Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lip 16, 2013 12:02 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Edi jest najlepszy, chociaż muszę przyznać, że uśmiech malca też bije rekordy. To fotka na konkurs. :)
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto lip 16, 2013 17:04 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Koczi pisze:Obrazek

Obrazek

:3

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: raj dla moich oczu :1luvu: :1luvu: Piekny Edi :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto lip 16, 2013 17:26 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

czy to możliwe, by 3 miesięczny kot, który podjada Edkowi TOTW od tego miał nie rosnąć? bo tak twierdzi weterynarz... TOTW chyba nie ma ograniczenia wiekowego, więc?

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 16, 2013 17:32 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

moze taka kocia uroda, ze bedzie maly, drobny... Juz kolezanka miala kicie kiedys taka do adopcji, wielkosci ok.pol rocznego kociaka a byla w rzeczywistosci kilkuletnia kotenka

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto lip 16, 2013 20:02 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Bzdura. Poza Orijenem i Acaną, TOTW był podstawą diety moich wszystkich kotów. Tymczasy Wiki i Lolek to porośli nawet ponad miarę.
Czemu pełnowartościowa karma miałaby zahamować wzrost kota? Kiedyś nie było karm dla różnych grup wiekowych i koty rosły.
Jeśli kociak na prawdę słabo przyrasta, to najlepiej zrobić mu morfologię.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto lip 16, 2013 20:11 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

A może to takie " eee kot na tej karmie źle rosnie karm go pani najlepiej RC , akurat mamy promocję..."

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lip 16, 2013 20:18 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Nie wiem, powiedziałam jej i zrobi z tym, co chce. Mi Edek też normalnie urósł na tym, a był na Acanie i TOTW właśnie, nie jakiś specjalnych kociakowych karmach...

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lip 16, 2013 23:16 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

a czarnidelko jak ze zdrowkiem? Wszystko ok?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto lip 16, 2013 23:32 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

czarnidełko jest wielkim kociskiem i właśnie ułożył mi się na kołdrze, więc nie mogę jej użyć :P on zdrowy jak koń, tylko jak zwykle czasami za dużo kombinuje i robi dziwne rzeczy ;)

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 17, 2013 0:01 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

:D taki juz urok kotow, ze ciagle cos kombinuja :)

dobrej nocy, slodziaku :* buziam na dobranoc :*

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt lip 19, 2013 21:15 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Koczi pisze:Obrazek

To zdjęcie jest genialne, naprawdę! :1luvu: Gustaw chyba powinien zostać przechrzczony na Vlada z takim kompletem kłów. :twisted:


A co do tej karmy, to wydaje mi się to niemożliwe - chyba że to byłoby na zasadzie strajku kociaka: "TOTW? To ja wolę głodować!" - wtedy, nie jedząc, ma prawo nie rosnąć. :roll: W innym wypadku takie tłumaczenie to dla mnie głupota. Malaga nie rosnął wtedy, kiedy był maksymalnie zarobaczony i dopiero kiedy pozbył się bujnego życia wewnętrznego ruszył z kopyta, ale w przypadku rasowca to raczej nie miałoby miejsca. Może taki jego urok, że będzie drobniejszy.

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Nie lip 21, 2013 10:49 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

z serii ziewającej jeszcze mam jedno ujęcie przed, z wywalonym jęzorem i jedno po, już jak zamyka pyszczek :P

dzisiaj próba dla Edka, który nie przepada za obcymi facetami (dlaczego to ja nie wiem...). przyjeżdża do nas kolega mojej współlokatorki z Korei Płd. na jedną, czy dwie noce ;). W sumie bardziej się bawiam tego, ze się obrazi, bo współlokatorka ląduje w moim łóżku i nie będzie mogł się wyciągnąć obok mnie, ale jakoś to przezyje ;)

poranny obrazek ;P

Obrazek

Koczi

 
Posty: 957
Od: Czw sie 30, 2012 6:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 21, 2013 14:14 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

A może młody faktycznie ma jakieś życie wewnętrzne i dlatego słabiej rośnie? Dobrze by się było dowiedzieć od hodowcy, ile kociak tej rasy powinien ważyć w jego wieku, zawsze będzie to jakiś punkt zaczepienia.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie lip 21, 2013 18:17 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

jaki cudny widok, dwa przecudne koty :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie lip 21, 2013 18:43 Re: Przygód kilka Edzia ćwirka... ;)

Koczi pisze:poranny obrazek ;P

Obrazek

Gustaw ma zawsze taki fajny, zawadiacki wyraz pyszczka. :mrgreen: Widzę, że chłopaki się już w pełni dogadują, pewnie teraz jeszcze zawiążą wspólną komitywę w obronie mieszkania przed nowym gościem, mężczyzną w dodatku, który będzie zabierał czas ich paniom. :twisted:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 43 gości