Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 06, 2015 15:47 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

mimbla64 pisze:
Olat pisze:
Femka pisze:To już jest szczyt wszystkiego, jakiś spisek. Kotko Doroty, obiło Ci się o uszy słowo ępatia? :evil:
W domu terror zapchlonego kundla i sfory rozwydrzonych kocich zasrańców, we własnym wątku mobbing. :placz: :201435 :201436

Coś widać masz w sobie, że wyzwalasz takie zachowania. Boję się zgadywać, co :twisted:

Musi ma w sobie bezbronną niewinność. Obrazek

rozczaruję Was, nie jestem typem bezbronnej blondynki, którą trzeba otoczyć opieką :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt lut 06, 2015 16:09 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

No jak mozecie, czlowieka do schronu... Femka nie zasluzyla, no :roll:

Podszkli sie, dymplom dostanie i bedzie chodzic jak w zegarku :) Mimo ze umowa inna byla ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 06, 2015 16:14 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

I Ty, zuza, Ty przyłączyłaś się do loży szyderców? :placz:

Ale nic to, zniesiemy to z godnościom osobistom. Ja i mój szkolony pies :smokin:
Jeszcze będziecie mi zazdrościć, jak się nasza kariera na fejsie rozwinie z szybkością huraganu :roll: :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt lut 06, 2015 16:22 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

Ale jaka w ogóle umowa? Ta wydumana przez Femkę? A widział ją kto? Podpisana przez zwierzątka? :mrgreen:
Ostatnio edytowano Pt lut 06, 2015 19:44 przez Caragh, łącznie edytowano 1 raz
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt lut 06, 2015 19:44 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

Femka pisze:http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2015/02/5c36322ce8bf8d62e9237499f74fee5c.jpg

:mrgreen:


No i jak ja mam zmienić pracę :?: :?: :?: :evil:
Obrazek

andorka

 
Posty: 13653
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pt lut 06, 2015 20:24 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

Femka pisze:I Ty, zuza, Ty przyłączyłaś się do loży szyderców? :placz:

Ale nic to, zniesiemy to z godnościom osobistom. Ja i mój szkolony pies :smokin:
Jeszcze będziecie mi zazdrościć, jak się nasza kariera na fejsie rozwinie z szybkością huraganu :roll: :twisted:

Nie, nie, ja naprawde uwazam, ze nie zaslugujesz na zadne kary! Wrecz przeciwnie!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 06, 2015 20:52 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

andorka pisze:
Femka pisze:http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2015/02/5c36322ce8bf8d62e9237499f74fee5c.jpg

:mrgreen:


No i jak ja mam zmienić pracę :?: :?: :?: :evil:
nie otwiera sie obrazek :(
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103063
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt lut 06, 2015 21:06 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

zuza pisze:
Femka pisze:I Ty, zuza, Ty przyłączyłaś się do loży szyderców? :placz:

Ale nic to, zniesiemy to z godnościom osobistom. Ja i mój szkolony pies :smokin:
Jeszcze będziecie mi zazdrościć, jak się nasza kariera na fejsie rozwinie z szybkością huraganu :roll: :twisted:

Nie, nie, ja naprawde uwazam, ze nie zaslugujesz na zadne kary! Wrecz przeciwnie!

Dzięki, zuza. Przywracasz mi wiarę w człowieka :lol:


Zaczął się weekend. A ja w tym tygodniu kolejny raz miałam okazję przekonać się, jak bardzo urzędnicy lekceważą społeczeństwo, z którego to społeczeństwa pieniądze sadzają codziennie tyłki na urzędniczych krzesłach. Tym razem Urząd Wojewódzki w Łodzi, wydział ds. cudzoziemców. Chciałam złożyć wniosek o zezwolenie na pracę dla jednego z naszych pracowników tymczasowych (do tej pory pracował na czasowym zezwoleniu). Zaniosłam wniosek, okazało się, że nie wszystkie dokumenty zabrałam. Poprosiłam, żeby pan mi dokładnie wyliczył, co i w jakiej formie mam donieść, a ja notowałam. Poszłam drugi raz i okazało się, że o dwóch papierkach nie wiedziałam. Pan upierał się, że mi mówił, ja byłam pewna, że zanotowałabym. Ok, papierki dostał. Dwa dni temu zadzwoniła jakaś dziunia, że brakuje kserokopii mojego dowodu i potwierdzenia wpisu do rejestru agencji. Rozmawiała z moją koleżanką, która od razu zapytała, czy mailem można przesłać skan z podpisem elektronicznym. W żadnym wypadku i pod żadnym pozorem nie. Jak się o tym dowiedziałam, natychmiast zadzwoniłam do dziuni i uprzejmym, lodowatym tonem powiadomiłam ją, że ponieważ urzędnik okazał się niekompetentną niedojdą, ktoś z urzędu wojewódzkiego pofatyguje się do mnie po te dokumenty. A jeśli nie, temat drążyć będę na wyższych szczeblach. Po pół godzinie urzędnicza niedojda zadzwoniła i okazało się, że mogą być skany mailem i to nawet bez podpisu elektronicznego.

Tylko co za problem trzeci raz wzywać pracodawcę? Przecież ja nie mam nic innego do roboty, tylko naprawiać błędy niedorozwiniętych urzędasów. No to - mam nadzieję - zapamiętają, że własne błędy naprawia się samemu.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt lut 06, 2015 21:11 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

Barany :evil:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87952
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lut 07, 2015 9:24 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

anulka111 pisze: nie otwiera sie obrazek :(


Proszę :)

Obrazek
Obrazek

andorka

 
Posty: 13653
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Sob lut 07, 2015 11:01 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

dobre, c'nie?

ja bym jeszcze assessment center zrobiła.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 07, 2015 11:23 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

Sihaja pisze:
Femka pisze::mrgreen:
Hm, ale to one byłyby gwiazdami, a nie ja :roll: Nie jestem pewna, czy mi się to podoba.
Chociaż z drugiej strony, może dałoby się jakąś kaskę na nie wyciągnąć :lol:

Cóż to w ogóle za pomysły? Nauka zajmuje Ci naprawdę dłuuugi czas - całe lata, a Ty nadal chcesz być gwiazdą i wielką damą w czerwonych szpilkach. Nie, nie :) Twoja rola to czyszczenie kuwet, otwieranie puszek i zabawianie futrzanego towarzystwa. :mrgreen:


Faktycznie!
Czy ktoś jeszcze pamięta czerwone szpilki F.? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob lut 07, 2015 11:40 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

sama już nie pamiętam. W moim domu dominują rozklapane papucie, rękawiczki gumowe i łopatki do wyjmowania kup :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 07, 2015 12:56 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

Śledzę z uwagą polowanie na łosia w Krakowie. Doprawdy, że nikomu nie przyszło do głowy zasięgnąć u mnie porady. Mam przecież bogate doświadczenie w bezpośrednich kontaktach z łosiami i wykazałam się dużym znawstwem i odwagą. Za drobną odpłatnością mogę pomóc Krakowowi uporać się z łosiem i odstawić go całego i zdrowego do lasu.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob lut 07, 2015 12:59 Re: Mam Szczypiorki, Nero-szkolenie psa czy mnie?

I zaciągniesz łosia do swojego lasu?
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Jacex123, Marmotka i 27 gości