowadzic w zycie...

Patrzcie jak sami siebie ograniczamy.... ale jestemsy tylko ludzmi...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Śro cze 15, 2016 11:47 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

:ok: :ok: :ok: :ok:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro cze 15, 2016 22:04 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Śro cze 15, 2016 22:09 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Jestesmy z Wami myślami :201461
U nas tez weekend zabiegany. Oby go przeżyć i od nowa poniedziałek :strach:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw cze 16, 2016 7:34 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Dziś jest TEN dzień...
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw cze 16, 2016 8:17 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Umowilam dzis Coco do weta, na 5 lipca, do teo samego specjalisty co chodzilam z nia jak miala zapalenie nerwow / mozgu jak zwal tak zwal.
A) chcemy ja przed sterylka gruntownie przebadac
B) Po szalenstwach lapie zadyszke, krotka wiec nie martwie sie jakos mega bo to dwa trzy razy sapnie, ale uwazam ze nalezy to sprawdzic czy wszytsko jest akceptowalne
Na pewno badania jej nie zaszkodza a ja bede spokojniejsza:)

No i umowimy si epotem na sterylke... :) Najwyzsza pora:)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw cze 16, 2016 8:57 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Jestem przy Was myślami.
Pozdrów ode mnie Dixiego, powiedz, że był fajnym kotem i szkoda, że nie dane nam było go poznać za życia, bo z pewnością byśmy się polubili.
Niech czeka na Ciebie gdzieś w pobliżu, byś mogła czuć Jego obecność przy sobie, ale już bez smutku, tylko z poczuciem spokoju, że jest bezpieczny, zdrowy, taki jakim Go zapamiętałaś w najlepszych chwilach :201481
Trzymaj się, a w razie potrzeby pisz.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw cze 16, 2016 9:14 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

przytulam
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości