Trzy baby i dwa rude... wesoła gromadka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 16, 2013 23:14 Re: Moje koty nie wychodzą na spacer bez śniadania!

Mowie ,ze na blyskawiczne dojrzenie akwarium sa w zoologicznym takie specjalne tabletki-wrzucasz jedna tabletke i juz ;)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103051
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob mar 16, 2013 23:20 Re: Moje koty nie wychodzą na spacer bez śniadania!

anulka111 pisze:Mowie ,ze na blyskawiczne dojrzenie akwarium sa w zoologicznym takie specjalne tabletki-wrzucasz jedna tabletke i juz ;)

Wiesz, ja już dolałam wody z dojrzałego akwarium. I przepuściłam wodę przez filtr z gąbką z innego akwa, tego od wody. Kusi mnie by jutro rybki wpuścić. Pawie oczka są jednak wytrzymał. A jutro bym mogła przygotować ich akwa dla bojusia z żonami. bo teraz mają małe, i pustawe bo już tylko do przeprowadzki.
To mówisz, że nic nie będzie?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Nie mar 17, 2013 10:25 Re: Moje koty nie wychodzą na spacer bez śniadania!

Nic nie bedzie :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103051
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto mar 19, 2013 11:50 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

Mega migrena z żygankami, pawikami że kotom było wstyd załatwiła mnie na 3 dni. Dopiero wracam do żywych. Zmarnowana i z 5 kilo szczuplejsza :piwa: Tak że akwarium czekało na mnie i dojrzewało sobie :lol: Koty za to się mną nacieszyły, stale miały przy mnie dyżur. Kochane futerka. Ale jutro już muszę dopaść Fifulca i wyczesać. Dziś jeszcze nie dam rady.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto mar 19, 2013 13:50 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

Oooo, widzę, że rybki wciągają :lol:

Ja właśnie się zabieram za przygotowanie nowych szkiełek dla nowych bojowniczków :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Wto mar 19, 2013 14:03 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

Avian pisze:Oooo, widzę, że rybki wciągają :lol:

Ja właśnie się zabieram za przygotowanie nowych szkiełek dla nowych bojowniczków :D

Oj wciągają. :piwa: Ale i wiedzy przybywa, więc i akwarium wymieniłam na większe. A czy ty czekasz z akwarium aż dojrzeje, czy od razu wpuszczasz ryby?
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto mar 19, 2013 14:44 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

Zawsze wcześniej nastawiam gdzieś wodę, że sie odstała, więc do akwarium wlewam już taką gotową do wpuszczenia rybek. Jak robię zupełnie nowe, to dolewam do filtra albo trochę starej wody albo takiego preparatu z mikroflorą. Normalnie jednak wymieniam przy myciu akwarium ok.połowy do 2/3 wody, Reszta to stara woda. Nie mam gdzie przechowac rybek, wiec tak myję akwarium, zeby jak najszybciej mogły wrócić "na swoje". Raz miały przeczekać w misce - po godzinie zaczęły się dusić, reanimowałam kilka, wiec teraz staram się myc nie wyciagając rybek.
A bojowniki to spokojnie, mogą w słoiczku nawet dwa dni przeczekać ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw mar 21, 2013 10:47 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

Obowiązki domowe kota

1. Kot musi bronić człowieka przed roślinami doniczkowymi.

2. Kot musi stale utrzymywać człowieka w dobrej kondycji, powodując, by się często ruszał i schylał zbierając długopisy, skarpetki, zapalniczki i inne drobne przedmioty.

3. Kot musi mocno trzymać zębami długopis, gdy człowiek próbuje pisać.

4. Kot musi stale przeprowadzać kontrolę i inwentaryzację w lodówce, nawet wtedy, gdy człowiek się temu sprzeciwia. Jeśli się sprzeciwia, to znaczy, że coś tam chowa i należy się tym zająć.

