I tu sie z Tobą zgodzę Pozytywko.
Dziękuję Magdo
Jak na razie mam koty, książkę, herbatę, którą próbuję wypić od jakiejś godziny ale ból gardła mi to baaardzo utrudnia. Nie jest źle.
Selen na razie czuje się tak fatalnie, ze nie mam zamiaru nic w domu robić. Tym bardziej, ze nadal trwa remont. A ja nawet krzyczeć na robotników nie mogę

Ale pod koniec przyszłego tygodnia, kto wie...