Bombilla & Xelmo. dwupak.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw sty 12, 2012 12:56 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

sliver_87 pisze:Xelmiak nad ranem wyczuwając, że sie przebudzam przychodzi i grucha i zawsze trzyma na mnie jedną swoją łapusią. :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Słodziak :1luvu: i to zdrowiejący słodziak :mrgreen:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 12, 2012 17:58 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Dziewczyny, to dzięki Waszym dobrym i ciepłym myślom :1luvu: :kotek:
A te koteczki moje to tak mnie obłażą. No jakby mnie nie widziały mnóstwo czasu. a po pracy przecież biegne do domu od razu do nich. i M.ojego też oczywiście ;)Ale one aż sie przepychaja nie raz. Albo jeden albo drugi ciągle przy mnie są. Wspierają i rozleniwiają zarazem trochę. Żeby mi się chciało tak jak mi sie nie chce.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt sty 13, 2012 20:27 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Skutecznie uniemożliwiają mi nauke. pokładają się, nadstawiają do głaskania, mruczą rozkosznie.
Rano Xelminiu tak sie wtulił w policzek, że przeciągałam do granic możliwości wstawanie...
Bombillka śpi na policzku mi z satysfakcją mrucząc...
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt sty 13, 2012 21:24 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

sliver_87 pisze:Skutecznie uniemożliwiają mi nauke. pokładają się, nadstawiają do głaskania, mruczą rozkosznie.
Rano Xelminiu tak sie wtulił w policzek, że przeciągałam do granic możliwości wstawanie...
Bombillka śpi na policzku mi z satysfakcją mrucząc...

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie sty 15, 2012 15:36 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Drapak przezywa renesans u nas.
Xelmiak spi w budce, oboje skacza jak małpiszony po drapaku, wyciągaja sie na nim, drapią, ocierają.
cieszę sie, że jest przez nich wykorzystywany.
Zamówienie w zooplusie zrobione i z niecierpliwościa oczekuję przesyłki i czy koty będą się zabawkami bawić. Bo u nas dominuja piórka na patyczku, myszki małe i duże, wańka-wstańka i takie tam.
A tor z piłka to będzie nowośc. Zastanawiam się czy Xelmiak będzie umiał sie tym bawić. Bo Bombillka to roztropna dziewuszka, a Xelmiak, hm... :)
Dzis zaczynam przygode z filozofią współczeną i o niczym tak nie marze, jak o tym, by zakończyc już tę znajomość 8)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie sty 15, 2012 16:29 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

U mnie niestety tor z piłką nie wzbudził zainteresowania, tzn. wzbudza, ale dosłownie na minutę :? Mam nadzieję, że nowemu domownikowi spodoba się bardziej.
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Wto sty 17, 2012 16:02 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

normalnie ja się chyba... nie wiem co.
PAmiętcie jak zauważyłam Xelmiaka, że siknął w legowisko pluszowe. I od tego zaczeły sie problemy z zapaleniem??
Dzisiaj wracam z pracy do domu, patrzę, a Xelmiak w tym samym legowisku, drapie cos łapką, zupełnie jakby zakopywał żwirek w kuwecie. Podchodzę, patrze i na pierwszy rzut oka nic nie ma. Oglądnęłam więc Xelmiaka i widze, że ma mokre futerko troszkę, okazało się, że legowisko jednak troszkę siknął! :( Dosłownie ze trzy cztery kropelki... Ale jednak!!!
Od razu dałam legowisko do prania, zaparzam herbatkę pokrzywową. Będę obserwować, ale mnie to bardzo poruszyło. Czy to znów zapalenie?? W tak krótkim czasie??? Ledwo dopiero w sobote skończył antybiotyk!
A może poczuł jeszcze z poprzedniego razu siuśki (choć wcześniej też od razu wyprałam)....Dobiło mnie to bardzo :(
A wczoraj poszłam spać o 19. Byłam tak padnięta i tak mnie kolana bolały, że myslałam, że zwariuje:/
Zapisałam się też do promotora na magisterce. Ale jutro chyba go zmienię jednak, bo mnie przeraża :D

Na przesyłkę czekam dalej...
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto sty 17, 2012 16:13 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Ojoj, może nie do końca doleczony? czytałam że takie zapalenie pęcherza często powraca, nieraz potrzeba też dłuższej kuracji.
Robiliście drugie badanie? dobrze by chyba było zrobic jak Xelmiak nie będzie brał już proszków, wtedy chyba wyjdzie co jest grane.

Bidulo, ale cię te dzieciaki wymęczą :?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 17, 2012 16:27 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

padnięta byłam, bo z niedzieli na poniedziałek w ogoóle oka nie zmrużyłam, a kolana mnie bolą czasem od wielu lat już:/ odkąd mnie pies pogryzł jak byłam dzieciak.
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto sty 17, 2012 19:01 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Xelmiaku, nooo - nie wygłupiaj się koteczku!
Współczuję bólu kolan - też mnie często bolą ale z innego powodu - mam zerwane więzadła w obu stawach kolanowych.
Puszeńko

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33304
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 17, 2012 19:21 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Ale Was ostatnio choroby lubią :(

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 17, 2012 19:49 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Silver ja bym sprawdziła czy Xelmik ma bakterie w moczu, dobrze byłoby zrobić posiew, ale chyba trzeba jeszcze kilka dni odczekać bo dopiero skończył antybiotyk.
Bo jeśli ma bakterie to leczenie jest znacznie dłuższe, wiem, że ludzie z podforum nerkowego leczą w takich sytuacjach koty około 6 tygodni. A jeśli nie będzie bakterii to może on posikuje na tle behawioralnym :roll: . Bez sensu byłoby dawać mu znowu antybiotyk jeśli w moczu nie będzie bakterii.
Może go coś tam boli dlatego tak kropelkami posikuje :( . Biedny no. :(

karola7

 
Posty: 3044
Od: Pon paź 25, 2010 18:18

Post » Wto sty 17, 2012 20:50 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Sliver, a lupki Xelmo robi normalnie? Mój Maniuś posikuje do legowiska jak ma zatwardzenie :roll:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro sty 18, 2012 16:09 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Kupki ma Xelmiak ok!
Wiesz on tak nie posikuje regularnie.
Raz mu się zdarzylo to jak miał na początku zapalenie i wczoraj. Od tego czasu nic. Do kuwety chodzi normalnie, duzo sika. Je, bawi sie bez problemu. Poje herbatką.
Obserwujemy na razie. Dałam na luz.
Badanie moczu kontrolne w przyszłym tygodniu robimy, żeby min. ten tydzień był od odstawienia antybiotyku.

Musze pomyśleć nad tematem magisterki, nie mam pomysłu.
Macie propozycje dla studentki kształcenia wczesnoszkolnego i wychowania przedszkolnego??
Liczę na szeroki odzew i wspaniałe pomysły:D:D:D
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro sty 18, 2012 16:26 Re: Bombilla & Xelmo. dwupak.

Ja wymyślałam swój temat prawie pół roku :lol: chętnie bym ci pomogła ale mam mózg wyprany z kreatywności przez to zakuwanie :?
Obrazek

Obrazek

shalom

 
Posty: 6820
Od: Pon wrz 06, 2010 22:14
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Majestic-12 [Bot] i 10 gości