♥ Muszu i Teemuś ♥ Jest lepiej :D

Wzorowy pacjent, taki spokojny... Nie martw się na zapas, wyniki nie są aż tak bardzo podwyższone. I nie wyskakuj z jakimiś nowotworami :201428

Następnym razwm będzie już ok, zobaczysz :ok:

Dzięki Beatko za otuchę :1luvu:

Wiem... ja jestem po prostu straszna panikara :roll:

Każde kichnięcie kota to dla mnie powód do obserwacji i zamartwiania się... no ale nie potrafię tego u siebie zmienić ani wyluzować :roll:

Zdrowiem kocurków martwię się bardziej niż swoim...

Też myślę, powinno być dobrze.
Wetka pocieszyła mnie, że szczepionka sprzed roku na pewno działa, Teemoś jest bezpieczny, więc jak się odwlecze to szczepienie to nic nie szkodzi

Zobaczymy co w piątek wyjdzie :ok:

Ojej! Kochany Teemcio, musi być wszystko w porządku! Trzymam kciuki za wzorowego pacjenta

nic się nie bój Teemulku, Duża szybko reaguje i na pewno będziesz zdrów jak ryba i ćwierkający jak ptaszyna

Rilla07 pisze:No to tak...

Mieliśmy tylko zaszczepić Teemcia Tricatem, ale na wszelki wypadek poprosiłam o morfologię krwi - tak rutynowo. Dlatego pojechaliśmy do pobliskiej kliniki.
Teemol w styczniu miał komplet badań morfo + biochemia, dodatkowo usg brzuszka i wszystko wyszło super.
A dzisiaj... krwinki czerwone, hematokryt i hemoglobina podwyższone + jeszcze % limfocytów....
Z tego co mówiła wetka to wyniki wskazują na odwodnienie albo na jakiś stan zapalny...
Odwodnienie???? Jakim cudem. Teemciak je dużo mokrego, dodatkowo podlewam mu wodą.
Owszem, od wczoraj wieczora był na czczo, ale to chyba nie miało znaczenia.
Troszkę się zdenerwowałam....
Dodatkowo zrobiliśmy test na lamblie, chociaż kupki już ma w porządku - wynik negatywny jak się zresztą spodziewałam.
Dziąsełka, brzuszek, węzły chłonne w porządku.
Dostał pastę proteinową na brzuszek.
To te wyniki:

Kolejną wizytę mamy za tydzień, powtórzymy morfologię i może nawet biochemię.
Wetka mówiła, że spokojnie, ale ona by nie szczepiła na razie...
Poza tym kazała Teemcia karmić tylko suchą karmą (najlepiej RC oczywiście), w ogóle nie wiedziała co to jest GranataPet...
Nie wiem jak mam się do tego ustosunkować, mokre stanowi ich główne jedzonko, suche to sobie podgryzają między posiłkami

Jak teraz czytam w necie (wiem, nie powinnam) to wychodzą mi jakieś skrajne wyniki od stresu po rzadkie nowotwory itd... nie wiem co mam myśleć.
Martwię się
Teemcia właśnie wszamał ze smakiem, wymiział się i poszedł na regał spać... Nie wygląda na chorego, dlatego byłam w szoku jak zobaczyłam te wyniki...
Później wstawię fotki z wizyty.

nie znam sie kompletnie na wynikach, ale z ciekawości porównałam z wynikami Kai, bo z nią wiadomo co jest,
normy psie
są trochę inne , ale ona przy pierwszym badaniu w czerwcu, to wszystko miała ponizej normy, a więc nie panikuj, to musi być coś innego
kocurku nie stresuj Duzej :ok:

może faktycznie odwodniony z powodu upałow

Kasieńko nic się nie martw :ok:

Jak i podwyższony hematokryt, tak samo i erytrocyty powyżej normy świadczą o odwodnieniu.
Kot powinien dostarczyć ok 30 - 50 ml wody na kg m.c. Możesz łatwo obliczyć ile to wychodzi na Teemcia i przeanalizuj czy dostaje razem z mokrym i z tym co wypije to minimum czyli 30 ml na kg m.c.

Suche to zły pomysł, tym bardziej dla odwodnionego kota.
Suche ma tylko 10% wilgotności, a mokre zazwyczaj 80%.

Przyjmijmy, że kot 4 kg zjada ok 200g mokrego jest to 160 ml. Taki sam kot suchego powinien zjeść ok 60g to zaledwie 6 ml. Musiał by wypić dodatkowo 154 ml wody żeby wynik był taki sam jak przy zjedzeniu mokrego papu.

Mój pomysł to więcej mokrego albo dzielenie mokrego na kilka mniejszych porcji i dolewanie ok 10 ml wody do każdej porcji.

Mocne :ok:

Teemuś ślicznie pozuje w torbie :1luvu:

Będzie dobrze :ok:

Teemek nie wygląda mi na chorego :twisted:

Dzięki Dziewczyny :1luvu:

Tak na świeżo to ja zawsze histeryzuję...

