Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥ Foty!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 11, 2014 10:42 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Sihaja pisze:Hejka :)

Hej Dorotko! :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 10:43 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:
Ewa L. pisze:
MaryLux pisze:Jutro wykończymy ten wątek

Groźba czy obietnica? :mrgreen:

Zamiar

Aaaaaaaa........... :lol:



chyba się cieszysz? :mrgreen:

Ależ oczywiście - ja się zawsze cieszę. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 10:45 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

mir.ka pisze:
kuba.kaczor13 pisze:jeszcze kila osób ma wątki w okolicy 90 strony :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


to kto pierwszy? :mrgreen:

To się dopiero okaże :mrgreen:
Ja wiem czemu Kubuś tak napisał.......bo on też jest kole 90 i chce wątek skończyć. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 10:48 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

mir.ka pisze:witaj Ewciu :1luvu:

jak tam dzisiaj po dentyście?

Witaj Mireczko!
Dzisiaj to już miodzio. Zrobiony , załatwiony i mogę spokojnie gryźć . Wczoraj znieczulenie zeszło mi dopiero koło 21.30. Zaczęła mnie boleć głowa i dlatego tak szybko poszłam spać.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 10:50 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Sihaja pisze:Oj, dentysta....
Mnie czeka w czerwcu, ale co sobie przypomnę.... brrr...

Nie - ja zdecydowanie miło wspominam dentystę.Wczoraj prawie usnęłam na fotelu. :oops:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 11:01 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Ewa L. pisze:
Sihaja pisze:Oj, dentysta....
Mnie czeka w czerwcu, ale co sobie przypomnę.... brrr...

Nie - ja zdecydowanie miło wspominam dentystę.Wczoraj prawie usnęłam na fotelu. :oops:

Jak to możliwe?? Nie boisz się, że buzię zamkniesz podczas borowania? Ja jestem zawsze taka spięta i tak się boję, że nie mogłabym usnąć, chyba, że narkozę by mi podali....
Oczywiście, teraz to nie to co 20-30 lat temu, wszystko jest inaczej i dentysta już nie jest tak traumatyczny jak wtedy, ale ja taki bojak jestem, że zawsze się będę bała i już..

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 11, 2014 11:37 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Sihaja pisze:
Ewa L. pisze:
Sihaja pisze:Oj, dentysta....
Mnie czeka w czerwcu, ale co sobie przypomnę.... brrr...

Nie - ja zdecydowanie miło wspominam dentystę.Wczoraj prawie usnęłam na fotelu. :oops:

Jak to możliwe?? Nie boisz się, że buzię zamkniesz podczas borowania? Ja jestem zawsze taka spięta i tak się boję, że nie mogłabym usnąć, chyba, że narkozę by mi podali....
Oczywiście, teraz to nie to co 20-30 lat temu, wszystko jest inaczej i dentysta już nie jest tak traumatyczny jak wtedy, ale ja taki bojak jestem, że zawsze się będę bała i już..

Do tej pory leczyłam zęby u takiej starej raszpli na kasę chorych :evil: Dzięki temu leczeniu złamał mi się ząb tak że został się tylko korzeń i niewielka część nad nim.Trzeba go było niestety usunąć. Usuwany miałam w poniedziałek o 8 rano a do piątku myślałam że będę chodzić na kolanach bo tak mnie bolało.Poszłam do niej w piątek bo wydawało mi się że coś jest nie tak i po wyrwaniu nie powinno tak boleć.Dodam że był to mój pierwszy ząb w życiu wyrwany bo wcześniej nawet mleczaka nie miałam wyrywanego.Pani doktor zaczęła się śmiać jak mnie zobaczyła i powiedziała że z pielęgniarka robiły zakłady ile wytrzymam i kiedy się zgłoszę :evil: :evil: :evil: :evil: Dwa i pół miesiąca chodziłam do niej z tym dołem po zębie.
Mimo wszystko raz na rok albo półtora chodziłam na zdjęcie kamienia.Jeszcze leczyła mi z trzy zęby ale było ok. Ostatni raz byłam u niej w czerwcu 2011 roku na zdjęciu kamienia i nic nie miałam do leczenia a w grudniu 2012 roku trafiłam z bólem do tej mojej obecnej. Od stycznia 2013 zaczęłam leczyć u niej zęby bo okazało się że mam aż 8 do leczenia i to nie są które popsuły mi się w ciągu tego półtora roku tylko wcześniej a tamta stwierdziła że nic nie jest do robienia.W marcu ubiegłego roku zakończyłam leczenie całkowicie.I to właśnie wtedy przekonałam się że leczenie wcale nie musi być bolesne i przekonałam się do dentysty. W tym roku trafiłam do niej dwa razy bo raz zrobiła mi się koło zęba taka biała kulka wypełniona ropą. Nie bolało mnie ale przeszkadzało. Okazało się że pod zębem zrobiła mi się taka kieszonka wypełniona ropą i trzeba było zęba leczyć kanałowo i przez tydzień byłam na antybiotyku. A teraz złamał mi się ząb i byłam na odbudowie.
Zawsze zanim zacznie mi coś robić to mnie znieczula więc nie czując bólu i słysząc jednostajne odgłosy ssania przez ten odsysacz śliny a do tego jeszcze leżąc relaksuję się i rozluźniam na tle że jestem w stanie przysnąć. A z zamknięciem nie ma kłopotu bo za zwyczaj mam tyle różności w ustach że nie sposób ich zamknąć. :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 11:40 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
kuba.kaczor13 pisze:jeszcze kila osób ma wątki w okolicy 90 strony :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


to kto pierwszy? :mrgreen:

