Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 5.

[MalgWroclaw]

Frania nasikała na plasitkowy pojemnik, na którym lubię leżeć
duża powiedziała Frani, że jak chce, żeby duża się rozchorowała i poszła do szpitala, i żebyśmy były biedne, to niech tak dalej robi, "proszę bardzo", powiedziała duża.
Fasolka

Duża się mnie czepia
Frania

[iwcia]

Franiu dobrze cię rozumiem, mnie też się Duża czepia jak sobie zrobię siku, czasami lubię sobie siknąć nie tylko do kuwety.
Ptachu

[Caragh]

Cześć Fasolko
Kitek

[MalgWroclaw]

Cześć Fasolko
Kitek

Kitek, jakie Ty masz śliczne futerko
i nie masz tego okropnego boa, jak ja.
Fasolka

[MalgWroclaw]

coś mi wysiadł imageshack

[dinzoo]

Kitek, jakie Ty masz śliczne futerko
i nie masz tego okropnego boa, jak ja.
Fasolka

bo chłopcy boa nie noszą
a poza tym Fasolko jesteś wyjątkowa z tym boa

[MalgWroclaw]

Sesja wczorajsza, nad herbatką antystresową. Akurat jak zaczęły pić, rozładowała się bateria w aparacie
Pralcia

Frania

Fasolka

[Caragh]

Kitek, jakie Ty masz śliczne futerko
i nie masz tego okropnego boa, jak ja.
Fasolka

Staram się Fasolko Lubię jak chwalą moje futerko

[MalgWroclaw]

To ja, Frania

tu patrzę, kto jest za zamkniętymi drzwiami i szura

a tu sobie macham łapkami

Frania

[MalgWroclaw]

Florko, może przyjdziesz nas zobaczyć, jak sobie byłyśmy dzisiaj z Pralcią. Pralcia jest na drugim planie, podpowiada duża

Florka

[anulka111]

O ale blisko

Czy nie za blisko?

Gucio odrobinę wygnieciony

[MalgWroclaw]

O ale blisko

Czy nie za blisko?

Gucio odrobinę wygnieciony

Czemu za blisko? Zdjęcia za blisko, czy my za blisko?
Florka

[MalgWroclaw]

I jeszcze ja, Pralcia. Rano wylizywałam kawę na bokach kubka dużej

Pralcia

[mateosia]

Florko, może przyjdziesz nas zobaczyć, jak sobie byłyśmy dzisiaj z Pralcią. Pralcia jest na drugim planie, podpowiada duża

Florka

Całe szczęście, że duża kazała mi spokojnie czekać na wszystkie zdjęcia. Już się chciałam oburzać, że niektórzy tu sobie herbatkę piją, niektórzy sobie łapkami machają, a mojej Florci jak nie widzę, tak nie widzę. No ale już wszystko dobrze. W ogóle jestem w wojowniczym nastroju, pacnęłam dużą po ręce, bo się niezdarnie ze mną bawiła.
A Fasolce i Frani powiem, żeby się czasem nie przejmowały groźbami swojej Dużej o szpitalu. Kochane, te Duże tylko tak straszą. Potem jakby nawet się znalazły w tym całym szpitalu, to biegusiem wracają, byle już być z koteckami
Florciu, ja Ciebie od razu poznalam na zdjęciu, po łapkach Pralciu, Ty też ślicznie wyglądasz. Florka

[anulka111]

O ale blisko

Czy nie za blisko?

Gucio odrobinę wygnieciony

Czemu za blisko? Zdjęcia za blisko, czy my za blisko?
Florka

Wy jakos tak blisko-czy Wy sie lubiecie?
Gucio zdziwiony