Koty Barby

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 23, 2011 9:00 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Wreszcie tu trafiłam :mrgreen:
Miałam okazję poznać wczoraj Bajeczkę w lecznicy.
To naprawdę dzika dzicz :wink: Czując, że narażam życie, włożyłam rękę do klatki z Bajeczką. Dziki zwierz natychmiast rzucił się do ręki, żeby... barankować i tulić się. Kiedy chciałam zabrać rękę, dzicz mało nie wypadła z klatki, bo nie chciała zrezygnować z dotyku ludzia. Więc ręka wróciłą do klatki i głaskała. Dziki zwierz wynagrodził to wywaleniem brzucha, który również został wygłaskany.
A teraz niech ktoś powie, że nie jestem pogromcą dzikich tygrysów. :mrgreen:
Ogromne kciuki za domek dla Bajeczki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 23, 2011 10:57 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Czekamy na zdjęcia, jak taka miziasta to koniecznie trzeba jej znaleźć domek, żeby się jacyś ludzie cieszyli wspaniałym kotem.
Z mojej kuchennej piątki został już tylko jeden (reszta ma domy, mamuśka też) - urodził się ze zdeformowaną łapką, próbujemy tę łapkę naprawić.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Pt wrz 23, 2011 11:01 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Świetna relacja Pogromcy Tygrysów :1luvu:
Wracam na głosowanie Krakvet.... Nawet na inne forum też jeszcze nie dotarłam :oops:
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 23, 2011 17:51 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Tylko rękę do klatki :?: :?: :?:
Ja trzymałam Bajunię przez godzinę na kolanach siedząc na kanapie w lecznicowej poczekalni 8) Noo kot jest strasznie dziki-dziki :mrgreen: Będą zdjęcia. Na razie spłodziłam papierowe ogłoszenie. Zerknijcie proszę czy tak może wyglądać - wszelkie rady mile widziane :twisted:

Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt wrz 23, 2011 17:55 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Bardzo dobrze :ok:

Zbyt przeładowany tekst znudzi tego, kto tylko okiem rzuci a nie chce się zagłębiać w szczegóły. Takie czasy niestety.

A kicia ma taką "kobiecą" mordkę :1luvu:

A swoją drogą, to gdzie byłaś, jak Cię nie było? :twisted:
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Pt wrz 23, 2011 18:04 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Dziki kot jest bardzo zły i ma okropnie wielkie kły :lol: :lol:

Bajeczka jest przeuroczym kotem - takiego chciejstwa na mizianie dawno nie widziałam :wink:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt wrz 23, 2011 18:07 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Cudo, cudo po prostu :1luvu:

To jeszcze nie było sterylki?

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 23, 2011 18:35 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Sterylka miała być jutro, ale Bajeczka miała pewne problemy jelitowe :? Od godziny 15 wszystko jest ok :ok: Zatem decyzja o sterylce będzie podjęta jutro.

Bajeczka wieczorkiem wypuszczona z klatki od razu właziła na człeka i domagała się pieszczot - taką relację usłyszałam przed chwilą od p. Natalii z lecznicy :D :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Pt wrz 23, 2011 18:44 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Aleksandra59 pisze:Bajeczka miała pewne problemy jelitowe

Może się za dużo i za dobrze najadła i jelitka były w szoku :?
Oby już było dobrze :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 23, 2011 18:48 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Bazyliszkowa pisze:
Aleksandra59 pisze:Bajeczka miała pewne problemy jelitowe

Może się za dużo i za dobrze najadła i jelitka były w szoku :?


Raczej to jest reakcja na zmianę karmy i dodatkowo na stres, w środę kocina była kłębuszkiem nerwów.
Bazyliszkowa pisze:Oby już było dobrze :ok:


Tak jest :ok: :ok: :ok:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt wrz 23, 2011 19:23 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

barba50 pisze:w środę kocina była kłębuszkiem nerwów.

Jeżeli w środę była kłębkiem nerwów, wczoraj dawała się głaskać w klatce, a dziś wylegiwała się na kolanach, to ciekawa jestem dalszych postępów i coraz bardziej "dzikich" zachowań :mrgreen:
Nieustanne :ok: :ok: :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 23, 2011 20:19 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Sesja kolankowa z Bajką w roli głównej :D

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pt wrz 23, 2011 20:33 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Ślicznościowe zdjątka, a bohaterka przecudna :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: A te uszyska :ok: :ok:

Wczoraj miałam pomysł na imię dla Bajeczki - Gacusia, bo uszyska Bajeczka ma ogromniaste, jak gacek :mrgreen: Ale charakter Bajeczki przeważył i zaproponowałam Basi Bajeczkę, a Basia się zgodziła :D

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Sob wrz 24, 2011 7:54 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Zdjęcia są piękne, ale... i tak nie oddają prawdziwego uroku Bajeczki :1luvu:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 24, 2011 21:14 Re: Koty Barby i futra ze stacji benzynowej str. 87

Sterylka Bajeczki niestety się odwleka, bo znowu wystąpiły sensacje jelitowe. Dostaje biotyl.
Ale miziak z niej pierwsza klasa pomimo wszystko 8)
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google Adsense [Bot], januszek, MB&Ofelia, zuza i 865 gości