To się dopiero okaże :mrgreen:
Ja wiem czemu Kubuś tak napisał.......bo on też jest kole 90 i chce wątek skończyć. :mrgreen:



a co to dwa wątki wykończyć w jeden wieczór :mrgreen:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76045
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 11, 2014 11:43 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
kuba.kaczor13 pisze:jeszcze kila osób ma wątki w okolicy 90 strony :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


to kto pierwszy? :mrgreen:

To się dopiero okaże :mrgreen:
Ja wiem czemu Kubuś tak napisał.......bo on też jest kole 90 i chce wątek skończyć. :mrgreen:



a co to dwa wątki wykończyć w jeden wieczór :mrgreen:

Oczywiście że nic :mrgreen:
Madzia ma 88 a Monika 87 wiec też do skończenia w najbliższym czasie. :lol:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 11:44 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Ja też zawsze u dentysty biorę znieczulenie, a potem siedzę spięta i z calych sił staram się odczuwać, że naprawdę mnie nie boli. O zaśnięciu nie ma mowy - bo a nuż mnie zaboli? A poza tym trzeba buzię trzymać otwartą i to jest cokolwiek niewygodne. Ze zdrętwiałą twarzą wychodzę....
:)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 11, 2014 11:58 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Sihaja pisze:Ja też zawsze u dentysty biorę znieczulenie, a potem siedzę spięta i z calych sił staram się odczuwać, że naprawdę mnie nie boli. O zaśnięciu nie ma mowy - bo a nuż mnie zaboli? A poza tym trzeba buzię trzymać otwartą i to jest cokolwiek niewygodne. Ze zdrętwiałą twarzą wychodzę....
:)

Ja też bo znieczulenie mija dopiero po 4.5 godz.
Może musisz zmienić nastawienie bo ty mimo znieczulenia ciągle czekasz na ten ból i dlatego ciągle się spinasz.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 12:35 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Ewa L. pisze:
Sihaja pisze:Ja też zawsze u dentysty biorę znieczulenie, a potem siedzę spięta i z calych sił staram się odczuwać, że naprawdę mnie nie boli. O zaśnięciu nie ma mowy - bo a nuż mnie zaboli? A poza tym trzeba buzię trzymać otwartą i to jest cokolwiek niewygodne. Ze zdrętwiałą twarzą wychodzę....
:)

Ja też bo znieczulenie mija dopiero po 4.5 godz.
Może musisz zmienić nastawienie bo ty mimo znieczulenia ciągle czekasz na ten ból i dlatego ciągle się spinasz.

Ano tak, wiem o tym. Czasem jednak cos mnie zaboli i dlatego ciągle się boję.... A poza tym to w ogóle nie jest przyjemne - sam dżwięk borowania i tego od śliny... brrr...
Jeszcze godzinka i zmykam z pracy :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt kwi 11, 2014 15:30 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Sihaja pisze:
Ewa L. pisze:
Sihaja pisze:Ja też zawsze u dentysty biorę znieczulenie, a potem siedzę spięta i z calych sił staram się odczuwać, że naprawdę mnie nie boli. O zaśnięciu nie ma mowy - bo a nuż mnie zaboli? A poza tym trzeba buzię trzymać otwartą i to jest cokolwiek niewygodne. Ze zdrętwiałą twarzą wychodzę....
:)

Ja też bo znieczulenie mija dopiero po 4.5 godz.
Może musisz zmienić nastawienie bo ty mimo znieczulenia ciągle czekasz na ten ból i dlatego ciągle się spinasz.

Ano tak, wiem o tym. Czasem jednak cos mnie zaboli i dlatego ciągle się boję.... A poza tym to w ogóle nie jest przyjemne - sam dżwięk borowania i tego od śliny... brrr...
Jeszcze godzinka i zmykam z pracy :)

Na mnie właśnie ten od śliny działa tak usypiająco i monotonnie a w czasie borowania ponieważ nie czuję to wyłączam się całkowicie jakby to nie tyczyło mnie. :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 17:30 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Jakie te moje kotałki są nieodgadnione. Poprzednio zamówiłam im trawkę w tabletkach ale Pola zdecydowanie wzgardziła i tylko Zuzia regularnie jadła ale też bez wow :?
Zrobiłyśmy miesięczną przerwę i wczoraj zamówiłam paczuszkę tabletek. No i co?
Zuzia pokręciła noskiem i powiedziała nie dziękuję za to Pola 8O z apetytem karmiona z rączki zjadła 5 prochów.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 11, 2014 17:34 Re: Zuzia i Pola po raz 18 ♥♥♥

Ale nie mam się co za bardzo cieszyć bo może być jak z pastą odkłaczającą. Na początku Pola rzuciła się na nią jak szczerbaty na kraty i zeżarłaby pół tuby na raz a teraz jak tylko widzi że mam tubkę w ręku to spitala jak oparzona. Zuzia za to początkowo się krzywiła a teraz chętnie ciągnie pastę prosto z tuby.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości