Behemot VI

[AYO]

Jebieażkwili ale nie jest zimno i nic nie pada, a wręcz przeciwnie mamy słoneczko

Z radością przeszłam się przez miasto

Od razu widać kto tubylec, a kto przyjezdny. Tubylce chodzą wyprostowane i uśmiechają się do wiatru, a przyjezdne lub napływowe kulą się w kapturach i szalach

[shira3]

Mówisz, słoneczko? To fajnie Dziecię moje się dzisiaj u was integruje

[babajaga]

U nas było piękne słońce wczoraj. Dziś jest szaroburoiponuro.

[AYO]

Książe Pan wtranca w temacie, że ON przecież czuwa cały czas - NO

[shira3]

Jeny...jaki on śliczny

[AYO]

Och dziewczyny

Stęskniłam się za Wami !

Shira - jak się dziecię integruje?

[shira3]

No mają z pracy wyjazd integracyjny W Gdańsku właśnie

[babajaga]

Xiążę Pan patrzy jakby z byka Kto nie ma kota nie wie jakie miny te zwierzęta potrafią robić

[AYO]

Właśnie tak babajago

Co ja się napatrzyłam min i póz przez te parę dni, to po prostu - ACH

Ksiąze Pan z cichym pomrukiem pojawia się we wnęce i stwierdza, że to legowisko na brzuszku tej pani odpowiada mu najbardziej. Kładzie się więc ogonem dokładnie na wprost pyszczka tej pani i wzdłuż je brzuszka, komenderując jednocześnie:

Teraz , jak już się dobrze ułożyłem, będziesz mnie obejmować prawym ramieniem i delikatnie drapulać za prawym uchem.

CHLAST

Za prawym uchem, mówiłem przecież

[Georg-inia]

Teraz , jak już się dobrze ułożyłem, będziesz mnie obejmować prawym ramieniem i delikatnie drapulać za prawym uchem.

CHLAST

Za prawym uchem, mówiłem przecież

[AYO]

No i czego się brechta

Było i tak, że książe odbywał intymną toaletę, z jedną nóżką w sufit tak intensywnie, że z rozmachu nawet liznął mnie w nos

[Bolkowa]

AYO, jesteś
Bardzo się cieszę

[AYO]

Zaś dlaczego nie miałabym być bolkowo
Płetwa, jak płetwa. Jak zakwitła, to już z górki

[Bolkowa]

Zaś dlaczego nie miałabym być bolkowo
Płetwa, jak płetwa. Jak zakwitła, to już z górki

Obawiałam się, że dłużej Cię nie będzie.
Jestem cichym wielbicielem Księciunia i Twoich o nim relacji

[AYO]

Bardzo nam miło z Księciuniem