Haker1 pisze:Tak z pęcherzem niema żartów lepiej nich Florka nie wychodzi na balkon.
Ja na balkonie ma takie maty łazienkowe, na nich polar ( podwójnie złożony) i na tym sobie siedzę.
Lub na drapaku lub w wiklinowej budce.
Tylko jak jest duży upał to leże na kafelkach.
Pysia tez ma takie posłanka na balkonie.
Haker
My leżymy zwykle na krzesłach ogrodowych przykrytych różnymi szmatkami. Ale jak jest chłodno, to w ogóle nie wychodzimy, duża się boi o nas, przede wszystkim, żeby wrażliwej Florki nie przewiało. I mówi, że nie wie, jak Florka żyła na podwórku i w ogóle to cud, że przeżyła tam tak długo. Leżała nawet na betonie w zimne dni.
Fasolka