5. Kot musi w nocy co godzinę sprawdzać czy pod kołdrą człowieka nie łazi jakaś żmija.

6. Kot musi systematycznie trenować na wypadek niespodziewanego występu w cyrku. W tym celu kot musi od czasu do czasu urządzać skoki z karnisza na lampę, z lampy na zasłony oraz inne wskoki, przeskoki i przeloty.

7. Kot musi pomagać człowiekowi w czynności słania łóżka, uważnie sprawdzając czy żaden przedmiot nie dostał się pod prześcieradło.

8. Kot musi pamiętać, że sen dla człowieka to strata czasu, dlatego na widok śpiącego człowieka powinien natychmiast go obudzić, wskakując mu na brzuch, a jeszcze lepiej – na głowę.

9. Kot musi odganiać od człowieka złe sny. Jeżeli kot zauważy, że człowiek w łóżku przewraca się z boku na bok – powinien wskoczyć mu na głowę i rozpocząć egzorcyzmy.

10. Kot ma obowiązek każdego ranka przypominać człowiekowi, że „kto rano wstaje temu Pan Bóg daje” oraz że im wcześniej człowiek wstanie, tym więcej da mu Pan Bóg (i kotu też).

11. Kot musi dzielić się z człowiekiem wszystkim, co posiada. Ma obowiązek stałego oddawania mu części swojej sierści i wywalania z miseczki połowy jedzenia.

12. Kot ma obowiązek śpiewania, żeby dostarczać człowiekowi radość. Nawet, jeśli piosenka jest smętna.

13. Kot musi sprawdzać dlaczego ktoś nie domknął szafy albo szuflady.

14. Kot musi wiedzieć, co znajduje się we wszystkich pudełkach. Musi osobiście przekonać się, że są tam rzeczy bezpieczne i prawidłowo ułożone.

15. Kot ma obowiązek podczas snu człowieka, zagłuszać wszystkie dźwięki, głośno mrucząc mu do ucha.

16. Kot musi wysypiać się za człowieka, wszystkich jego krewnych, przyjaciół i sąsiadów razem wziętych.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw mar 21, 2013 12:23 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

5, 7, 8, 10 i 15 to jest to co najbardziej lubię i wykonuję codziennie w 200, albo i w 300%. 16 realizuję tylko w zakresie swoich dużych, realizuję co noc i w dzień, jak są w domu.
Pozostałe punkty zależą od mojego nastroju.
Haker

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw mar 21, 2013 15:43 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

Haker, jesteś równie pracowity jak my!. A potem są pretensje że nic nie robimy, tylko śpimy. A Duzi nie mają aż tyle obowiązków!
Rateuszek pilnujący Dużej nawet przed Dużym :mrgreen:


Jak jestem sama w domu to Racia nie ma, ale jak tylko TZ wróci to Ratuszek zaraz pędzi do mnie by być między nami. I pokazuje pazurki.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Czw mar 21, 2013 18:00 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

Jak na dzisiaj, migrena przeszła?
Fajne toto o kotach! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw mar 21, 2013 22:50 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

kalair pisze:Jak na dzisiaj, migrena przeszła?
Fajne toto o kotach! :D

Toto wyczytałam na fb dzisiaj. :lol: I pomyślałam, że wstawię ku pokrzepieniu nam, dręczonych przez to kosmate plemię :piwa:
A migrena poszła, ale po każdej kolejnej coraz dłużej dochodzę do siebie. Organizm coraz bardziej zmęczony. I starszy. A ktoś mi jeszcze powiedział, że po każdej migrenie zostają ślady uszkodzenia na mózgu. :roll: Fibrio też swoje robi.
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt mar 22, 2013 12:37 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pt mar 22, 2013 12:54 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

fajny ten filmik! :D pomysłowo zrobione. :ok:
buziaki dla koteczków!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt mar 22, 2013 13:36 Re: Dwa rude i trzy baby...Moje koty nie wychodzą bez śniada

kalair pisze:fajny ten filmik! :D pomysłowo zrobione. :ok:
buziaki dla koteczków!

buziamy i was kochane!Obrazek
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 21 gości