Psotusiowy Pamiętnik 3, lista s. 86, sprawdźcie!

Ineczko! Ślicznie :oops:

Wcale a wcale z wprawy poetyczkowej nie wyszłaś :oops:

Badylek mruczący na śliczny wiersz

kokocha pisze:Ale piękny wiersz... Inko jestem pod wielkim wielkim wrażeniem

Taka sobie pisaninka, nie jestem do końca zadowolona...

caldien pisze:Ineczko! Ślicznie Wcale a wcale z wprawy poetyczkowej nie wyszłaś
Badylek mruczący na śliczny wiersz

A czy autor kiedykolwiek jest z siebie w pełni zadowolony? Autor to największy krytyk swojej twórczości. Mnie się podoba. O.

kokocha pisze:A czy autor kiedykolwiek jest z siebie w pełni zadowolony? Autor to największy krytyk swojej twórczości. Mnie się podoba. O.

Autor zawsze szuka dziury w całym, ważne, że fani zadowoleni :ryk:

caldien pisze:Autor zawsze szuka dziury w całym, ważne, że fani zadowoleni

MaryLux pisze:Płynęły chmury po niebie
deszczu wylały potoki
kałuże drogę zajęły
podmyły kasztan wysoki

kot przemknął cicho w ulewie
ślad swój na trawie zostawił
anioł już za nim poleciał
i namiot kotom rozstawił

Inka

Piękny

Ciociu, zawstydzasz mnie :oops:

MaryLux pisze:Płynęły chmury po niebie
deszczu wylały potoki
kałuże drogę zajęły
podmyły kasztan wysoki

kot przemknął cicho w ulewie
ślad swój na trawie zostawił
anioł już za nim poleciał
i namiot kotom rozstawił

Inka

Kotki schronią się pod namiotem i deszczyk ich nie zmoczy!!! Hopsa, hopsa, hopsa!!!

Lili - szefowa FanKlubu Ineczki

O, Pani Inko, napisałaś wierszyk cudny :1luvu:

Kochamy Was
Pani Mrusielda i Pani Puszka

kiedy trzeba zaplacić i ile z wysyłka? bo już lipiec , konto na pw poproszem jak coś :mrgreen:

aaaaaa i nie ma mnie na liście DLACZEGO?

MaryLux pisze:
kokocha pisze:Ale piękny wiersz... Inko jestem pod wielkim wielkim wrażeniem

Taka sobie pisaninka, nie jestem do końca zadowolona...

Ineczko, to prześliczny wierszyk. Tak pięknie opisuje pogodę i kotka w deszczu. Wiesz, kiedy Duża czyta nam Twoją poezję, to my wyobrażamy sobie kotki, o których piszesz. Czujemy to, co one... I to nas bardzo wzrusza. Kochamy Cię Ineczko i kochamy Twoją poezję.

Oliwka... To już Lili uznała się za szefa? A niech jej będzie!

Oliwka, wierna fanka Ineczki

vega013 pisze:
MaryLux pisze:Płynęły chmury po niebie
deszczu wylały potoki
kałuże drogę zajęły
podmyły kasztan wysoki

kot przemknął cicho w ulewie
ślad swój na trawie zostawił
anioł już za nim poleciał
i namiot kotom rozstawił

Inka

Kotki schronią się pod namiotem i deszczyk ich nie zmoczy!!! Hopsa, hopsa, hopsa!!!

Lili - szefowa FanKlubu Ineczki

O, Lilunia jest, cieszysiam się saniemowicie, <hopssa><hopssssssa>

Psotusiowy Pamiętnik 3, lista s. 86, sprawdźcie!

Kto przegląda forum