Cypisek i Rysio - moje urwisy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 26, 2010 14:08 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

Żadnej schizofrenii się nie dopatrzyłam, wręcz wydaje mi się, ze masz wzorcowo normalne koty. U nas Feluś ma swoje zabaweczki ukochane (słomki do napojów i gumki recepturki, ale to tylko pod ścisłą kontrolą) natomiast Guziczek to dopiero dziwoląg! Myszki nie są fajne! Fajne jest futerko z myszki! Należy myszkę, jeśli plastikowa, odrzeć ze skórki a jeśli wypełniona trocinami odmoczyć i dopiero wtedy kotek jest szczęśliwy jak prosię w deszcz. Cuda wyrabia z taką szmatką. Gubi oczyścicie regularnie ale jeśli pamięta gdzie zgubił to nas tam prowadzi i pokazuje, żeby zabawkę mu wyjąć. No, i kto ma psychokotki?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Wto sty 26, 2010 17:24 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

babajaga pisze:Żadnej schizofrenii się nie dopatrzyłam, wręcz wydaje mi się, ze masz wzorcowo normalne koty. U nas Feluś ma swoje zabaweczki ukochane (słomki do napojów i gumki recepturki, ale to tylko pod ścisłą kontrolą) natomiast Guziczek to dopiero dziwoląg! Myszki nie są fajne! Fajne jest futerko z myszki! Należy myszkę, jeśli plastikowa, odrzeć ze skórki a jeśli wypełniona trocinami odmoczyć i dopiero wtedy kotek jest szczęśliwy jak prosię w deszcz. Cuda wyrabia z taką szmatką. Gubi oczyścicie regularnie ale jeśli pamięta gdzie zgubił to nas tam prowadzi i pokazuje, żeby zabawkę mu wyjąć. No, i kto ma psychokotki?

Ja mam :mrgreen: Jako dowód mogę pokazać kilka zjedzonych ramiączek od koszulek, wyjedzone dziury w bluzkach i ogromną dziurę w wełnianym swetrze :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 26, 2010 17:31 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

Myszeńk@ pisze:
magdaradek pisze:a Ryś do miseczek nie wrzuca, tylko do mojej herbaty i zupy :P :P :P

Ups :mrgreen:

Zelda nie ma myszek (olewa wszelkie typowo kocie zabawki), tylko sprytnie zwinięte w małychżółtychprzyjaciół reklamówki z jednej takiej apteki (dlatego żółte) :roll:
I też aportuje, nosi w zębach, wrzuca pod kołdrę (i się potem budzę z małym żółtym tłumem) ... do herbaty i zupy jeszcze nie :roll: :D

A w ogóle to dzień dobry bardzo :)

U mnie wszelkie reklamówkopodobne przedmioty muszą być schowane i zapieczętowane. Inaczej zostaną zjedzone. Frotki, gumki, folie, siatki od ziemniaków (ulubiony polimer Gibutkowy - najsmaczniejszy ze wszystkich), no i jak już pisałam - ubrania... :roll: A najlepsza zabawką jest mokry i suchy makaronik. Przed mokrym można uciekać i się wzdrygać i w przypływie odwagi podnieść w pazurkach i troszkę zjeść. A jak wyschnie to się fajnie po nim skacze i łamie na drobne kawałeczki, żeby duzi mieli co sprzątać :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 26, 2010 20:31 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

Gibutkowa pisze:U mnie wszelkie reklamówkopodobne przedmioty muszą być schowane i zapieczętowane. Inaczej zostaną zjedzone. Frotki, gumki, folie, siatki od ziemniaków (ulubiony polimer Gibutkowy - najsmaczniejszy ze wszystkich), no i jak już pisałam - ubrania... :roll: A najlepsza zabawką jest mokry i suchy makaronik. Przed mokrym można uciekać i się wzdrygać i w przypływie odwagi podnieść w pazurkach i troszkę zjeść. A jak wyschnie to się fajnie po nim skacze i łamie na drobne kawałeczki, żeby duzi mieli co sprzątać :mrgreen:

:mrgreen: :mrgreen: :ryk: :ryk:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 26, 2010 21:25 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

wygląda na to, że wszyscy mamy psychokotki :mrgreen:

a w ogóle to nuuuuuuuda :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 26, 2010 21:34 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

magdaradek pisze:Obrazek


Boski Rychu i małozorientowany Cypis :1luvu: :1luvu:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto sty 26, 2010 21:45 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

