Dulencjowo. Wątek do zamknięcia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 18, 2010 16:03 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

Dzisiaj chłodniej. Uffff :D

Paciek spaceruje jak szalony - najchetniej wcale by z dworu nie wracał.
Kociaste odżyły, zwłaszcza Leon z Małym Burym :wink:

Halinka czuje się dobrze, ładnie je - gerberki, pasztety i wołowinkę zmieloną.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 13:03 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

Wyszłam z Paćkiem na spacer i cały czas mam taaaakie oczy 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O

Obok mnie stoi wieżowiec, pod wieżowcem dwa trawniki. Ponieważ Paciek chodzi na smyczy, nie ma możliwości podejścia pod balkony i załatwienia się tam. Stoimy więc sobie na trawniku (tym drugim, oddalonym mocno od wieżowca), Paciasty wącha smrodziuchy.. Na balkon wychodzi Starsza Pani i w jazgot. Że jej muchy pod balkonem latają, że mam sprzątnąć to co Paciek zrobił, itd. Tłumaczę (z uwagi na odległość - dość głośno) Pani, że pies tylko wącha, że nic nie zrobił, że kupy sprzatam (jakbym mogła inaczej... :roll: Paciek często robi tam gdzie stoi, czyli np. na chodnik i nie zawsze uda się go dotaśtać na trawnik)... Pani krzyczy dalej... Ja do Pani.. I tak się toczy głośna dyskusja trawnikowo-balkonowa. Nagle leci do mnie Leciwy Pan, Pan chwyta mnie za rękę i szarpie, bo dzwonił do SM i mam czekać. Na mandat.

Po ok 30 min podjeżdża patrol. Pan leci bez mała w podskokach przez trawnik i słyszę z oddali, że pies zasrał pół trawnika, że musiał mnie siłą przytrzymywać, bo chciałam uciec, że pies go zaatakował jak tylko podszedł (!!!!) do nas, itd... A Pan taki biedny Staruszek.

Panowie Strażnicy podchodzą do nas. Paciek śpi i ma wszystko w nosie (o ile nie głebiej). Pan Starszy zabiera jednego ze Strażników i idzie na poszukiwania rzekomej kupy, która Paciek zrobił. Niestety, wszystkie wyszuszone na wiór. Ja wyciągam torebkę na psie kupy z kieszeni, tłumaczę, że owszem zdarza się Paćkowi nie na trawnik, ale na chodnik i że tak czy siak sprzątam. Pan Starszy ma 8O 8O 8O . No ale Paciek przecież go zaatakował. Pan Starszy dalej się rozkręca i już Paciek zjadł go prawie żywcem i on ma na to świadka. A tak w ogóle to bardzo agresywny pies i morderca kilku kotów podwórkowych.

Panowie Strażnicy chcą szczepień Paćka. Mówię, że mam w domu i tak zapraszam. Spisują Pana Starszego (dokumenty przynosi żona, która cały czas krzyczy i potakuje). Wychodzi na to, że Paciek zeżera nie tylko ludzi, ale i koty.

Paciek wstaje. Pan Strażnik "uprzejmie" dziwi się, czy pies tak chodzący miałby siłę stać na dwóch łapach i rzucać się do gardła Panu Starszemu. Nic to, idziemy do mieszkania.

Ze złości, zamykam przed nosem drzwi Panu Starszemu - mam prawo.
Panowie z SM, mało nie padają ze śmiechu, jak widzą koty u mnie w mieszkaniu - uprzejmie się pytają, jakim cudem jeszcze żyją. I pytają dlaczego tyle ich. Tłumaczę Panom, że część przebywa u mnie na zasadzie domu tymczasowego. Pokazuję badania i szczepienia Paciastego.
Są zauroczeni Gnojcami i Edusią. Jeden z Panów pyta o Leona - skąd takiego się bierze.

W dzienniczkach interwencyjnych Panów z SM powstaje utwór fantastyczny pt: "Interwencja" :twisted:

Na koniec litościwie pożyczam Panom rolkę z Ikei, żeby mogli się "obrać" z Marysiowego i Leonowego futra.

P.S. Chyba mam dom dla Stasia :mrgreen:

I pytanie, Skąd w starszych ludziach tyle nienawiści i zaciętości...

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 13:11 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

Dulencja pisze:
I pytanie, Skąd w starszych ludziach tyle nienawiści i zaciętości...


Różni są ludzie ale nawet moja sąsiadka karmicielka też starsza kobita mówi że bardziej niż rozwydrzone dzieciaki kłopotów jej narobiły "stare dewoty" (tak mówi choć sama religijna kobiecina ;) ). A raz nawet miałam przyjemność wysłuchania jak moja sąsiadka drze się na niewiele od siebie starsza babkę, która się wykłócała o to że kotów nie wolno karmić bo wtedy szczurów nie łapią i że jak sąsiadka karmi koty podwórkowe to sama te szczury będzie łapała. :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 19, 2010 13:14 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

o matko, ale jazda!
8O 8O 8O

agresja w starszych ludziach bierze się moim zdaniem stąd, że nie mają oni żadnych porywających przygód, małe emerytury bądź renty, nie mogą nigdzie podróżować, więc szukają rozrywki, by adrenalinka skoczyła i było fajnie :twisted:
takie akcje jak z Paćkiem to dla nich nielada gratka!
Podobnie jak Kościół oraz awanturki w kolejce w przychodni lekarskiej :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 13:21 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

Dulencja pisze:P.S. Chyba mam dom dla Stasia :mrgreen:


Ale to nie jest starszy Pan, który chce uratować kotka przed krwiożerczymi zakusami Paćka ? :ryk:

Dulencja pisze:I pytanie, Skąd w starszych ludziach tyle nienawiści i zaciętości...


