Pola i Zuzia po raz 20 ♥♥♥♥

[Ewa L.]

Hej czy wszyscy tak się burzy wystraszyli że nikt nie zagląda do nas ?????

[Ewa L.]

Burza u nas nadal mruczy , deszcz leje równo, i regularnie się błyska.
Myślę że do rana chyba sobie popada.

[Spilett]

My jesteśmy, ino Pereł się oddawała jakże skomplikowanej czynności kupkania i służba musiała posprzątać

[Ewa L.]

Zuzik śpi w transporterku a Pola łazikuje po domu lub wyłazi przez okno na balkon.
Deszcz jej nie wzrusza a błyski nie robią wrażenia. Może to dlatego że nie ma takich głośnych grzmotów.

[Ewa L.]

My jesteśmy, ino Pereł się oddawała jakże skomplikowanej czynności kupkania i służba musiała posprzątać

A to zrozumiałe - najpierw obowiązki a potem przyjemności.

[Spilett]

Oczywiście! Kupka jak najbardziej w porządku, mimo że zabrałam i zutylizowałam od razu, kotek czuł się zobowiązany pogrzebać w kuwecie jeszcze z 15 minut

[Ewa L.]

Musiała się upewnić czy oby dobrze służba się spisała.

[Spilett]

No pewnie!

[Ewa L.]

Chyba będę się zwijać bo coraz wolniej mi chodzi net.Chyba burza zaczyna mu doskwierać.

[Ewa L.]

Idziemy lulać. Nadal pada ale burza cichnie.

[Ewa L.]

Dobranoc!

[Sihaja]

Dzień dobry

[Spilett]

Hej Mami! Czymaj kciuki żeby dziecię Twe przybrane zdało dzisiaj egzamina i spokój miało

[Ewa L.]

Dzień dobry

Cześć Dorotka!

[Ewa L.]

Hej Mami! Czymaj kciuki żeby dziecię Twe przybrane zdało dzisiaj egzamina i spokój miało

Trzymamy mocno a dziewczyny pazurki.
Jestem pewna że zdasz.