kocurzyca41 pisze:Reniu, Groszek jeszcze łazienkowy .
Mamy zalecenie jeszcze na trzy dni antybiotyku, ten katarek mocno siedzi.
Ale ogólnie kondycja dużo lepsza, odrobaczyliśmy też Groszka .
Włoski zaczęły błyszczeć, Groś odkrył piłeczki i myszki...bawi się!
Oczka piękne, czyste, świerzb prawie zniknął .
I dlatego warto żyć.....![]()
Miziaki od ciotki....
A pomiziam, bo miziasty okrutnie

I głosik odzyskał...ale nie drze japy jak Antoni, tylko sobie pomiaukuje na mój widok

Poza tym Groszek jest bardzo grzecznym Groszkiem, cierpliwie znosi zabiegi mycia noska i uszek, no wogóle kochany jest

Już widzę minę Zosi
