Pysia & Haker & Java story 8

[MaryLux]

Też bym nie odpuściła
Inka

[Myszolandia]

Mysiu, my też nie lubimy, szczególnie tego nowego odkurzacza.
Ale ja tak uwielbiam chodzić po drabinie.
O Pysia się obudziła.
A wiecie dlaczego?


Duża je kotlecika z indyka.
A wiadomo, że Pysiuna uwielbia z kurczak i indyka kotleciki.
I jeszcze Duża wyciągnęła z piekarnika świeży chleb.
Pysia nie odpuści
H

Łooo,to tak jak ja ,uwielbiam kotelciki i szyneczkę z indyka,mmmrrraaauuu
Hakerku,ja nienawidze żadnego odkurzacza,mmmrrraaauuu

[Myszolandia]

[MaryLux]

Bry... Jak zimnoooooooooo!

[Hannah12]

Bry... bardzo, bardzo zimno
Ale Hakerowi i Pysi to nie przeszkadzało i na chwile o 7.30 poszli wietrzyć futerko na balkon.
Teraz pewnie śpią.
A i Haksio zaczął jeść tuńczyka inne firmy. Jeść to może dużo powiedziane, ale przez cały dzień podchodzi do miski i podjada po troszku.

[MaryLux]

To już postęp

[Myszolandia]

Bry... bardzo, bardzo zimno
Ale Hakerowi i Pysi to nie przeszkadzało i na chwile o 7.30 poszli wietrzyć futerko na balkon.
Teraz pewnie śpią.
A i Haksio zaczął jeść tuńczyka inne firmy. Jeść to może dużo powiedziane, ale przez cały dzień podchodzi do miski i podjada po troszku.

A mi Duża nie daje balkonika ani okienka

[Myszolandia]

[MaryLux]

Bry... bardzo, bardzo zimno
Ale Hakerowi i Pysi to nie przeszkadzało i na chwile o 7.30 poszli wietrzyć futerko na balkon.
Teraz pewnie śpią.
A i Haksio zaczął jeść tuńczyka inne firmy. Jeść to może dużo powiedziane, ale przez cały dzień podchodzi do miski i podjada po troszku.

A mi Duża nie daje balkonika ani okienka

Zupełnie wyjątkowo ma rację
Inka

[Hannah12]

Koteczki muszą się hartować.
My nie mieszkamy w Azji - to ni emamy takich silnych mrozów itp., a Azja zaczyna się od Konina na wschód

[MaryLux]

Ale i do nas ten azjatycki chłód przywiało.

[Hannah12]

Zasypało nas.
Udało się odkopać samochód i dojechać do pracy.

[maggia]

Zasypało nas.
Udało się odkopać samochód i dojechać do pracy.

Mnie też się udało jakoś...

[MaryLux]

Też miałam to szczęście.

[KAsia Amy]

Ja zamiast na 7:30, byłam na 9:00