

Przez lata twierdziłam, że napiszę kiedyś książkę o...... Japończykach, a okazało się że piszę pamiętnik o kotach

Wyjaśnię dlaczego o Japończykach. Pracowałam kiedyś jako młoda dziewczyna w japońskiej firmie.
W tamtym czasie Lucyna Winnicka pisywała artykuły w "Przekroju" m.in. na temat Japończyków, jacy są wspaniali, uprzejmi i cudowni. Ja znałam ich od innej strony. Było z pewnością niezwykle interesująco i mocno egzotycznie. Natomiast nie zgadzałam się z resztą jej opinii. Zresztą nie tylko ja, moi koledzy i koleżanki z pracy także. No i wtedy odgrażałam się, że napiszę o nich książkę, jacy są od kuchni.
No a teraz jak widać bliżej mi do książki o kotach

