Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 05, 2013 15:48 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Zaniepokoił mnie taki duży, nagły przyrost wagi. Z jednej strony wiem, że w tym wieku pojawiają się takie skoki w rośnięciu, ale z drugiej Młoda potrafi czasami zjeść na raz całą kolację i po chwili pójść pogryzać chrupkami 8O
Z radykalnymi krokami zaczekamy na ekspertyzę Ciotki Ewkaa, na razie postanowiłam ocenić ile ona tych chrupek dziennie pożera. Dziś rano do pustej miski nasypałam 80g, zobaczymy co zastanę po powrocie ponad 12 godzin później.
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 05, 2013 15:55 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Ale jaki duży skok :wink: pół kilo w miesiąc? nawet Miś w fazie rośnięcia robił 100-200g tygodniowo :mrgreen: (bo ile robiła Gamisia przemilczymy) - bez paniki :ok: ale przyjrzeć się ile Panienka konsumuje można tak czy innaczej, bo zagłodzona na pewno nie jest :lol:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Czw cze 06, 2013 15:37 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Tak jak mówiłam wczoraj, przed 9 rano do miski trafiło 80g chrupek. Późnym wieczorem, było w niej nadal jakieś 30g. Czyli zjadła 50 (acha, jaka jestem dobra z matematyki, co? :lol: ). Porcję wołowiny na kolację zjadła od jednego podejścia, błyskawicznie. Na noc suchego nie dosypywałam, rano obudził mnie Bardzo Głośny Kot wyglądający na głodnego, a w misce było bardzo mała resztka. Chyba coś jej nie pasowało, bo nawet zachęcana nie tknęła. Dosypałam więc jakieś 75g nowych chrupek. Przypięła się do miski od razu, ale nie na długo, zjadła tylko część i poszła. Zobaczymy co będzie dalej. :)
Czy taka ilość chrupek na dzień jest w normie, czy za duża?
ObrazekObrazekObrazek

Basia_Blue

 
Posty: 1120
Od: Wto lip 31, 2012 13:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 06, 2013 16:01 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Basia_Blue pisze:Czy taka ilość chrupek na dzień jest w normie, czy za duża?
A co teoretycznie jest napisane no opakowaniu? :) Ja się akurat na chrupkach nie wyznaję :oops:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Czw cze 06, 2013 16:41 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Jeżeli tyle jej wystarcza to znaczy, że właściwa. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39424
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw cze 06, 2013 17:13 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

MariaD pisze:Jeżeli tyle jej wystarcza to znaczy, że właściwa. :)
O tego się trzymaj Basiu :ok:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Czw cze 06, 2013 23:35 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Ja mam chrupki wystawione stale i ma byc pelno w misce bo rudemu sie zle je je ,jak jest malo.

Moj kot nie ma nadwagi.

Wiec nie wydzielaj rosnacej kotce chrupek....ona podchodzi i je podskubuje. W okresie intensywnego wzrostu miesko bylo przewaznie dwa razy dziennie i z dokladka :twisted: mi
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103407
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 06, 2013 23:46 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

anulka111 pisze:Moj kot nie ma nadwagi.
Na to nie ma żadnych dowodów :twisted:

anulka111 pisze:Wiec nie wydzielaj rosnacej kotce chrupek....ona podchodzi i je podskubuje.
Jak jeszcze raz usłyszę o nie wydzielaniu karmy rosnącym "kociętom" :evil: Z tego co pisze Basia to zupełnie Niebieskiej wystarcza to co dostaje :wink:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Czw cze 06, 2013 23:52 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

:ryk: trzeba sie troszczyc o koteczke :wink: wymacaj ja,czy nie stercza jej żebra. Hyhy
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103407
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw cze 06, 2013 23:58 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Miesiąc temu nic jej nie sterczało więc nie sadzę, żeby teraz zaczęło :roll:

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pt cze 07, 2013 8:13 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Jak tylko dno w misce widać to dosypuję chrupki. Nie je wszystkiego na raz tylko podgryza sobie. Jak na razie to wagowo N.K. jest 0,5kg do przodu przed siostrzyczką .

negretka

 
Posty: 156
Od: Sob sty 05, 2013 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 07, 2013 15:05 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

negretka dawaj wiecej do miseczki-mco niewygodnie sie je/ chrupie jak malo jest w miseczce....Rys zawsze wybiera te miske z chrupkami,gdzie najwiecej :wink: ,Twoja cudo dogoni siostre :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103407
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 07, 2013 15:22 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Anulko przestań :roll: koty różnią się wielkością w jednym miocie i pół kilo różnicy między kociakami to nie jest jakaś powalająca różnica :wink: jeśli kotka nie chodzi głodna, nie sterczą jej żebra, i nie ma zapadniętych boczków to nie ma jej co przekarmiać :kotek: I tak jest w sumie karmiona "na żądanie" bo jak tylko w miseczce widząc dno :)

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pt cze 07, 2013 15:43 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

:lol: Wiem,ale wiem tez o ile wieksze potrzeby jedzeniowe ma moje rude niz ragdolki,wiec zalezy mi ,by koteczki sie rozrosly :wink:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103407
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt cze 07, 2013 15:49 Re: Szczęśliwie zakocona - dzień zero s. 55

Ale rozrastać sie mają NIE w szerz :roll:
Jak pisałam wczesniej - są koty, jak mój Miś, które choćby żarły jak prosię, nie utyją ani ciut ciut :roll: i są koty, jak siostra Misia, które tyją od samego patrzenia na jedzenie - grunt to obserwować swojego kota i NIE przekarmiać :) , bo szkoda potem chociażby stawów, gdy kotek zrobi się ociężały.

ewkaa

 
Posty: 10903
Od: Śro sie 31, 2005 19:02
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 261 gości