Kotków siedem+1. Kończymy seteczkę:)

[Gem]

Ja także trzymam kciuki za Maniusię!

[Amika6]

Hejka!
Chociaż Mańka bywa wredna małpa, to jednak szkoda jej . Siedzi smutna, nawet na nas się nie złości . No to my uradzili, że będziemy na własną łapę prosić wszystkie koty, żeby za naszą Mańkę trzymały pazurki. Złośnica ona straszna, ale teraz, gdy nie rządzi się, to jakoś smutno się zrobiło, nawet nie ma z kim porządnej awanturki zorganizować.
No więc niniejszym prosimy was wszystkich, trzymajcie pazurki, ogonki, co tam chcecie za naszą Mańkę.
My jutro jak tylko zjemy śniadanko (no, śniadanko to jednak być musi) to bierzemy się za trzymanie. Może i nasza duża przestanie tak się martwić?

Murzynek w imieniu całej bandy

Obiecujemy trzymac i pazurki i ogonki za Maniusię, a nasza duża obiecała trzymać mocno kciuki

Dyzio i Jusia

[Sylwi@]

Kciuki cały czas trzymam
Futrzaki też zmobilizuję

[Anka]

Dzięki wszystkim, także mojemu zatroskanemu Murzynkowi.

Maniusi prawdopodobnie tolfina zaczęła działać, bo wylazła spod krzesła i przemieściła się do kuchni i siadła przed swoją miską. Zjadła dużo i z ogromnym apetytem . Cieszę się, bo od jutra rana post, musi być do narkozy na czczo

[Dorota]

Aniu,

caly czas.

Za Ciebie tez.

[CoToMa]

Trzymam!

[tosiula]

wielkie kciuki

[Satoru]

ode mnie i od moich sierściuchów

[Dorota]

:ok:
:ok:

[Wawe]

Za Maniusię.

[Amika6]

ode mnie i od moich Kocianków

[tosiula]

[Anka]

Hejka!
Dziękujemy za kciuki. Bardzo.
Duża schowała miskę z wodą. Dziwne. Podobno dlatego, że Mańce nie wolno już i pić. Mamy wytrzymać do 13-tej, gdy wyjdą.
Ale wczoraj wieczorem Mańka tyle się najadła, że jej chyba na tydzień wystarczy (no... mnie by nie wystarczyło, ale ja jestem facet).

Murzynek

[mokkunia]

Maniusiu, już jestem, Twoja Duża mnie zawołała, bo mi powiadomienia nie przyszły nie wiedzieć czemu. Nic się nie bój, kochana, wszystko będzie dobrze
Wysyłam masę ciepłych myśli i zaciskam kciuki najmocniej jak potrafię :ok::ok:

[Dorota]

Chyba sie zaczyna...

:ok::ok:
:ok::ok:
:ok::ok: