Było sobie kotków pięć cz 8

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 23, 2016 19:08 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Krupnik sie sam gotuje :smokin:
Rolnik szuka żony jest śmieszny :ryk:

Najlepszy jest ten najstarszy :ryk:
"Jakaś ty dzisiaj ELEGANCKA"

Do kazdej tak mowi :ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie paź 23, 2016 19:08 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Moli25 pisze:Krupnik sie sam gotuje :smokin:
Rolnik szuka żony jest śmieszny :ryk:

Najlepszy jest ten najstarszy :ryk:
"Jakaś ty dzisiaj ELEGANCKA"

Do kazdej tak mowi :ryk:


też oglądasz ? :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie paź 23, 2016 19:11 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Dla smiechu :ryk:
Masterchefa oglądam z akcji wykonywanego zawodu :smokin:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław


Post » Nie paź 23, 2016 22:22 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

No dobra, krupnik nastawiony :smokin:
aż zgłodniałam :roll:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie paź 23, 2016 22:30 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

A wiecie, że Beata z Rolnik szuka żony to tzw. czarna wdowa? Jej dwóch mężów popelniło "samobójstwo" i ona już kiedyś była w tv w związku z tym, ateraz poluje na trzeciego męża. Jak to wyszło na jaw to ponoć zaczęto edytować ten program raz jeszcze, żeby jej było jak naj mniej. Teraz nie wiadomo, czy rolnik żyje.... :strach:

Jak oglądam programy o gotowaniu to za każdym razem jestem wdzięczna niebiosom, że nie gotowanie jest moją pasją. Nigdy w życiu nie chciałabym pracować w jedzeniu!

Lubię krupnik, ale od pewnego czasu do każdej zupy jarzynowej dodaję łyżkę czy też dwie różnej kaszy. Wzbogacają smak. Często też dodaję łyżkę lub dwie grochu łuskanego. Zupa nabiera wspaniałego aromatu wtedy. Do krupniku też bym grochu dodała :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie paź 23, 2016 22:35 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

klaudiafj pisze:A wiecie, że Beata z Rolnik szuka żony to tzw. czarna wdowa? Jej dwóch mężów popelniło "samobójstwo" i ona już kiedyś była w tv w związku z tym, ateraz poluje na trzeciego męża. Jak to wyszło na jaw to ponoć zaczęto edytować ten program raz jeszcze, żeby jej było jak naj mniej. Teraz nie wiadomo, czy rolnik żyje.... :strach:

Jak oglądam programy o gotowaniu to za każdym razem jestem wdzięczna niebiosom, że nie gotowanie jest moją pasją. Nigdy w życiu nie chciałabym pracować w jedzeniu!

Lubię krupnik, ale od pewnego czasu do każdej zupy jarzynowej dodaję łyżkę czy też dwie różnej kaszy. Wzbogacają smak. Często też dodaję łyżkę lub dwie grochu łuskanego. Zupa nabiera wspaniałego aromatu wtedy. Do krupniku też bym grochu dodała :D


no patrz nie pomyślałam że można coś takiego dodać :D

a gdzieś czytałam o tej Beacie :smokin: znowu szuka ofiary :roll:

ja gotować lubię ale nie mam czasu zazwyczaj na to żeby poszaleć i wymyślać coś nowego :cry:
no więc robie to co zwykle
chociaż mam mnóstwo różnych przepisów z gazetek
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie paź 23, 2016 22:39 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Ja też lubię gotować, ale dla siebie to takie pichcenie ;) Często jak mam za dużo kłopotów to gotowanie mnie resetuje. Zamykam się w kuchni i gotuję. Ale to relaks. Natomiast praca związana jedzeniem - nigdy w życiu ;)

Polecam wrzucić grochu do zupki ze dwie łyżki tylko, bo to nie grochówka, ale naprawdę dodaje aromatu zupom jarzynowym :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie paź 23, 2016 23:17 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Krupniczek wcinam :mrgreen: po północy
no nie mogłam sie powstrzymać :roll: taki dobry a ja taka głodna
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie paź 23, 2016 23:19 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Daj trochę :wink:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie paź 23, 2016 23:20 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

barbarados pisze:Daj trochę :wink:


no dobra, bierz, pod laptop podstawiłam talerz :mrgreen:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie paź 23, 2016 23:22 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Ok :D

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie paź 23, 2016 23:28 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

Kurka miało być tylko na zęba tego krupniku a wyszła micha 8O
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

Post » Nie paź 23, 2016 23:30 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

A co ? Jeden tylko masz ząb ? Na każdy trzeba cos wrzucic .

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie paź 23, 2016 23:31 Re: Było sobie kotków pięć cz 8

barbarados pisze:A co ? Jeden tylko masz ząb ? Na każdy trzeba cos wrzucic .


no w sumie tak :ok:
ale miałam już nie jeść na noc :roll:
Obrazek

agusialublin

Avatar użytkownika
 
Posty: 16505
Od: Nie lip 29, 2012 20:27
Lokalizacja: lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 36 gości