jozefina1970 pisze:Psiamo, witaj!
Dawno cię nie było, stęskniłam się![]()
Czytniki śliczne są i praktyczne!
Psiama się byczyła 2 tygodnie na feriach z rodzina i tak zeszło. 1/3 ferii nie było za dużo śniegu, grałyśmy z córką w gry na tablecie


Oczywiście i ja biegiem przybyłam na swoje zaprzyjaźnione wątki ulubionych Kociar

I bardzo mi miło, że tęskniłaś

Zima się na nas obraziła.
Oczywiście wiem, ze niektórym zapewne ta sytuacja bardzo pasuje

A co do auta to łączę się w bólu, bo moja 17-letnia japonka w czasie urlopu stała u mechanika na wartsztacie, bo nie chcieli jej zarejestrować na przeglądzie technicznym. Zabolało przeszło pół tysiąca ... Średnio dwa razy do roku wydajemy na nią taką lub większą sumkę, bo po prostu już eksploatacyjnie elementy wysiadają (jak teraz skorodowane przewody hamulcowe, jakiś tłoczek od hamulca do wymiany, reflektor do regeneracji i inne badziewia) ..... Ale grunt, że nadal jeździ

