Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 07, 2011 20:20 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

No to widać Bajeczka nie lubi, chwilowo, krytych kuwet :?
U mnie nigdy z tym nie było problemu nawet z klapką, wystarczyło 2-3 razy pokazać drogę i zaskakiwały. Klapkę zdjęłam jak przyszła do mnie 5-cio tygodniowa Foteńka, żeby jej ułatwić życie. Poza tym stwierdziłam, że mój Fibik - MCO nie mieści się cały w tej kuwecie. Teraz jest cały kot w środku i tylko głowa z "inteligentnym" wyrazem pysia wystaje :mrgreen:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt paź 07, 2011 20:23 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

Bianka 4 pisze:No to widać Bajeczka nie lubi, chwilowo, krytych kuwet :?
U mnie nigdy z tym nie było problemu nawet z klapką, wystarczyło 2-3 razy pokazać drogę i zaskakiwały. Klapkę zdjęłam jak przyszła do mnie 5-cio tygodniowa Foteńka, żeby jej ułatwić życie. Poza tym stwierdziłam, że mój Fibik - MCO nie mieści się cały w tej kuwecie. Teraz jest cały kot w środku i tylko głowa z "inteligentnym" wyrazem pysia wystaje :mrgreen:



To ja poproszę zdjęcie tego inteligentnego wyrazu :mrgreen:
Małgoś, a zdjęcie Punia w za małaej kuwecie przeoczyłam, czy jeszcze nie zrobiłaś? :twisted:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt paź 07, 2011 20:28 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

kamari pisze:
Bianka 4 pisze:No to widać Bajeczka nie lubi, chwilowo, krytych kuwet :?
U mnie nigdy z tym nie było problemu nawet z klapką, wystarczyło 2-3 razy pokazać drogę i zaskakiwały. Klapkę zdjęłam jak przyszła do mnie 5-cio tygodniowa Foteńka, żeby jej ułatwić życie. Poza tym stwierdziłam, że mój Fibik - MCO nie mieści się cały w tej kuwecie. Teraz jest cały kot w środku i tylko głowa z "inteligentnym" wyrazem pysia wystaje :mrgreen:



To ja poproszę zdjęcie tego inteligentnego wyrazu :mrgreen:
Małgoś, a zdjęcie Punia w za małaej kuwecie przeoczyłam, czy jeszcze nie zrobiłaś? :twisted:

Jeszcze nie zrobiłam...ale pamiętam :mrgreen: .
I tak do końca to nie wiem, czy on życzyłby sobie tego :mrgreen: .
Ale obiecałam to zrobię, jak tylko przyuważę, że sie tam zasadza :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pt paź 07, 2011 20:31 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

kamari pisze:
Bianka 4 pisze:No to widać Bajeczka nie lubi, chwilowo, krytych kuwet :?
U mnie nigdy z tym nie było problemu nawet z klapką, wystarczyło 2-3 razy pokazać drogę i zaskakiwały. Klapkę zdjęłam jak przyszła do mnie 5-cio tygodniowa Foteńka, żeby jej ułatwić życie. Poza tym stwierdziłam, że mój Fibik - MCO nie mieści się cały w tej kuwecie. Teraz jest cały kot w środku i tylko głowa z "inteligentnym" wyrazem pysia wystaje :mrgreen:



To ja poproszę zdjęcie tego inteligentnego wyrazu :mrgreen:
Małgoś, a zdjęcie Punia w za małaej kuwecie przeoczyłam, czy jeszcze nie zrobiłaś? :twisted:

Jak tylko uda mi się upolować TEN moment z pewnością się nim podzielę :lol:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt paź 07, 2011 20:37 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

Bianka 4 pisze:Jak tylko uda mi się upolować TEN moment z pewnością się nim podzielę :lol:

Zwykle TYCH momentów nie udaje się uwiecznić :evil:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 07, 2011 20:40 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

Bazyliszkowa pisze:
Bianka 4 pisze:Jak tylko uda mi się upolować TEN moment z pewnością się nim podzielę :lol:

Zwykle TYCH momentów nie udaje się uwiecznić :evil:

U mnie aparat zawsze leży pod ręką, a i tak najciekawszych akcji nie udaje się pstryknąć :evil:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob paź 08, 2011 7:11 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

Czasem ładuję baterie, więc fajne momenty uciekają.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 08, 2011 7:28 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

