To żółte pomiędzy Młodą a Starym to moja owinięta kołdrą i kocem noga:

A tak Stary przeszkadza… przepraszam — pomaga mi w pracy:

Panienki w coraz większej zgodzie. Dziś było zabawowe pacanie się łapkami, i to z inicjatywy Młodej:



A tu początek dzisiejszego tematu przewodniego, czyli perspektywa:


Tu zaś kontrola (jeśli słabo widać na fotach, to informuję, że w oknie jest moskitiera, a przy kotach ja).
Ciotka, chyba można odnieść wrażenie, że nie kontrolujemy sytuacji.

To pokaż im, że kontrolujemy.

OK. Teraz twoja kolej.

Zrobione.
To na raz… dwa… trzy!
Bierzemy wszystko w światła naszych reflektorów!