No właśnie, też się często zastanawiam i chyba nigdy tego nie zrozumiem... Nuda i frustracja tego nie usprawiedliwiają. Niech się wezmą za pomoc innym.
Obrazek Obrazek

Babett_B

 
Posty: 1026
Od: Pon lut 02, 2009 19:50
Lokalizacja: Pruszków/Milanówek

Post » Pon lip 19, 2010 13:31 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

Magda, hi hi hi Trafiłaś :ryk: :ryk: :ryk:

Ja sama stara już jestem, ale mam sie czym zajmować :mrgreen:

Mam jednak sąsiadkę niewiele starszą niż ja :cry: Ona kocha Radio Maryja i Ojca Rydzyka. I niech by sobie modliła sie ale ona jak tylko mnie zobaczy łapie mnie za guzik, torbę czy co tam może ( co bym jej nie zwiała) i opowiada jakie to piekne i strasze sprawy tam poruszają. Wydawało by sie święta kobieta, ale niech no tylko dziecko głośniej krzyknie na schodach, niech tylko rozszczeka się pies, już jest w oknie i krzyczy " co za cholerne bachory, oby ich pokręciło , zamknąć się!!!!!"
Taka święta
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 13:34 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

magdaradek pisze:o matko, ale jazda!
8O 8O 8O

agresja w starszych ludziach bierze się moim zdaniem stąd, że nie mają oni żadnych porywających przygód, małe emerytury bądź renty, nie mogą nigdzie podróżować, więc szukają rozrywki, by adrenalinka skoczyła i było fajnie :twisted:
takie akcje jak z Paćkiem to dla nich nielada gratka!
Podobnie jak Kościół oraz awanturki w kolejce w przychodni lekarskiej :mrgreen:

Ale przecież jest uniwersytet trzeciego wieku, są grupy teatralne dla seniorów, są grupy aerobiku, grupy dyskusyjne, szachowe itp. Nawet jak miasto nie organizuje to przecież można sobie jakąś pasję samemu znaleźć lub się zorganizować w kilka osób :roll: To chyba bardziej kwestia "charakterku".. tak myślę... jest wiele starszych osób, które potrafią żyć z pasją, nawet przy niskiej emeryturze i nie wyjeżdżając na dzikie eskapady.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 19, 2010 13:44 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

Dulencja pisze:Wyszłam z Paćkiem na spacer i cały czas mam taaaakie oczy 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O (...)

Pięęęęękne :ryk: Ale podziwiam cie, że sama nie rzucilas sie do gardła Panu Starszemu - za wykręcenie takiego numeru ja bym chyba wyszła z siebie i nie dałabym rady tak spokojnie czekać na SM :roll: Więc podziwiam, podziwiam, i trzymam kciuki za domek dla Stasia :ok:

jhet

 
Posty: 1491
Od: Wto lip 14, 2009 23:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 19, 2010 14:13 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

no i generalnie miło jest przeczytać, że są w SM normalni ludzie ....... bo ja np. nie mam dobrego doświadczenia z kontaktów z tą organizacją ... :roll:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 14:21 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

magdaradek pisze:no i generalnie miło jest przeczytać, że są w SM normalni ludzie ....... bo ja np. nie mam dobrego doświadczenia z kontaktów z tą organizacją ... :roll:


Wiesz, ja mam wrażenie, że Oni od pewnego momentu świetnie się bawili :roll:
Od momentu jak Pan Starszy ciągnął na poszukiwanie kupy Paćka.

A jak weszli do mieszkania i Jednego obsiadł Leon, a Drugiego "całowała" Marysia, to już się bawili na całego :wink:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 14:32 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

hihihihi czasami muszą sobie jakoś "umilać" nudną służbę ;)
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 18:39 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

:ryk:
Obrazek

monika794

Avatar użytkownika
 
Posty: 3696
Od: Sob kwi 18, 2009 1:24
Lokalizacja: Warszawa Ursus

Post » Pon lip 19, 2010 18:51 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

no nie krwiożerczy Paciek kontra staruszek :ryk:
emerytom jednak się nudzi :|

PearlRain

 
Posty: 6184
Od: Pt gru 11, 2009 12:06
Lokalizacja: Duża Wyspa

Post » Pon lip 19, 2010 19:48 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

PearlRain pisze:no nie krwiożerczy Paciek kontra staruszek :ryk:
emerytom jednak się nudzi :|


Oj, nudzi się, zwłaszcza tym niektórym :wink:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 19, 2010 20:47 Re: Dulencjowo... Gucio [*] Gabi wraca:( Halinka po zabiegu:)

No nie mogę, śmiałam się jak głupia przy komputerze z historii Paćka :ryk:

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 1170 gości