Zaraz idę karmić bezdomniaczki a potem dam kolację moim kocurkom

siljestene pisze:Ojej! Kochany Teemcio, musi być wszystko w porządku! Trzymam kciuki za wzorowego pacjenta nic się nie bój Teemulku, Duża szybko reaguje i na pewno będziesz zdrów jak ryba i ćwierkający jak ptaszyna

Dzięki

Teemcia faktycznie jest wzorowy u weta, troszkę pomiauczy, spróbuje się schować, ale zero agresji.
Muszer za to jest postrachem weterynarzy :twisted:

Łapy i zębiska gotowe do ataku, musimy go z mężem razem trzymać bo wymachuje pazurami na wszystkie strony...

mir.ka pisze:
nie znam sie kompletnie na wynikach, ale z ciekawości porównałam z wynikami Kai, bo z nią wiadomo co jest,
normy psie
są trochę inne , ale ona przy pierwszym badaniu w czerwcu, to wszystko miała ponizej normy, a więc nie panikuj, to musi być coś innego
kocurku nie stresuj Duzej
może faktycznie odwodniony z powodu upałow

Ja też jestem zielona w medycznych sprawach...
Faktycznie wskakuje na delikatne odwodnienie, ale dla mnie to jest zaskakujące, że domowy kot z dwoma zawsze pełnymi miseczkami wody w mieszkaniu mógłby się odwodnić

No nic, zobaczymy w piątek

Miraclle pisze:Kasieńko nic się nie martw
Jak i podwyższony hematokryt, tak samo i erytrocyty powyżej normy świadczą o odwodnieniu.
Kot powinien dostarczyć ok 30 - 50 ml wody na kg m.c. Możesz łatwo obliczyć ile to wychodzi na Teemcia i przeanalizuj czy dostaje razem z mokrym i z tym co wypije to minimum czyli 30 ml na kg m.c.

Suche to zły pomysł, tym bardziej dla odwodnionego kota.
Suche ma tylko 10% wilgotności, a mokre zazwyczaj 80%.

Przyjmijmy, że kot 4 kg zjada ok 200g mokrego jest to 160 ml. Taki sam kot suchego powinien zjeść ok 60g to zaledwie 6 ml. Musiał by wypić dodatkowo 154 ml wody żeby wynik był taki sam jak przy zjedzeniu mokrego papu.

Mój pomysł to więcej mokrego albo dzielenie mokrego na kilka mniejszych porcji i dolewanie ok 10 ml wody do każdej porcji.

Mocne
Teemuś ślicznie pozuje w torbie

Dzięki Basieńko :1luvu:

Jesteś na prawdę skarbnicą wiedzy i jak zawsze dowiedziałam się o wiele więcej niż u samego weta

Tak też zrobię, rozłożę jedzonko mokre na 4 posiłki i będę dawać więcej wody.
Po wizycie u weta Teemuś normalnie pił z miseczki i szama też ze smakiem.
Nie wiem skąd u wetów to uparte radzenie karmienia samą suchą karmą :roll:

Wiadomo, że puszki to nie barf, ale wydaje mi się, że są lepsze niż sama sucha karma...

Słodko siedział w torbie czasem pomiaukując żałośnie "chcem do doooomu"

Czekaliśmy chwilę na te wyniki i był wtedy bardzo grzeczny

kicikicimiauhau pisze:Będzie dobrze Teemek nie wygląda mi na chorego

Nie wygląda, przed chwilą go znowu z drzwi zdejmowałam :mrgreen:

Też myślę, że będzie dobrze, tylko po prostu nie lubię takich niespodzianek...

Teemciu nie stresuj Dużej :ok:

Dzień dobry w niedzielę :201454

Witajcie Kochani :1luvu:

Hej Kochani :1luvu:

mir.ka pisze:Teemciu nie stresuj Dużej

Będzie dobrze :ok:

Teemcia właśnie ma frika i biega z podniesionym ogonem przez całe mieszkanie :ryk:

kicikicimiauhau pisze:Dzień dobry w niedzielę

Hej Beatko :1luvu:

Miraclle pisze:Witajcie Kochani

Witaj Basieńko :1luvu:

U nas ładna, słoneczka niedziela, troszkę posprzątałam, poprałam jak zwykle w wolny dzionek

Kocurki w porządku, właśnie dostały kolacyjkę, zjadły i szaleją

Teemuś ładnie pije, dolewam mu więcej wody do jedzonka i wydaje mi się, że w piątek już będzie super i go zaszczepimy

Dzisiaj poszliśmy z małżem na kolację, z okazji tego, że ... mogę już w miarę normalnie jeść :201494

Jeszcze nie jest idealnie, ale chyba stan zapalny już minął, większość jedzonka łykam bez bólu

Zaraz idę dać jeść bezdomniaczkom

Miłego wieczoru Kochani :1luvu:

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Jak się czuje dzisiaj Teemcio?

vanesia1 pisze:Jak się czuje dzisiaj Teemcio?

Teemcia super

On generalnie cały czas czuł się dobrze, to badanie miało być takie rutynowe, dlatego wyniki troszkę zaskoczyły.
Właśnie pomiaukuje i szaleje po mieszkaniu, słyszę tylko "łubu dubu" jak skacze po meblach :mrgreen: