Skierniewicka banda i arystokracja

ja mam lazienke miedzy pokojem a sąsiadami wiec tam jest tez cieplo, zima grzeje tam taka pionowa rura, druga jest po drugiej stronie w kuchni to łazience zima mam 30 stopn, w kuchni jak gotuje tez do 32 dochodzi, najchlodniej jest u Malego jakies 22 stopnie tak wiec nie odkrecam kaloryferów nawet. ale i latem mam ogrzewana chałupe tylko, że słoncem

No to przynajmniej na ogrzewaniu oszczedzisz ;-)

Doberek i miłego dzioneczka!

zachwyty i gratulacje
ależ macie pięknoty koty
(jak mnie ty nie ma, to paczam sobie na fb)
:kotek:

No i dobre wspomnienia po wystawie poszły się j...ć :evil:

ale co się stałosię?

Sami się wkopali. Pewnie w niedzielę przelecieli się po klatkach a jeżeli nasza nie została zajęta to numerki wisiały. Ta co była obok nas w ogóle nie dotarła na wystawę i też została wymieniona. A nie tylko my byliśmy na sama sobotę i też dostapili zaszczytu bycia wymienionym. A może tam jest zakaz jezdzenia na jeden dzień :-P

Ktoś z organizatorów wymienił nasze koty jako te które zmyły się wcześniej, ponieważ zrobił to publicznie bez spojrzenia na ile dni zgłoszone są koty, pewnie skończy się to oficjalnym pismem w którym będziemy domagali się sprostowania i przeprosin :evil:

o kurczę

to co oni tam, nieprzytomni?

Satyr77 pisze:Ktoś z organizatorów wymienił nasze koty jako te które zmyły się wcześniej, ponieważ zrobił to publicznie bez spojrzenia na ile dni zgłoszone są koty, pewnie skończy się to oficjalnym pismem w którym będziemy domagali się sprostowania i przeprosin

O cholera jasna :evil:

nie potrafią przypilnować aby nie było handlu kocietami na wystawie, nie potrafią czytać informatora ,to po jakiego grzyba organizują wystawę :twisted: