Bazyli & Mila watek absolutnie optymistyczny 2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 30, 2013 20:49 Re: Bazyli&Mila, watek absolutnie optymistyczny czesc II

Obrazek Wesołych i ciepłych Świąt Wielkanocnych, zarówno w sercu jak i za oknem :D
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pon kwi 01, 2013 1:45 Re: Bazyli&Mila, watek absolutnie optymistyczny czesc II

Dziekujemy za zyczenia :D
ech Swieta Swieta
po upieczeniu szarlotki ktorej spod byl tak twardy ze trzeba by go kroic pila lancuchowa (jablka i kruszonka byly pyszne) musialam sie zrehabilitowac i odreagowac a nie ma lepszej metody niz powalczyc z wyrabianiem ciasta chlebowego recznie.

Smacznego

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/703/0021ai.jpg/]Obrazek[/URL
Ostatnio edytowano Pon kwi 01, 2013 13:44 przez muac, łącznie edytowano 1 raz

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Pon kwi 01, 2013 8:03 Re: Bazyli&Mila, watek absolutnie optymistyczny czesc II

Chlebek wygląda smakowicie :D
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Śro maja 29, 2013 8:30 Re: Bazyli&Mila, watek absolutnie optymistyczny czesc II

Hej Małgosiu co u CIebie ?,wieki CIę nie widziałam,napisz coś proszę !!! :)
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Pon cze 17, 2013 0:45 Re: Bazyli&Mila, watek absolutnie optymistyczny czesc II

a jakos sie toczy, koty w miare w porzadku. Wczoraj bylismy na szczepieniu, Bazyli mial pobierana krew zeby stwierdzic czy mozna bezpiecznie go uspic narkoza bo okazalo sie ze zeby nie wygladaja dobrze i bedzie potrzebny zabieg. I dlatego mam pytanie co cpowinnam wiedziec zeby pomoc mu przez to przejsc czyli jak zaopiekowac sie kotem przed zabiegiem, jak go przygotowac, mam byc bez jedzenia? i po narkozie czy powinnam mu potem przez pewien czas dawac mokra karme itp itd, wiem ze wiele osob tutaj juz ma za soba takie doswiadczenia podzielcie sie prosze wiedza. Bede jutro rozmawiac z lekarzem ale wolalabym poznac wasze doswiadczenia. Dzieki

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Pon cze 17, 2013 9:49 Re: Bazyli zabieg dentystyczny podzielcie sie doswiadczenie

Jako wyrodna pańcia niczym się nie przejmowałam...
Kamień to pikuś, oby zapalenia dziąseł nie miał, zwłaszcza tego plazmocytarnego, bo z tym to do końca życia kot się buja.
Suche jadły i przed i po.
Do narkozy na czczo, ale i tak zazwyczaj moje rzygają. To w sumie czy rzygną mniej czy więcej to niewielka różnica.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 17, 2013 22:26 Re: Bazyli zabieg dentystyczny podzielcie sie doswiadczenie

dzieki wielkie, do tej pory byly zdrowe wiec troche spanikowalam, wlasnie odebralam wiadomosc od lekarza w sprawie wynikow badania krwi sa w porzadku I mozemy sie umawiac na zabieg,

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Wto cze 18, 2013 7:40 Re: Bazyli zabieg dentystyczny podzielcie sie doswiadczenie

Kciuki za mojego ulubionego rudzielca i za jego zębiszcza :ok:

Będzie dobrze :D

Głaski i buziaki dla Mili i Bazylka :1luvu: :D
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw cze 27, 2013 0:41 Re: Bazyli zabieg dentystyczny podzielcie sie doswiadczenie

no to sie umowilam na zabieg na 8 lipca i ile razy spojrze na Rudego zastanawiam sie jak bedzie wygladal jako szczerbaty dziadek :D Zreszta tylko wyglad sie moze zmienic bo charakterek zrzedliwego dziada to juz ma od urodzenia :evil: Jakby ktos mial watpliwosci to prosze bardzo:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Czw cze 27, 2013 6:10 Re: Bazyli zabieg dentystyczny podzielcie sie doswiadczenie

