Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

dinzoo pisze:przesłałam mojemu koledze, który ma rudego kotka, takiego zwykłego, zdjęcia Twoich kotów...żeby zobaczył jak wyglądają duuuuże koty....pytał czy to photoshop

No to jesteś na dobrej drodze do dokocenia jednokotowego kolegi... dużym, realnym kotem :mrgreen:

Są chyba gdzieś jeszcze takie duże potrzebujące domku...

No sa wielke!!! Co zrobic ,mam nadzieje ,ze już nie urosną?

Czasami mam straszną ochotę przytulić taka mała podwórkową koteczkę .....no ale niestety raz ,że nie da się złapać ,dwa ze może mieć jakieś ukryte choroby . ...ale kiedy jej daję jeśc to tak sobie czasami marzę !!!!Przytulić takie małe kocię, bo moje to kluchy nawet porządnie na reke ich nie mogę wziąć !!! :lol:

Właśnie ulożyły sie na łozu i gdzie ja sie mam polozyć ????

U

DOBRANOC !!! I TAK MAM CODZIENNIE
Zaraz przyjdzie cała trójka ,uwala sie i nawet nogi nie moge wyprostować !!!

nie marudź, pomyśl o mnie, ja raz miałam 10 kotów w łóżku - zmieściłam się :ryk:

O kurcze... Monia... na tym zdjęciu dopiero widać jaki on wieeeelki jest albo Ty taka drobniutka

Ja drobniutka ...dobre !!! Kiedys byłam a on własnie wielki !!!!! Ale piękna dzis zima , w ogrodzie mam krajobraz jak z bajki !! :1luvu:

Spore te koteczki , spore :lol:

Taka rasa chyba ... :wink:

No rasa syberyjska do małych kotów raczej nie należy

Krysiu Miron, Miłek i Lesio to starsi bracia mojego Olusia :mrgreen:

tak bym chciała żeby mój Szoszonek też wyrósł taki duży....ale to chyba tylko u Moniki mozliwe :mrgreen:

Tak, zima się zrobiła przepiękna (zwłaszcza, że ferie, my chorzy i nie musimy wychodzić, odkopywać samochodów, szukać miejsca na zapchanym parkingu blokowym), ja marzę o własnym domu z oknami od podłogi do sufitu, siedzę w takim salonie przy kominku i patrzę przez oszkloną całą ścianę na ogród... zimowy, wiosenny, letni, jesienny...

Aniu ! Oluś tez będzie taki ,zobaczysz !Na pewno po kastracji koty sa większe ! A wyobraz sobie teraz te największe MCO, widzialam raz w Łodzi na wystawie takiego czarnego , wygladal jak puma !!!!!
Tusiu a ja mam taka mała namiastkę,duża chałupa i choć to samo centrum miasta to mamy śliczny ,duży ogród. Od ulicy Piotrkowska a od podwórka własnie teraz sliczny bajkowy świat , piękna jest wiosna z kwitnącymi bzami ,akacją i jasminem oraz zielona trawą,To sa takie 4 podwórka gdzie jest mała enklawa zieleni.Brzydko jest kiedy jest szaro i pada deszcz. :kotek:

dinzoo pisze:Krysiu Miron, Miłek i Lesio to starsi bracia mojego Olusia tak bym chciała żeby mój Szoszonek też wyrósł taki duży....ale to chyba tylko u Moniki mozliwe

Wow

A ja bardzo lubię duże koteczki :lol:

Ja tez lubie dfuze ....ba kocham je !!!!
A miałam wyrzucić stary kosz na zabawki !!!!!

Daj mi tez wejśc !!!

Śpadaj mały!!! :mrgreen:

Kurcze ja ich nie odróżniam :oops:

Ja też

ale mogę się założyć, że ten w środku to Lesio :mrgreen:

Tak Aniu to on ,władował sie i nie chce wpuścic ani Miłka ani Mirona .Lesia łatwo zapamiętać jest wyzszy od Milaska i ma piękną kitę ,gęsta jak lisia kita ,no a po za tym ma szelmowskie oczy ,jak spojrzy to takie ma śmiejące oczy ,znaczy bedziemy sie bawić !!!! :1luvu:

Moi chłopcy Lesio, Miłek i Miron cz. II

Kto przegląda forum