A ja mam aparat do d... :twisted:
Starym wszystkie momenty wyłapałam,
a tym zanim namyśli, ustawi to i po akcji wrrrr...
a niby nowszy ...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob paź 08, 2011 9:53 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

Bazyliszkowa pisze:Scenki z życia Bajki...:

Obrazek Obrazek Obrazek

...i Klakiera:

Obrazek

Bajeczka :1luvu: :1luvu: :1luvu: jesteś piękna :oops:
Klakierku :1luvu: :1luvu: :1luvu: Ty wiesz,że ja mięknę na te pozy :oops:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob paź 08, 2011 9:57 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

Bazyliszkowa pisze:Jutro jedziemy z Bajką na zdjęcie szwów.

A dziś nie udał nam się jeden eksperyment.
Do tej pory Bajka załatwiała się do odkrytej kuwety, a dokładnie do podstawy kuwety krytej, bo górę zdjęłam. Pomyślałam, że pora na eksperyment i nałożyłam górną część kuwety. Przez parę godzin nie było siusiu, a wreszcie zauważyłam, że Bajka dziwnie nerwowo spaceruje z miejsca na miejsce. W końcu przycupnęła na wykładzinie w kuchi, jakby miała sikać. Szybko ją stamtąd zabrałam, zdjęłam górę kuwety i... po chwili w kuwecie było siusiu.
Najwyraźniej kryta kuweta dziewczynce nie odpowiada, więc na razie zrezygnuję z takiej wersji.

Bajeczka zaskoczona,że wcześniej było odkryte,a teraz zonk,jest góra
Dorcik niekoniecznie musisz rezygnować
Postaw Bajeczkę przy zakrytej kuwecie i odchylaj jej te drzwiczki,tak,zeby i ona sama próbowała tak robić
My z Miśką tak robiliśmy,bo tez miała wcześniej odkrytą i mieliśmy dylemat czy załapie zakrytą
Miałam najpierw te drzwiczki zdjąć,ale pomyślałam niech się od razu nauczy z zamkniętymi,szybko załapała,teraz przy otwartej górze nic nie zrobi w kuwecie,zaraz ucieka jak zobaczy ,ze tylko górę zdejmuję


WITAMY

Obrazek
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob paź 08, 2011 12:06 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

Szwy już zdjęte, dziewczynka zestresowana odpoczywa w łazience.
Bez ubranka wygląda trochę... goło :roll:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa


Post » Sob paź 08, 2011 15:20 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

Oto rozebrana Bajeczka:

Obrazek

Mamy mały regres w zachowaniu dziewczynki, wizyta u weta musiała być dużym stresem dla niej. Jest mniej miziasta i bardziej płochliwa.

I aż serce boli patrzeć, jak ciągle walczy o jedzenie. Dziś dosłownie rzuciła się na kromkę chleba (bez żadnych dodatków), którą na moment zostawiłam na kuchennym blacie. I nie jest to z pewnością głód, bo dostaje naprawdę dużo jedzenia, tylko nawyk bezdomnego kota....

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 08, 2011 15:23 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

Bazyliszkowa pisze:Dziś dosłownie rzuciła się na kromkę chleba (bez żadnych dodatków), którą na moment zostawiłam na kuchennym blacie. I nie jest to z pewnością głód, bo dostaje naprawdę dużo jedzenia, tylko nawyk bezdomnego kota....


Śliczna jest Bajka bez ubranka, wcale nie goła.
9-letnia Frania nigdy nie była bezdomna, pomijając wczesne kociństwo, ale zaraz po śmierci mamy została zabrana i wykarmiona. Co ona chce od moich suchych bułek, których się domaga, aż dostanie 8O
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob paź 08, 2011 15:30 Re: Klakier. Mir Murka za TM [*]. Bajeczka już z nami.

Ale ona się rzuca na wszystko. :(
Nie można zostawić na wierzchu brudnego talerza, bo wylizuje. Śmietnika, bo do niego wchodzi.
A przed chwilą Młody wypatrzył, że dobiera się do wywaru mięsnego na zupę.
Trzeba strasznie uważać, żeby sobie krzywdy nie zrobiła, np. się nie poparzyła.

Bajka dostała dziś książeczkę zdrowia z wpisaną datą urodzin - będzie świętować 1 października. :D

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1458 gości