Mirmił von Foch zaprasza...jesteśmy z(nie)ważeni!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 26, 2009 18:56 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

MarciaMuuu pisze:Nie taki kotek straszny... jak na zdjęciu :mrgreen:


:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek**Obrazek**"Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."Théophile Gautier

Petka

 
Posty: 14372
Od: Nie cze 22, 2008 23:31
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 26, 2009 21:21 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Rudolf wychodzi z założenia, że każdy szanujący się kot ma czysty bruszek :D
Bardzo duży ma ten brzuszek, prawda? :twisted:

Obrazek

Mir chudzinek

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon paź 26, 2009 21:25 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

To jest gimnastyka a nie toaleta :roll:
Obrazek
Obrazek

Agata&Alex

 
Posty: 4971
Od: Śro lut 11, 2009 10:14
Lokalizacja: Prudnik

Post » Pon paź 26, 2009 21:36 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

a ja moich tak nie utrafiłam ejszcze :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon paź 26, 2009 23:24 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

agul-la pisze:a ja moich tak nie utrafiłam ejszcze :roll:


Może są bardziej wstydliwe (by nie rzec cnotliwe) :mrgreen:

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto paź 27, 2009 0:21 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Duża von Focha pisze:Rudolf wychodzi z założenia, że każdy szanujący się kot ma czysty bruszek :D
Bardzo duży ma ten brzuszek, prawda? :twisted:

Obrazek

Mir chudzinek

oj tam, na łóżku wodnym leży dlatego tak się rozlał :mrgreen:

co do narzędzi zbrodni, w kuchni mam 3 noże średniej wielkości gładki i z piłką, oraz maly do obierania warzyw i owoców. Za chiny ludowe nie potrafię obsługiwać skrobaczki, a taką z ruchomą główką to potrafię się zabić, ale za to bardzo fajna jest krajalnica do jajek, nigdy nie miałam, ale testowałam u koleżanki.

Agata, cudny ten szary marmurek :1luvu: z przypadku mam, ale z wyboru kocham szare koty :mrgreen:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Wto paź 27, 2009 13:50 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Bryyy.
Łatek deszczowy.

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 27, 2009 21:43 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Ja tak z doskoku, sorki, ale moja Paniusia ciągle okupuje lapkota i ciagle cos tam dlubie. Dzisiaj podejrzalem i ..... 8O jestem pod wrazeniem.

Nigdy bym jej nie podejrzewal o takie talenty :twisted:

Możecie sobie wejsc na tego miauczykotka i podejrzec z kim ja tam mieszkac musze.

Ola, Tola i Cola, to są te srule, o ktorych pisalem, brakuje jeszcze Krówka, ale on podobno niefotogeniczny i go uchwycić nie mozna :ryk:

Jest Rudziel - trudna adopcja, buahahahaha

No ja tez niby jestem, ale to pewnie przez pomylke :oops:

Mirmiś, duzy jakis ten Rudolf, wygląda jak wielki gangsta. :mrgreen:
nadal z miauczykotkiem:-) http://www.miauczykotek.pl

maskota

 
Posty: 1968
Od: Czw wrz 17, 2009 22:33
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 27, 2009 21:46 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

a ty to, który?że niby ten kuternoga?straszna zniewaga cię spotkała ze strony tej twojej pańci :evil:
rysiek niekumaty :|
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto paź 27, 2009 21:58 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

miauczy kotek pisze:Mirmiś, duzy jakis ten Rudolf, wygląda jak wielki gangsta. :mrgreen:


Zażalenia na wielkość Rudolfa to ja do Twojej Paniusi chyba muszę pisać, to ona oceniła, że moi Duzi się na DS dla niego nadają :evil: I go im wydała :evil: Gdyby wiedziała, że nas tu na diecie trzymają (czytaj: GŁODZĄ!!!), na zastrzyki do weta wiozą jak tylko kichniemy i kaszlniemy :strach: :strach: :strach:, kontrolują jak wychodzimy na spacerki, miziają bez ostrzeżenia i w ogóle my tu strasznie mamy!!! to pewnie byłbym nadal jedynakiem :wink:

Rysiu, Kubuś to ten facio :D Ja tam uważam, że on bardzo fajny jest :D Na pewno nie taki gangsta jak Rudolf :mrgreen:

http://www.miauczykotek.pl/?kubus-kuternoga,36

Nadto uprzejmie donoszę, że gangsta Rudolf wyrwał mi dziś tupeta :evil: Jak ja się teraz na salonach pokażę :evil:

Mir uciemiężony i bez tupeta

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 28, 2009 0:25 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

O kurcze, to wy sie tam niezle pierzecie, jak tupety leca :ok:

Gimnastyki nigdy za duzo. Ja tam tez Rudziela strasze, ale on miekki jest, tylko na Baśkę napada.
Taki damski bokser bez klasy i honoru.

Wiecie, ze to straszydlo nawet porządnego dachu sobie znaleźć nie moglo i spalo w zimie pod jakąs nieoslonieta blacha? :conf:

Byl taki przeziebiony, ze ja to myslalem, ze ducha wyzionie. A jak doszedl do siebie to cwaniaka zaczal przygrywac i napada na te kotki mojej Paniusi. Bandyta jeden!!!!

Tylko ja sie w sumie go nie boje :dance2:

A z tym wypadkiem, co niby go mialem, to jakas bzdura jest, bo nic nie pamietam. Ale ja mysle, ze stoczylem wtedy pewnie walke na smierc i zycie z jakims duzym pitbullem :twisted:

Pozdro

Kuba Rozpruwacz :!:
nadal z miauczykotkiem:-) http://www.miauczykotek.pl

maskota

 
Posty: 1968
Od: Czw wrz 17, 2009 22:33
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro paź 28, 2009 7:36 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Dużej się dziś pozajączkowało i wstała o całą godzinę wcześniej, bo nastawiła budzik w zegarku, który nadal chodzi według czasu letniego :mrgreen: Pierwszy raz od bardzo dawna wstała wcześniej niż my :twisted: I nas obudziła :evil:

Mir zaspany

ps. Zobaczyć minę obudzonego Mirmiłka - bezcenne :mrgreen: :ryk:

Duża

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 28, 2009 20:26 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Duża zmęczona i smutna :(
Jesienna depresja :conf:
Ale chyba nie zapomni napełnić nam miseczek?

Mir zatroskany (o miseczki rzecz jasna)

Duża von Focha

 
Posty: 1859
Od: Śro kwi 29, 2009 14:04
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 28, 2009 20:27 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

Duża von Focha pisze:Duża zmęczona i smutna :(
Oj czemu? 8) Pocieszyć trzeba :kotek:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro paź 28, 2009 20:27 Re: Mirmił von Foch zaprasza...co do kuchni, HELP!!!

mir słuchaj, cyryl będzie miał siostrę :!: maleńska jest na razie, ale mówię ci jaka laska z niej wyrośnie :D
rysiek zachwycony
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 40 gości