Cosia,Czitka,Balbi,Mić-wakacje. Brak wakacji.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 01, 2009 10:35

czitka pisze:(...)
Miciu się opala :P
Może wytopi troszkę tłuszczyku!

I będzie mógł złączyć łapki :D

Wojtek

 
Posty: 27840
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Śro lip 01, 2009 19:04

Obrazek
Idzie....
Tu się pojawia Mić, ale nie zdążył....
Obrazek
Pioruny walą :roll:
No, i w tym całym zamieszaniu, bo ciągle zaglądam, czy nie nadchodzi Mić, wymsknęła się Tuta, bo ona Micia kocha i siedzi pod jakimś mokrym kartonem, w deszczu, wpatrzona w ten murek na końcu ogrodu :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19120
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro lip 01, 2009 20:31

Czarne niebo :evil:, mam nadzieję, że przeżyliście burzę. U nas dzisaj spokój, wczoraj w nocy waliło, grzmiało i lało.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro lip 01, 2009 21:11

Dalej pada, ale burza już sobie może poszła.
Miciu objawił się na murku na chwilę, ale nawiał. Tak się zastanawiał, czy zeskoczyć do ogrodu czy nie i ostatecznie zniknął za murkiem. Tuta w oknie od frontu, dziewczynki w drzwiach tarasowych. Jest ogólne czekanie na Micia, który nie przychodzi, gdy pada.
Za pół godziny wykonam wabienie ostateczne.
Polega ono na tym, że muszę wyjechać samochodem, a potem wrócić.
Ma być odsuwanie bramy, silnik, światła i to samo przy powrocie. On wtedy biegnie do furtki.
Uda się? :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19120
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro lip 01, 2009 21:21

Musi.

Czitka, ja uwielbiam te Twoje różne sztuczki i występy związane z kotami :D . Pomysły masz niesamowite :spin2: .

A tak na serio - to napisz zaraz, gdy Mić wróci.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro lip 01, 2009 22:19

Długo szukałam kluczyków od auta, bo ja ciągle czegoś szukam, z kotami włącznie. Dziewczyny patrzyły nieco zdziwione, gdzie się wybieram o tej porze, ale im wytłumaczyłam, że muszę odnaleźć Micia. I że jadę, żeby zaraz wrócić i tą bramą...
(Ale teraz pioruny walą, aż się Balbi poślizgnęła ze strachu na panelach)
W końcu znalazłam te kluczyki, wychodzę, a tu wchodzi Micio :twisted:
Prosto do łóżka, dając po drodze buzi Królowej Tut, i w ogóle, jakby powiedziała Gacusiowa cytując wieszcza- idąc kłaniał się dzieciom, starcom i młodzieży :P
Obrazek
Dobrze, że przygotowałam to łóżko przed wyjściem :roll:
Czyli jesteśmy w komplecie. I w burzy.
Ale w domu!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19120
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro lip 01, 2009 22:22

:D
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro lip 01, 2009 22:30

Brawo, dla króla Micia wie kiedy się zjawić.
A jaki z siebie zadowolony.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw lip 02, 2009 20:44

Ja się nie potrafię już chyba z ludźmi dogadać :roll:
Dzisiaj pewien specjalista od remontów powiedział do mnie mniej więcej tak:
-a pani to się chyba z kosmosu urwała....
Zdanie to po pierwszym szoku wprowadziło mnie jednak w głęboką zadumę.
Jeżeli do tego dodam, że pewien mój student uraczył mnie kiedyś na schodach uczelni komunikatem "czy pani profesor zdaje sobie sprawę z tego, że rozmowa z panią nie jest przyjemnością", to złożywszy dwa komunikaty do kupy, wracałam na rowerze z wałów nad Odrą w nastroju zbliżonym do refleksyjnego.
Nie, to nie.
Będę rozmawiać z Kosmitami :P
Złapałam za kosiarkę i wycięłam kręgi trawowe. Pięć wielkich kręgów. Jak w Wylatowie, gdzie podobno lądują Kosmici.
Obrazek
Ja ich wyprzedzę. Nie wiem, czy widać na fotce, trawa dookoła wyrośnie wyższa i będą wyraźniejsze, pewnie wtedy zobaczą. I wylądują.
Jak by tu Ich jeszcze zwabić dodatkowo?
Mam parę ważnych spraw do przegadania... :roll:
Ostatnio edytowano Czw lip 02, 2009 22:16 przez czitka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19120
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw lip 02, 2009 21:42

To ja tam chyba wyląduję, bo ja pewnie też z kosmosu poniewaz dla mnie rozmowa z Tobą i to zarowno w formie forumowej , mailowej czy telefonicznej jest niesamowitą, żeby nie powiedziec (nomen omen) kosmiczną przyjemnością. :D
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lip 02, 2009 22:13

Dziękuję Hipciu, już mi lepiej, nie muszę dodawać, że z wzajemnością :P
Myślę, że tu, na forum, mamy takie antenki :wink:
Moja się tylko czasem przekrzywi i mam odbiór zakłócony, ale potem coś tam poprawię i wracamy do normalności 8)
Zapraszam do lądowania, za parę dni moje kręgi będą widoczne z kosmosu!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19120
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lip 03, 2009 7:32

A u nas pojawiły sie kręgi w kuwecie :)

Obrazek

Wojtek

 
Posty: 27840
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Pt lip 03, 2009 7:40

8O
W nocy???
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19120
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt lip 03, 2009 8:26

a zrobił je ten Obcy ( bo przeciez nie Twój ?) ze zdjecia obok ?
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lip 03, 2009 10:28

U nas nie kręgi lecz kopce pojawiają się gównie w nocy :) Czy to też może świadczyć o wizytach kosmitów :?: :lol:

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 427 gości