Choco Mruczuś [*] Mikuś i my 2

[Myszolandia]

No ciekawam,czy zwierzyniec będzie grzeczny hehe

A Naszego miauowego głosowanego watku nie widziałam bo info miałam jak juz głosowanie w samym krakvecie było,a nie chciało mi się i nie miałam za bardzo kiedy szukać

A co do for to oprócz nk to tez na innych bywam,ale ogólnie ostatnio rzadko dosyć

Dzisiaj to planowałam całkiem nie włazić,bo humor nie ten,ale szybko miałam poprawiony kawałem i jakos dotarłam hehe

[kussad]

A Naszego miauowego głosowanego watku nie widziałam bo info miałam jak juz głosowanie w samym krakvecie było,a nie chciało mi się i nie miałam za bardzo kiedy szukać
]

Na wątku Krakvetu viewtopic.php?f=1&t=123682&start=840 napisałam:
„Bardzo mało osób jest aktywnych na tym wątku! Czy to znaczy że wszyscy chętni do włączenia się do akcji już głosowali albo szukają wsparcia w inny sposób? Faktycznie mnie też nie widać bo już wcześniej w swoich poszukiwaniach całkowicie przeniosłam się z naszego forum w zupełnie inne miejsca.”
.......
Odpowiedzi dostaję różne:
„już głosowałam ...dałam też info na NK u znajomej co pochodzi z Radomska ...i zero odzewu „
...........
Czyli niestety oprócz kilku pozytywnych odpowiedzi to samo co u mnie. Piszę na NK, dogo, Fb, miau , molosach, tollerach i kostce..i na normalne adresy mailowe.. na borderach i FCR już mnie nie pamiętają – mam kundelka.
…..
Rozwiązuje się zagadka dotycząca mojego PW z NK to co się ostatnio dziwiłam.:
‘Niestety po jej otworzeniu wyświetliło się tylko Twoje zdjęcie, ale nie było treści. Widocznie treść nie dotarła.”

Wracam kontynuować korespondencję tylko czy zapisałam sobie treść maila do Ali?

Mam ostatnio pecha do wysyłania PW do koleżanek o tym imieniu – wczoraj na NK, dziś na dogo

Już odebrałam dwa telefony z prośbą żebym zaraz powysyłała przelewy – jeden kontynuacja służbowej sprawy, drugi – o co może prosić rodziców syn pod koniec miesiąca.

Przy odpowiedniej motywacji można się nauczyć czegoś nowego – jesienią GG, Skypea, wczoraj odbieranie i przekazywanie dalej do zapisu MMS.

[Myszolandia]

A to ja nie widziałam tego wątku

Ja i tak w głosowaniach w ogóle nie biorę udziału,chyba,że gdzieś po banerkach widze,że trzeba pomóc

A co do tej wiadomości,może nacisnęło CI się przypadkiem enter i pusta wiadomość doszła,czy jej jakieś zdjęcie wysyłałaś z tą wiadomością?Bo jak wysyłałaś to dziwnie ,że zdjęcie jest a treści niet O_O

"o co może prosić rodziców syn pod koniec miesiąca." ,no fiadomo przeca

[kussad]

Zwierzaki były grzeczne

Szukałam opcji zapisz i wyślij i widocznie wcisnęłam "Enter". Alicja widziała moje zdjęcie w avatarku i stąd wiedziała że się odezwałam

Wracam do troszkę innego tematu:

Wiem że pozwoliłaś na wklejenie tutaj na forum najwcześniejszych zdjęć Łapka/Mikusia tylko zginął mi link do Twojego oryginalnego albumu a jakoś mi niezręcznie wklejać do swojego zdjęcia naszego wspólnego kotka więc to potrwa trochę dłużej – mimo upływu czasu zależy mi na odszukaniu tamtego maila a może szukam na niewłaściwym forum .......skoro jesteśmy na kilku to nic dziwnego...
Trochę mi się wszystko pomyliło – wydawało mi się że były robione w innym czasie i jest na nich malutki kicio ze złamaną łapką siedzący w klatce w lecznicy....

Gosiu widzę, że zdążyłam tu przyjść przed Tobą!
Czy nadal chodzicie na spacerki nad Rabę i w dalszym ciągu tam jest tak ślicznie jak za czasów gdy co tydzień przyjeżdżałam na działkę?
Następnym razem złożę Wam troszkę dłuższą wizytę!
Pamietałaś o naszej akcji?
Pozdrawiamy Ewa & Choco & Miki

[kussad]

Cały czas mamy alarmowa sytuacje w głosowaniu na Krakvet! Nadal bardzo Was proszę o pomoc!

Część osób zgłaszała problemy z głosowaniem gdy nie działała ankieta, walczmy dalej i swoich znajomych zawiadamiajmy i przypominajmy o głosowaniu bo niektórzy po kilku próbach się zniechęcali

Podobno najlepiej głosować z IE i GoogleChrom.
Najgorzej gdy ktoś odpisuje że sobie musi przypomnieć hasło .... zresztą wczoraj w pewnym momencie sama nie dawałam rady zalogować się ani na dogo ani na miau..

