InkaPigulinka - teraz ja :) 45

[Ewa L.]

I znów poniedziałek .

Dziś go lubię: mam urlop

Czyli luzacki poniedziałek.

Po południu już tak dobrze nie było: o 17.30 miałam nasiadówę

[Ewa L.]

Co porabiacie w ten poniedziałkowy dzionek ?

snujemy się

Z kąta w kąt ?

Zgadłaś

Czyli standard.

[Ewa L.]

Przed chwilą padał nawet przelotny deszcz.

A u nas szaro i wieje

U nas szaro, buro i ponuro i co jakiś czas popaduje. Teraz słońce trochę przebijać zaczyna przez chmury.

U nas tak samo

Czyli może się coś stabilizuje.

[Ewa L.]

Maryś - takiej pogody na urlopie to ty sobie raczej nie życzyłaś.

Ja marzyłam o upale

Cóż nie zawsze się dostaje to co się chce.

Tylko szkoda, że moje marzenia spełniają się tak rzadko

Ale może spełniają się te najważniejsze.

[Ewa L.]

Pamiętasz jak pisała ze przy 25*C to marznie ?

ja też mam teraz "zimno" w domu, bo tylko 22,8 stopnia
a 25 też lubię, ale zimą w domu, a nie latem na zewnątrz

35 jest dobre zawsze i wszędzie

Dla ciebie bo ja wtedy umieram.

No dobrze, zejdę o 5 stopni

O 10* C i już jakoś to zniose.

[MaryLux]

Jak się macie dziewczyny ?

sennie

Ja też dziś potrzebowałam kopa na rozruch.

Dostałaś?

Przyznam ,że ciężko było.

Nie zazdroszczę

[MaryLux]

I znów poniedziałek .

Dziś go lubię: mam urlop

Czyli luzacki poniedziałek.

Po południu już tak dobrze nie było: o 17.30 miałam nasiadówę

No ale przeżyłam i to

[MaryLux]

Co porabiacie w ten poniedziałkowy dzionek ?

snujemy się

Z kąta w kąt ?

Zgadłaś

Czyli standard.

[MaryLux]

Przed chwilą padał nawet przelotny deszcz.

A u nas szaro i wieje

U nas szaro, buro i ponuro i co jakiś czas popaduje. Teraz słońce trochę przebijać zaczyna przez chmury.

U nas tak samo

Czyli może się coś stabilizuje.

Oby

[MaryLux]

Maryś - takiej pogody na urlopie to ty sobie raczej nie życzyłaś.

Ja marzyłam o upale

Cóż nie zawsze się dostaje to co się chce.

Tylko szkoda, że moje marzenia spełniają się tak rzadko

Ale może spełniają się te najważniejsze.

Temperaturowe są ważne

[MaryLux]

ja też mam teraz "zimno" w domu, bo tylko 22,8 stopnia
a 25 też lubię, ale zimą w domu, a nie latem na zewnątrz

35 jest dobre zawsze i wszędzie

Dla ciebie bo ja wtedy umieram.

No dobrze, zejdę o 5 stopni

O 10* C i już jakoś to zniose.

Niech stracę. 6

[barbarados]

[mir.ka]

i co porabiasz urlopowiczko? miziasz Inusię?

[MaryLux]

:1luvu:

[MaryLux]

i co porabiasz urlopowiczko? miziasz Inusię?

Nadrabiam zaległości w spaniu