



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mir.ka pisze:klaudiafj pisze:Tak, wcześnieOn jest rannym ptaszkiem a ja sową i wiedzieliśmy to już w momencie poznania
Stąd też mamy konflikt interesów - on chce iść na wycieczkę z rana a ja zanim dojdę, gdzie zgubiłam rozum to jest południe ;p A zaś wieczorem to mi rozum pracuje na najwyższych obrotach a ten już na oczy ledwo patrzy
Koty też takie mamy Kitusia jest jak on
A Marysia jak ja
Maciuś to się dostosowywał do każdego i spał dużo
w związku z Twoim spaniem zastanawiałam się jak to wyjdzie Ci z ta wycieczka w góry, bo trzeba wcześnie wstać, a Ty raczej wstajesz jak ja to mówię -skoro świt koło południa![]()
ja mam lepiej, bo my dwie sowy i zwierzaki też, musiały się dostosować
Gosiagosia pisze:Muszę dać mężowi do poczytania bo o n uważa, że jestem dziwadło bo muszę spać pod swoją kołdrą. Jak widzę nie jestem odosobniona ale ja tak jak Klaudia śpię w dziwnych pozycjach niby na brzuchu ale jedna noga wyciągnięta jak struna a druga podgięta i wysunięta więc potrzebuję dużo miejsca dla siebie.![]()
![]()
![]()
Gosiagosia pisze:Mam pytanie czy któryś z waszych kotów miał łupież i co on oznacza? U Hugonka zauważyłam już wcześniej łupież, niby zginął ale widzę, że nadal go ma.
Moli25 pisze:Gosiagosia pisze:Mam pytanie czy któryś z waszych kotów miał łupież i co on oznacza? U Hugonka zauważyłam już wcześniej łupież, niby zginął ale widzę, że nadal go ma.
Łupież = problemy ze skóra.
Zmieniłaś karmę?
Hugonek pije wodę?
Sihaja pisze:Łupież to mogą być różne sprawy. Od zwykłego problemu ze skórą, jak u ludzi po różne choroby. Najlepiej zrobić badania. Czy oprócz łupieżu są jakieś inne objawy? Np dużo pije, dużo je, albo odwrotnie?
Ja mam już skazę na umyśle, bo łupież w połączeniu z nasilonym apetytem jest objawem m.in. cukrzycy. Ale czasem łupież to po prostu zwykły łupież
kalair pisze:oby nie..ale mnie też się to z cukrzycą skojarzyło.
Moli25 pisze:O cicho małż przemówił - na rowery idziemy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 37 gości