.Coraz częściej otrzymuje takie odpowiedzi :
„Już wcześniej głosowałam, drugi raz nie mogę.”

ale miewam i wpadki że wysyłam prośbę a właściwie przypomnienie do tych samych osób...


Właśnie tym się zajmuję i mam nadzieje że się nie pomylę podczas wysyłania SMS i PW ale zaraz z wiadomych powodów muszę znikać i zająć się swoimi obowiązkami

[kussad]

Jestem ponownie podczas przerwy na herbatkę:

Walczymy dalej:

jedyna szansa to może zdobyć głosy z jakiś innych forów tematycznych....nic mi nie przychodzi do głowy ...
Jakieś forum gazeta czy cos....
kurde

Na tych na których jestem wątki już są i funkcjonują, na niektórych trzeba prosić o zezwolenie

Trudno - ryzykuję i dłużej nie czekam, założyłam wątek mimo że forum jest całkiem na inny temat.
Później będę się z tego tłumaczyć a może ktoś jeszcze do nas dołączy

Na prywatnym forum potem się odezwę do Znajomej... pechowo że nie zaczekałam chwilę dłużej bo pojawiła się tuż po edycji a sama nie mogę już nic zmienić
Trudno wiem że naruszyłam regulamin prywatnego forum - narazie przeprosiłam
Moderator czyli właściciel drugiego sam założył podobny watek już wcześniej na forum o zwierzakach

[Gem]

Zaglosowalem, ale Torun nadal prowadzi ponad stoma glosami.

[kussad]

Bardzo dziękuję! Nie ośmieliłam się pisać do Ciebie ale wiem że nas odwiedzasz od pierwszego dnia istnienia obydwu wątków, widzisz banerek i FB
Niestety wiem że przegrywamy ale cały czas walczymy i liczy się każdy głos oddany do ostatniej chwili aktywności ankiety!

Osobom z zewnątrz i z forum mniej zaangażowanym w sprawy głosowania warto przypominać że dziś ostatni dzień bo odkładali oddanie głosu na później !

Część osób rezygnuje widząc napis „temat zamknięty” bo myśli że głosowanie już jest zakończone a nie zwracają uwagi na ankietę, w która trzeba kliknąć.

[Myszolandia]

No bo tak było ze mną,musiałam sobie hasło do tam przypomnieć,bo wieki tam nie wchodziłam,ale znalazłąm,zagłosowałam,za którymś razem ,ale poszło, IE w ogóle mi się ta tabelka nie pokazywała,żeby zaznaczyć na kogo głosuję,a w to googleChrom nie wchodze,bo za dużo śmieci stamtąd się zbiera,więc czekałam jak mi firefox załapie

A o Łapku/Mikusiu to o mnie Ewuś pisałaś?bo jak o mnie,to ja nie miałam kociaka ze złamaną łapką

[kussad]

No bo tak było ze mną,musiałam sobie hasło do tam przypomnieć,

A o Łapku/Mikusiu to o mnie Ewuś pisałaś?bo jak o mnie,to ja nie miałam kociaka ze złamaną łapką
]

Hasło musiałaś sobie przypomnieć nie tylko Ty,

Łapek / Mikuś jest mój i miał złamaną łapkę gdy został znaleziony - dlatego podczas poprzednich adopcji miał tak na imię - do mnie trafił za piątym razem

[Myszolandia]

Aaa,to mnie z łapkiem się cos pomerdoliło

Ale grunt,ze sobie przypomniałam to hasło,teraz mam gdzieś zapisane w szpargałach to mi nie umknie

[kussad]

Czy lubicie czytać wspomnienia, pamiętniki i tego typu opracowania?
Dość często wspominałam że trochę zajmuję się genealogią.
Na okrągłą rocznicę urodzin dostałam część I opracowania zawierającą same zdjęcia.

Część druga tekstowa cały czas powstaje, mamy już kilka rozdziałów, które zmieniają się w zależności od aktualnego stanu moich poszukiwań.
Właśnie do niej włączymy wydruk drzewa gdy na pewnym etapie uznamy że to drukujemy i oprawiamy a prace przerywamy.

Pisaniem i uzupełnianiem pierwotnej wersji wspomnień i zebranej historii naszej rodziny zajmuję się ja a przy każdym powrocie do tematu można sobie przypomnieć inne fakty i zdarzenia.
Każda kolejna wersja wymaga wprowadzania dość dużej ilości poprawek chociażby interpunkcyjnych, których od razu nie zauważamy, nie wspominając już o błędach rzeczowych zwłaszcza że korzystamy też z różnych materiałów źródłowych..