Cypis zawsze jest mało zorientowany :twisted: widać czasem jak mu się w główce przesuwają trybiki i wtedy oczy ma takie 8O bo nie może czegoś pojąć ;)
jest takim kochanym gapciem ciapą :) ale o dziwo to on przewodzi stadu. Rysio go slucha :D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 26, 2010 22:20 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

Superowe są, nudzą się jak lwy na sawannie :mrgreen:
A co robi Sisunia?
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro sty 27, 2010 8:35 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

Sisunia gruchając wskakuje na wszystkie krzesła drapiąc pokrycia, albo włazi do wszystkich szaf wywalając z uporem ubrania :twisted:
fajna jest, nie? ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 27, 2010 8:44 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

boskie te Wasze chłopaki :D Cypek faktycznie wygląda nieco... autystycznie ;) coś jak Shibasek Mokkuni :)

dla TŻ-ta - strzałeczka! mnie też nie wzruszają takie rzeczy: czasem któryś z chłopców żebrze np. o kawałek żółtego sera, no to odgryzam czy urywam, podstawiam pod nos i... okazuje się, że ten akurat gatunek nie pasuje. Ale trzeba to stwierdzić wąchaniem i nawet polizaniem. Nie pasuje? to nie, sama zjem. Mój TŻ już się przestał krzywić, ale sam wyrzuca, mówi że nie będzie dojadał po kotach nic innego oprócz wywaru, na którym robimy zupę - mięso zjadają koty :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 16, 2010 11:53 Re: Cypisek i Rysio. Sisi na tymczasie. Rysio schizofrenik ;)

Mam z powrotem tylko dwa swoje koty :) jakoś tak cicho i leniwie się zrobiło.....
pewnie nie na długo.

Zresztą żeby nie było tak całkiem pusto mam tymczasa.
Ale wcale nie kociego.....

Wczoraj wieczorem zadzwonił do nas kolega, że był w pubie, a tam jakichś dwóch debili znęcało się nad szczurkiem :( w efekcie szczurzyczka ma częściowo oskalpowany ogonek ze skóry :(
kolega przyłozył w zęby gościowi i szczura zabrał, ale nie miał gdzie go przechować no i zadzwonił do nas....... Piotrek pojechał i przywiózł biednego gryzonia....
chcę ją dziś pokazać Ani Zmienniczce bo tam na końcu tego ogonka, został tylko taki cieniutki jakby rdzeń, kikucik.... nei wiem czy to się samo zagoi, bo ona to wylizała, krew już nie leci.
Muszę szczurce znaleźć pilnie dom, bo moje koty już w niej widzą myszkę do aportowania :twisted: :twisted: :twisted:
a ona nauczona jest widzę być z człowiekiem. Wyjęta z klatki wdrapuje się na ramię i siedzi sobie :)
moja Karolinka dała jej na imię Izabela :lol:
jest młodziutka.
Ludzie to jednak bezmózgie dupki :evil:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 16, 2010 14:54 Re: Cypisek i Rysio. Szczurek na tymczasie......

:evil: :( :evil: ludzie to bestie... biedna Izabela! Mój kolega z czasów licealnych miał szczura Korbola. Nosił go ze sobą w torbie nawet do szkoły. To było bardzo mądre stworzenie...choć przyznam, ze ich ogonki wzbudzają we mnie dreszcze!

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto lut 16, 2010 14:57 Re: Cypisek i Rysio. Szczurek na tymczasie......

tak ogonki są mało przyjemne, ale to nie znaczy że należy zwierzę krzywdzić :(

zalogowałam się na szczurkowym forum i jak dobrze pójdzie to Izabela pojedzie w weekend do Warszawy :lol:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 16, 2010 15:04 Re: Cypisek i Rysio. Szczurek na tymczasie......

Magda, bijecie rekordy normalnie :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 16, 2010 15:06 Re: Cypisek i Rysio. Szczurek na tymczasie......

Georg-inia pisze:Magda, bijecie rekordy normalnie :lol:


no jak byśmy chcieli..... :roll:

ciekawe co nam jeszcze los na tymczas przyniesie , aż się boję :lol:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 1569 gości