MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka z IBD

No u nas chyba tez już musy nie zjadliwe.
Dałam jej na kolacje. Powąchała i poszła na drapak spać

Ale niech stoi, może zje...

Padliśmy jak muchy. Ja spałam, mój Wowa i Bagi śpią nadal.
Półtorej godzinny spacer do,parku nas wykończył. Upał nas wykończył.

A my właśnie jedziemy na rynek do Wrocławia, cos popatrzec, posiedzieć sobie. Na jakąś kolacje :mrgreen:

Moli25 pisze:A my właśnie jedziemy na rynek do Wrocławia, cos popatrzec, posiedzieć sobie. Na jakąś kolacje

Miłego wieczorku zatem

Ja sobie przejrzałam preparaty na blizny a teraz zatopię się w zooplusie i szukaniu czegoś extra ( w moim mniemaniu) dla Bagiry :mrgreen:

Moli25 pisze:A my właśnie jedziemy na rynek do Wrocławia, cos popatrzec, posiedzieć sobie. Na jakąś kolacje

Uuu jaki fajny wieczór się szykuje

Choć popołudniowa drzemka z kotem wygrywa :mrgreen:

Aia pisze:
Moli25 pisze:A my właśnie jedziemy na rynek do Wrocławia, cos popatrzec, posiedzieć sobie. Na jakąś kolacje

Uuu jaki fajny wieczór się szykuje
Choć popołudniowa drzemka z kotem wygrywa

Matko... My cały dzień dziś w łóżku z Fuksem. Z przerwą 2 godzinna na obiad u mojej mamy.
Młode ziemniaczki, kapusta młoda zasmazana i jajko sadzone :oops:

prosta rozpusta a ile radości

Moli25 pisze:
Aia pisze:
Moli25 pisze:A my właśnie jedziemy na rynek do Wrocławia, cos popatrzec, posiedzieć sobie. Na jakąś kolacje

Uuu jaki fajny wieczór się szykuje
Choć popołudniowa drzemka z kotem wygrywa

Matko... My cały dzień dziś w łóżku z Fuksem. Z przerwą 2 godzinna na obiad u mojej mamy.
Młode ziemniaczki, kapusta młoda zasmazana i jajko sadzone prosta rozpusta a ile radości

Mi się marzą młode ziemniaki z mizeria.
Ale w sobotę będzie łosoś bo tez mi się chce.
Po tej operacji nie mogłam smażonego ale jutro wracam do roboty znaczy się smazony łosoś mi sie należy :ryk:

Moli25 pisze:
Aia pisze:
Moli25 pisze:A my właśnie jedziemy na rynek do Wrocławia, cos popatrzec, posiedzieć sobie. Na jakąś kolacje

Uuu jaki fajny wieczór się szykuje
Choć popołudniowa drzemka z kotem wygrywa

Matko... My cały dzień dziś w łóżku z Fuksem. Z przerwą 2 godzinna na obiad u mojej mamy.
Młode ziemniaczki, kapusta młoda zasmazana i jajko sadzone prosta rozpusta a ile radości

uwielbiam takie obiadki

Moli25 pisze:
Aia pisze:
Moli25 pisze:A my właśnie jedziemy na rynek do Wrocławia, cos popatrzec, posiedzieć sobie. Na jakąś kolacje

Uuu jaki fajny wieczór się szykuje
Choć popołudniowa drzemka z kotem wygrywa

Matko... My cały dzień dziś w łóżku z Fuksem. Z przerwą 2 godzinna na obiad u mojej mamy.
Młode ziemniaczki, kapusta młoda zasmazana i jajko sadzone prosta rozpusta a ile radości

A jajko też młode było?

Przeczytałam i ... zgłodniałam :ryk:

uwielbiam - i młode ziemniaczki, i młodą kapustkę z koperkiem i lososia pod każdą postacią i w każdej formie .... mniaaaaammmm....

Calusy dla Was :1luvu:

Dzisiaj na obiad łosoś !!!!! :ryk:

Dobrze ze nie ma takiego słońca i upału to z przyjemnością się zje :lol:

Dobra biorę d...e w troki i biorę się za sprzątanie.

Uściski dla wszystkich zaglądających :1luvu:

Szybko minęła ta Twoja rekonwalescencja albo Ty szybko doszłaś do siebie po operacji :ok:

Ja też dziś sprzatam. Łososia jadłam w niedzielę też z młodą kapustą. Kapusty narobiłam na parę dni. Dziś udko z kurczska i fasolka szparagowa z maselkiem i bułka tarta. Chłodniej aż chce się żyć. Lubię upał ale nad morzem. Miłego dnia

Aia pisze:Szybko minęła ta Twoja rekonwalescencja albo Ty szybko doszłaś do siebie po operacji

Bio ja mam ADHD. Wszystko robię szybko i zdrowieje tez :mrgreen:

A tak serio to nie lubię użalać się nad sobą ze mnie tu boli czy tu strzyka.
W sumie po operacji od razu po wybudzeniu czułam ból. Dały mi zaraz coś od bólu w kroplowce. Potem nie wiem czym mnie szprycowała ale nic mnie nie bolało. Na drugi dzień jak już na swoją sale pojechałam to pielęgniarka sama przyszła się dopytać czy je chce nic od bólu jak powiedziałam ze nie to aż się dopytała czy na pewno.

Ale za jakaś godzinę czy dwie i tak mi dały kroplowe z paracetamolem czy z czymś tam. W domu brałam naproxen ale nie na ból tylko na stan zapalny przy ranie bo mi spuchło. Ja generalnie jestem chyba na ból odporna i szybko się ogarniam.

Gosiagosia pisze:Ja też dziś sprzatam. Łososia jadłam w niedzielę też z młodą kapustą. Kapusty narobiłam na parę dni. Dziś udko z kurczska i fasolka szparagowa z maselkiem i bułka tarta. Chłodniej aż chce się żyć. Lubię upał ale nad morzem. Miłego dnia

Nie no dajcie przepis na łososia i kapustę.......i na łososia...
Idę na bazarek zaraz więc mogę kupić - kapustę :ryk:

MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka z IBD

Kto przegląda forum