Od pewnego czasu ponownie tym się zajęłam.
Jeszcze nie wiem w jakiej to ukaże się formie.

W tej chwili opracowywany tekst ma postać listu a może raczej monologu – zadane pytania na różne tematy, które równie dobrze gdyby zostały wysłane do kogoś w formie maila i poznałabym na nie odpowiedzi mogłyby zmienić się w dialog o całkowicie innym przeznaczeniu.

W momencie gdy opowiadam to wszystko o sobie są tytułami podrozdziałów kolejnego rozdziału.
Podczas prowadzenia błoga było motywujące gdy dowiadywałam się kiedy ktoś go czytał bo czasem się odzywał... zresztą wszyscy odzywaliśmy się do siebie wzajemnie na swoich blogach.

Część monologu/maila dotyczy spraw całkiem prywatnych ale fragmenty bardziej ogólne może nadawałyby się bo wklejenia kiedyś tutaj na wątek…

To jest całkiem ciekawe i po prostu sobie siedzę i piszę, niezłe ćwiczenie pamięciowe jeśli staram się odtworzyć pewne fakty.
.........
.........


Kolejna zagadka: muszę ustalić co to znaczy – jest w opisie dostępnych mikrofilmów z kolejnego regionu.
List of parishioners 1738

Nie wiecie przypadkowo jak można usunąć jakiś adres z czata?
Kilka lat temu prosiłam o przysłanie zdjęcia dokumentu a ponieważ adres jest gmaila mam tą osobę na liście a żadnego zaproszenia nie wysyłałam po prostu mam ją automatycznie albo kilka razy mam w wykazie tą samą osobę - jak mam odgadnąć który adres jest aktualny

Zmieniłam decyzję dotycząca spraw medycznych – może udałoby się przed urlopem zakończyć pewien etap leczenia a ponieważ przypuszczam, że będę zażywała kolejna serię leków a na wyniki będę czekała na badania idę jutro rano! Od zakończenia poprzedniej serii minęły 3 miesiące !

[Myszolandia]

Później wszystko Ewuś podoczytuje,bom teraz w biegu ino

[kussad]

Czy macie jakiś wypróbowany żwirek – mam pecha do tych, które u nas się sprawdziły – albo całkowicie znikają z rynku albo ich nie rozpoznaje albo bardzo drożeją…

Rano odbyło się wielkie ważenie niedźwiedzi: – Choco 12,7 kg, Miki – 4,2 kg.

Wiesz ja też zaczynam bywać na forum na zasadzie „pojawiam się i znikam”.
Zaglądam tam gdzie akurat zauważę znajomy nick.

Pytania zaczynam zadawać tam , gdzie wiem że dostanę odpowiedź.

Aktualnie eksperymentuję z czatem – ciekawe czy zadziała zaproszenie kogoś z innego serwisu pocztowego – najwygodniej byłoby się odezwać gdy zauważę że jesteśmy gdzieś równocześnie a zależy mi na szybkim otrzymaniu odpowiedzi.. … już wiem że nie zadziała – bo to okazał się rodzaj zaproszenia do założenia konta w gmail a nie czat miedzy różnymi serwisami…

To: „List of parishioners 1738” oznacza spis parafian z roku… czyli przegapiłam moment gdy ktoś na forum proponował wspólne korzystanie z dokumentów bo skąd mam wiedzieć jakie wyznania były wtedy w tamtym rejonie i czy pojawiłoby się nazwisko, którym jestem zainteresowana.….
Kto wie może legenda zmieniłaby się w coś udokumentowanego….

Wiesz genealogia to jest taka trochę zabawa w detektywa…ale można trafić na różne ciekawostki…
Właściwie od zawsze lubiłam filmy i książki z wątkiem detektywistyczno-kryminalnym. „Ojca Mateusza” oglądam chętnie bo przy okazji widzę Sandomierz, do którego nigdy nie dotarłam.

Inna wersja wykazu w pliku Excell okazała się jeszcze bardziej skomplikowana niż z mojej wersji programu Inną wersję oglądałam w przykladzie a do mój właściwy plik nie przypomina tabelki Excella i narazie nie wiem jak tam wprowadzę filtry... cóż skoro na czacie się nie da więc muszę znowu czekać.

[NITKA/KARINKA]

Dobry wieczór!
To do mnie wysłałaś

Strasznie (przynajmniej teraz) skomplikowana instrukcja.
Musiałabym konto na gmail zakładać - nie mam przekonania.
Nie mam na nk ani FB - nie ma mnie nigdzie.

PW doszły, bardzo dziękuję, przepraszam, że nie odpisałam, ale nie mam siły.
Krakvet mnie zdołował, kwiecień to same smutne rocznice.
I jeszcze jakaś przedziwna wysypka mi się przyplątała.

Pozdrawiamy i życzymy miłej niedzieli.

Widziałam dzisiaj kwitnące fiołki po raz pierwszy tej wiosny.