Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

No właśnie?

Piszę w imieniu Ofelki, bo ona jest obolała i skołowaciała, łapki jej się rozjeżdżają.
Biedulka jest szczerbata :cry:

Straciła kilka ząbków

Pod kamieniem było brzydziej niż się wydawało. Kociątko moje ma problemy ze szkliwem, odłazi jej od ząbków.
Maleństwo do rana ma jeszcze głodówkę, na 5 dni antybiotyk, w przyszłym tygodniu kontrola. Nie spytałam z tego wszystkiego, jaką miała narkozę, ale chyba zwykłą bo się zatacza.
Pan doktor przyznał, że rzeczywiście jest "charakterna". Ale dał radę.

Kurka, chyba się nie wyśpię

Biedulka. To ogromne zaskoczenie, zawozić kotka na czyszczenie zębów, a odebrać szczerbatą. Spokojnej nocki.

Biedna Ofelka

Troszkę się martwię bo Ofelia zda razy pawnęła na brązowo (żółcią?). Od wczorajszego wieczora jest na czczo...

Kurdęż, panikuję, wiem.

Inka po narkozie też pawikowała. Ale może dla spokoju zadzwoń do wetki, jeszcze nie jest późno

Ofelia też po narkozie po sterylce wymiotowała, ale chyba na biało... Chociaż nie pamiętam... Może i nie na biało...

MB&Ofelia pisze:Ofelia też po narkozie po sterylce wymiotowała, ale chyba na biało... Chociaż nie pamiętam... Może i nie na biało...

Zadzwoń. I niech Cię wetka obśmieje :ok:

Nie wetka, tylko wet

MB&Ofelia pisze:Nie wetka, tylko wet

No to niech Cię wet obśmieje, jako i mnie po narkozie do USG obśmiał

Nie odbiera. Pewnie doprowadza się do stanu używalności po ciężkim dniu w gabinecie (było sporo pacjentów, gabinet był otwarty jeszcze sporo po 19-tej)

Wysłałam wetowi smsa.
Ofelia trochę zastopowała ze szwędaczką. Leży w miarę spokojnie na dywanie. Mała Czarna dała nogę.

Mam odpowiedź. Wymioty brunatne od krwi, którą Ofelka połknęła, więc ok. Przy okazji wet mi przypomniał, żeby nie dawać jedzenia i picia (spoko, jedzenia nie ma, miska z piciem na stole - tam póki co Ofelia nie wlezie.
Ufff. Panikujemy troszkę mniej.

Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen V - ściorbata :(

Kto przegląda forum