Charakterek zrzędliwego dziada ? 8O
Oj, nie widać tego absolutnie, na zdjęciach to zamyślony pan profesor :1luvu: .
Szczerbaty czy nie, będzie nadal najpiękniejszy :D

Piękne zdjęcia jak zawsze a można grzecznie poprosić o więcej ? Mili również :ok: :)
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt cze 28, 2013 0:39 Re: Bazyli zabieg dentystyczny podzielcie sie doswiadczenie

A prosze bardzo smarkata w calej okazalosci, mimo osmiu lat na karku fju bzdziu totalne ostatnio a moze process dziecinnienia na starosc w pelnym rozkwicie :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Pt cze 28, 2013 18:40 Re: Bazyli zabieg dentystyczny podzielcie sie doswiadczenie

Jej, jakie ona ma prześlicznie zielone oczyska :D :1luvu:
Fajna z nich para :kotek: :kotek: .

Trzymam kciuki za zabieg na Bazylkowych ząbkach a jeśli okaże się, że wróci do domu szczerbaty, to i tak będzie najprzystojniejszym rudzielcem :D :ok: .

Głaski dla obojga :1luvu:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt cze 28, 2013 22:21 Re: Bazyli zabieg dentystyczny podzielcie sie doswiadczenie

Kot zęby ma w nosie, że się tak wyrażę.
Se radzi bez nich koncertowo.
Dontpanic, moja pani. :D

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 30, 2013 12:05 Re: Bazyli & Mila watek absolutnie optymistyczny wciaz...

Juz mi przeszlo panikowanie spokojnie czekamy na ten dzien ja swiadomie a Bazyli w slodkiej nieswiadomosci :D

Bazyli wlasnie otrzymal swoj pierwszy list w zyciu 8O (zainteresowania nie wykazal zadnego no gdyby w kopercie bylo cos zjadliwego to tak jak najbardziej) w dodatku z zyczeniami urodzinowymi a po mniej wiecej tygodniu taki sam dostala Milka. Musze przyznac ze mnie to troche i sfrustrowalo i rozbawilo no ale coz marketing rozne formy ma. Najdziwniejsze jest to ze tak naprawde nikt do konca nie wie ile moje koty maja lat a co dopiero mowic o dniu urodzin. Na oko weterynarza ze schroniska a raczej na zeby kotow to mniej wiecej cos tam wiem ale tylko mniej wiecej. Mam w okolicy trzech weterynarzy i kiedy sie tu przeprowadzilam zaczelam ich sprawdzac skladajac wizyty z powodu obciecia pazurow. Dwoch okazalo sie wielka pomylka a trzeci jest naprawde dobry zreszta bardzo polecany i w internecine i przez moich znajomych i to on dostapil zaszczytu posiadania w gronie swoich pacjentow Bazyla i Milki. List natomiast przyszedl od najgorszego z tych pozostalych dwoch. Zamiast tracic kase na koperty, kartki i znaczki moze lepiej by bylo czasami przyjrzec sie jakosci uslug ktore sie oferuje a tam akurat podejscie do klienta skandaliczne a ceny z kosmosu. :twisted:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Na codzien latam z plecakiem tak mi jest wygodnie, wszystko sie miesci i nie mam klopotu z siatkami na zakupy. Milka zas znalazla jeszcze inne zastosowanie dla tego przedmiotu, zwalila go ze stolika na podloge, solidnie wydrapala i jak ponizej

Obrazek

milej spokojnej i slonecznej niedzieli :D

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Nie cze 30, 2013 20:21 Re: Bazyli & Mila watek absolutnie optymistyczny 2

To chyba jasne, że plecak jest specjalnie dla kotecka, żeby mu wygodnie było.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8251
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 19 gości