Boluś ze śmietnika (2) i PRZYJACIELE :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 11, 2012 10:24 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

Śliczne pućki :1luvu:
A jeśli chodzi o nochalki, to różowonosy Ptysiek pozdrawia serdecznie :P

Obrazek
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 11, 2012 10:40 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

O to! to!!!! Cudności! Śliczny noseczek, do zjedzenia! :1luvu: :1luvu:

EDIT: W ogóle to jest kot-marzenie. Pręgi, nosek... Piękny.
Aniada
 

Post » Śro lip 11, 2012 11:25 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

Dziękuję bardzo :P
Ale nie oddam, o nie! :mrgreen:
Kudłaty jest mój :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 11, 2012 13:10 Re: Boluś ze śmietnika (2) ma już 2 miesiące!

kotka doroty pisze:
felin pisze:
Aniada pisze:
Tyiga pisze:
Właśnie zostałam fetyszystką :lol:


I bardzo dobrze. Na tym forum się od nich roi. Dzielimy się na grupę stópkową i różowo-noskową na przykład. Czasem obydwa te fetysze łączą się. 8) Ja mam jeszcze jeden - pućki na kociej buzieńce. Mogę godzinami ciumkać i tarmosić. Ciężki przypadek...

I jeszcze uszy :wink:


Noooo,kocie uszy to jest dopiero fetysz :ok:

Boluś skradłeś mi serce,łobuziaku mały :1luvu: Dobrze że,u Aniady mieszkasz.U mnie nie miałbyś najmniejszych szans pomieszkać bo bym cię zeżarła-z kosteczkami :1luvu:

A chcesz takiego "Bolusia"? Wlaśnie od soboty szukam domu dla parki :Bolusiów", które najwyraźniej mieszkają w żywoplocie po drugiej stronie ulicy :( Wczoraj ktoś mial je wziąć, ale dalej tam są; na dodatek wlaśnie przeszla burza, a ja nie mam pojęcia gdzie one mogą się schować.
Znalezienie domu dla kociaków w malej pipidówce graniczy z cudem :evil: Koleżanka-wet chciala mnie w zamian obdarować psem, którego ktoś jej podrzucil :roll:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 11, 2012 13:23 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

no to dla Cioć fetyszystek różowych nosków....przepraszam, nie mogłam się powstrzymać :1luvu:
Obrazek
By dinzooo

dinzoo

 
Posty: 3800
Od: Śro lip 07, 2010 15:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lip 11, 2012 13:23 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

Super :p A jęzorek jaki cudny :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 11, 2012 13:51 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

Erin pisze:Śliczne pućki :1luvu:
A jeśli chodzi o nochalki, to różowonosy Ptysiek pozdrawia serdecznie :P

Obrazek


No nie następny ślicznotek :D

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Śro lip 11, 2012 13:54 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

To i ja cosik - dla uszkowych fetyszystek. Proszę zwrócić uwagę na usiątka tego pręgowanego maleństwa. Moje ci to!
http://iv.pl/images/94198868510456590836.jpg
Obrazek
Fotka zrobiona jeszcze w piwnicy (czwarty kociak schował się skutecznie za braciszków). Pierwsza focia mojej Ofelki. Nie wiem czemu, ale na tym zdjęciu kojarzy mi się... ze ślimaczkiem :oops:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35198
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lip 11, 2012 14:02 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

MB&Ofelia pisze:To i ja cosik - dla uszkowych fetyszystek. Proszę zwrócić uwagę na usiątka tego pręgowanego maleństwa. Moje ci to!
http://iv.pl/images/94198868510456590836.jpg
Obrazek
Fotka zrobiona jeszcze w piwnicy (czwarty kociak schował się skutecznie za braciszków). Pierwsza focia mojej Ofelki. Nie wiem czemu, ale na tym zdjęciu kojarzy mi się... ze ślimaczkiem :oops:



Te rude maleństwa są słodkie,a ja mam fioła na punkcie rudych :lol:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Śro lip 11, 2012 14:05 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

rudy kociak pisze:
MB&Ofelia pisze:To i ja cosik - dla uszkowych fetyszystek. Proszę zwrócić uwagę na usiątka tego pręgowanego maleństwa. Moje ci to!
http://iv.pl/images/94198868510456590836.jpg
Obrazek
Fotka zrobiona jeszcze w piwnicy (czwarty kociak schował się skutecznie za braciszków). Pierwsza focia mojej Ofelki. Nie wiem czemu, ale na tym zdjęciu kojarzy mi się... ze ślimaczkiem :oops:



Te rude maleństwa są słodkie,a ja mam fioła na punkcie rudych :lol:


Cudne te uszka :love: Naprostowały się z wiekiem?
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro lip 11, 2012 14:13 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

Wyprostowały, stety niestety :wink: . Dalej są słodkie, ale Ofelcia nie jest miziakiem i wycałować je można tylko jak śpi albo zasypia.
Dwa rudzielce ze zdjęcia znalazły domki (niestety nie razem) i otrzymały wdzięczne imiona - Filemon i Felix. Ich szara siostrzyczka (ta niewidoczna na fotce) także, ale imienia nie znam. Chwilowo niestety rudasków nie mam na stanie. Ale mam buraski :mrgreen: . Chce ktoś? Acha, i buro-białą koteczkę po urazie miednicowym. Też do wzięcia. Ale myslę, że jakby dobrze poszukać w Świdwinie, to i rudego bym znalazła :wink:
(Koło bloku, w którym mieszkają moi rodzice, kręcił się piękny, duży rudy dziki dzik. Ale już się przestał kręcić. Mam nadzieję, że nic mu się nie stało, tylko po prostu znalazł lepszą miejscówkę).
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35198
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lip 11, 2012 15:05 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

Boziuniu, ale cudeńka zawitały do nas w gości. :1luvu: Istny kinderbal!!

A tymczasem Boluś wtrząchnął w POJEDYNKĘ prawie całą (!!) ćwiartkę kurczaka, polaną miamorkiem.
Zjadł, usiadł na środku mieszkania i zapatrzył się tępo w przestrzeń. Jego oczka wyrażały... sytość absolutną i nic ponadto. Po dłuższej chwili udał się w kierunku niani i teraz chrapie jak drwal po wyrębie. Chyba mam go z głowy na czas dłuższy :mrgreen:
Najzabawniejsze było, że jadł wielkie kawały przeznaczone dla dorosłych kotów. Nie bawiłam się w krojenie, tylko podsuwałam kolejne miseczki, którymi wzgardziła moja arystokracja.

CZTERY KOTY RASOWE I "W TYPIE" WYMIENIĘ NA 4 DACHOWCE :twisted: :twisted: :twisted:
Aniada
 

Post » Śro lip 11, 2012 15:11 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

taaa...
już widzę, jak wymieniasz Czesławka.. i jego pućki...
Misiaczka.... i jego małe myślątka...
Poleczkę... i jej burmuszonka...
I Jożika... i jego Niebieską rozkoszność :twisted:
tak, tak, na pewno oddasz/wymienisz bez walki :mrgreen:
KotkaWodna
 

Post » Śro lip 11, 2012 15:13 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

Z Poleńką to my od wczoraj muzy słuchamy wspólnie.

Ale jak nie będą chciały źreć to wymienię i Gazdę dodam jako gratis. :twisted:
Aniada
 

Post » Śro lip 11, 2012 15:16 Re: Boluś ze śmietnika (2) Rosnę sobie...

moje dhogie dzieckho, widzę, że masz dziś dzieńh okhopnhych khonfabulacji ;P
KotkaWodna
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 212 gości