Moderator: Estraven
puszatek pisze:byłam dzisiaj u wetki z Kropkiem...
na Mianowskiego nadal wiszą ogłoszenia Ogryni, w przychodni...również
Iwonami pisze:Dziękuję Wam![]()
Jutro jadę z rana do Skierniewic, może umówmy się na czwartek wieczór.
Iwonami pisze:puszatek pisze:byłam dzisiaj u wetki z Kropkiem...
na Mianowskiego nadal wiszą ogłoszenia Ogryni, w przychodni...również
Wiem Basiu, że wiszą, mówiła mi Pani u której w piwnicy szukałam w sobotę Ogryni.
Nie musiałam chodzić i sprawdzać. Za to na Kolonii Staszica wszystko zerwane.

felin pisze:Witam! Przywolano mnie do tablicy, więc jestem.
Nie wiem czy jestem aż takim specjalistą, ale uważam, że pomysl z przesylaniem energii jest niezly. Na dobrą sprawę potrafi to każdy, ale zaznaczam, że w takiej sytuacji najlepiej sprawdzają się osoby mające związek emocjonalny z "adresatem" takowej przesylki. Ponieważ, zdaje się, ta koteczka byla prawdopodobnie dzika, więc nie wiem czy i z kim mogla być związana emocjonalnie.
Nie wdając się w dalsze dywagacje zaproponuję metodę postępowania, która - moim zdaniem - pozwoli na uzyskanie najlepszych efektów.
1. Niech wszyscy biorący w tym udzial przyjrzą się dokladnie zdjęciom kotki i postarają się zapamiętać "twarz" koteczki.
2. Usiądźcie wygodnie, w spokoju, obydowa stopami dotykając podloża; ręce polóżcie swobodnie na kolanach. Zamknijcie oczy, wykonajcie kilka równych oddechów.
3. Wyobraźcie sobie pasmo energii/światla/ciepla/milości (co kto woli) plynące od Was w kierunku kotki. Zobaczcie jak ta energia otula kotkę i Was.
4. Spróbujcie przeslać kotce zawartą w obrazach informację o milych aspektach przebywania w domu z czlowiekiem (cieplo/pelna micha, bezpieczeństwo, spokojny sen, itp.). Potem prześlijcie jej obraz spotkania z czlowiekiem, który jej poszukuje. Niech wysylana przez Was energia obejmie teraz kotkę i tą osobę. Ciągle rozluźnieni, spokojnie oddychając, pozostańcie z tym obrazem przez jakiś czas.
5. Powoli i spokojnie odlączcie się od kotki i tego czlowieka, zostawiając ich razem w kuli energii/światla. Pozostańcie przez chwilę w tej samej pozycji, nie otwierając oczu.
Mam nadzieję, że opis nie jest dlugi ani skomplikowany.
Ważne jest, żeby widzieć wszystkie te obrazy i nie robić nic na silę. Ważne jest też skupienie się na tym co robicie i na tym, że nie macie kici przywolywać do siebie, tylko widzieć jej spotkanie z osobą poszukującą. Jeśli ktoś nie wie jak ona wygląda, to można sobie wyobrazić sylwetkę zlożoną z energii - coś jak "ducha".
Jeśli ktoś z Was poczuje przy okazji cieplo "w środku", w rękach, jeśli zrobi mu się gorąco, to będzie to ok.
A teraz umówcie się na jakąś godzinę i do dziela
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości