Skarpetkowy Potwór i Tosia - Basków bieg na widłach (str 97)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 22, 2014 18:37 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

O. Ja lubie na maszynie do szycia marki Singer. Czy mam sie niepokoic? :mrgreen:
Obrazek

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

Post » Śro paź 22, 2014 18:38 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Dzięki Ci, o Boska4, za wyjaśnienia :201494

Zastanawiałam się o co chodzi znajomym na FB.... Nie bardzo tylko jestem w stanie ogarnąć, moim małym rozumkiem, jak to niby ma zwiększyć świadomość na temat walki z rakie piersi :conf:

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5913
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro paź 22, 2014 19:54 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Chat pisze:O. Ja lubie na maszynie do szycia marki Singer. Czy mam sie niepokoic? :mrgreen:

Posiadanie maszyny marki Singer jakoś nieszczególnie mi się wydaje być powodem do zmartwienia :twisted:

Alyaa pisze:Dzięki Ci, o Boska4, za wyjaśnienia :201494

Zastanawiałam się o co chodzi znajomym na FB.... Nie bardzo tylko jestem w stanie ogarnąć, moim małym rozumkiem, jak to niby ma zwiększyć świadomość na temat walki z rakie piersi :conf:

Wiesz, ja to węszę, że to jest na zasadzie: wzbudzić zainteresowanie, a potem - HA - to o to chodzi! W reklamie to istnieje na bank, bo od razu jestem w stanie wymienić dwie:
- bardzo dawno temu przeprowadzoną reklamę "zielono mi" - zielone plakaty, na całą stronę w weekendowym dodatku do "Wyborczej", nie wiadomo, o co chodzi, a potem okazało się, że chodzi o reklamę Lecha. Jako gówniarz, miałam te plakaty na ścianie, zanim się jeszcze wyjaśniło.
- całkiem niedawna reklama w tutejszej telewizji, pod hasłem "zostań cudzoziemcem - załatwiamy formalności dla 196 krajów" - i jazda na Hiszpanię, że korupcja, że kryzys, że coś tam, a w Kanadzie to cuda niewidy, we Francji coś tam innego - zostań Francuzem, zostań Kanadyjczykiem itp.
Pogadali, pogdybali, okazało się, że o wędliny chodzi.

Czyli - nie wiedzą, o czym, ale gadają. A potem niektórzy skojarzą produkt z akcją reklamową.

Własnie mnie koleżanka uświadomiła, że łańcuszek od roku chodzi po fejsie :ryk: matko, ja to na czasie jestem :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Śro paź 22, 2014 20:04 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Alyaa pisze:Dzięki Ci, o Boska4, za wyjaśnienia :201494

Zastanawiałam się o co chodzi znajomym na FB.... Nie bardzo tylko jestem w stanie ogarnąć, moim małym rozumkiem, jak to niby ma zwiększyć świadomość na temat walki z rakie piersi :conf:


Tez nie ogarniam i nie przylaczam sie do lancuszkow- nie jestem lemingiem :lol:
Ostatnio edytowano Śro paź 22, 2014 20:28 przez anulka111, łącznie edytowano 1 raz
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103078
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 22, 2014 20:12 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Nie tak dawno sprawdzałam, co to takiego ten leming :ryk:
Wypadam z obiegu, zdecydowanie.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Śro paź 22, 2014 20:29 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

w jakim sensie leming :wink:
Lemingi, szczególnie z gatunku leming właściwy zamieszkującego Skandynawię, wykazują szczególną formę przystosowania się do zmieniających się okresowo warunków środowiska. W sytuacji masowego rozmnożenia się gatunku duże grupy osobników opuszczają przegęszczony teren i wędrują w obrębie areału gatunku, a czasami migrują nawet znacznie dalej. Zwierzęta, zasiedlające zazwyczaj górskie łąki, rozpoczynają migrację w dół dolin, gdzie mogą łączyć się w wielkie gromady. Podczas migracji przebywają rzeki, a nawet wchodzą do morza i płyną przed siebie. Nie potrafią ocenić odległości od celu, a jeśli odpowiednio szybko nie natrafią na ląd (nie są w stanie przepłynąć dystansu większego niż 200 m) – masowo toną. Gryzonie te widywano też biegnące po lodzie, nawet 55 km w głąb oceanu. Podejmowane wędrówki mają charakter trwały – lemingi nie wracają do swoich wcześniejszych siedlisk. Jeśli zatrzymają się na terenach leżących poza zwykłym zasięgiem występowania gatunku, a warunki okażą się niekorzystne, giną.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103078
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 22, 2014 20:38 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Ja pamiętam właśnie te z gry, co to dały początek temu negatywnemu stereotypowi. Był kiedyś taki program, chyba Gambit, i tam pokazali grę Lemings i wtedy zapragnęłam mieć komputer. Czyli że skłonności mam od dziecka.
Natomiast kiedyś przeczytałam napisany w deprecjonującym młodych ludzi tonie artykuł, w którym twierdzono (w dużym skrócie), że lemingi biorą kredyty na mieszkania (zamiast, głupki, sprzedać kolię po babci), jeżdżą na wakacje do ciepłych krajów, pracują w korporacjach i uprawiają sport oraz - tu leminżyce - chodzą do kosmetyczek. Te ostatnie były też wykształcone i robiły karierę w dużych miastach.
Acha, i prowadzą bloga. Często kulinarnego.

No i za cholerę zrozumieć nie mogłam, co w tym niby złego :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Śro paź 22, 2014 20:44 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Coz powiedziec - mnie to nie rusza,ale w takim razie znam leminzyce :ryk:
Ostatnio edytowano Śro paź 22, 2014 20:52 przez anulka111, łącznie edytowano 1 raz
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103078
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 22, 2014 20:47 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Mnie tu jak nic wychodzi, że moja najlepsza przyjaciółka jest, według tego opisu, leminżycą :)
A ja, zamiast ją potępiać za leminżyzm, cieszę się, że sobie dziewczyna radzi i ją na to wszystko stać, bo wielu znajomych o wakacjach w ciepłych krajach to sobie może pomarzyć.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Śro paź 22, 2014 20:53 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Mnie nie przeszkadza,ze ktos ma taki a nie inny styl zycia-znam leminzyce :lol:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103078
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 22, 2014 20:57 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Jestem pół-leminżycą 8O Kredyt na mieszkanie mam, pracuje w korpo (co prawda polskie, ale jednak, nawet biurowiec z klimą jest), uprawiam sport (głównie spanie) i (czasem) chadzam do kosmetyczki. Nie jeżdżę natomiast na wakacje do ciepłych krajów. Do zimnych z resztę też. W ogóle nie jeżdzę na wakacje :crying: Wykształcona (podobno) jestem, nawet tytuł inż., oprócz mgr, posiadam, ha! Gorzej z tą karierą w dużym mieście.... Miasto, co prawda wojewódzkie, ale średnio duże... No i kariera... Ups...
Bloga nie prowadzę! Szczególnie kulinarnego! Ale udzielam się na forum kocim - liczy się?

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5913
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro paź 22, 2014 21:00 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

\
Alyaa pisze:Jestem pół-leminżycą 8O Kredyt na mieszkanie mam, pracuje w korpo (co prawda polskie, ale jednak, nawet biurowiec z klimą jest), uprawiam sport (głównie spanie) i (czasem) chadzam do kosmetyczki. Nie jeżdżę natomiast na wakacje do ciepłych krajów. Do zimnych z resztę też. W ogóle nie jeżdzę na wakacje :crying: Wykształcona (podobno) jestem, nawet tytuł inż., oprócz mgr, posiadam, ha! Gorzej z tą karierą w dużym mieście.... Miasto, co prawda wojewódzkie, ale średnio duże... No i kariera... Ups...
Bloga nie prowadzę! Szczególnie kulinarnego! Ale udzielam się na forum kocim - liczy się?

Liczy!
Uprawiamy podobne sporty - ja ćwiczę sofing.
U kosmetyczki w życiu nie byłam. A u fryzjera dwa razy :D

Cholera, wychodzi mi, że niby chciałabym być leminżycą, ale nijak mi nie wychodzi. Miasto małe, kariery mi się robić nie chce, kredytu nie wezmę ze strachu jeszcze przez parę lat.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Śro paź 22, 2014 21:02 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Dobra kosmetyczka to skarb :lol:

Za dalekimi podróżami nie tesknie :kotek: - tma gdzie bym chciala pojechac ,zyja wielkie p :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103078
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 22, 2014 21:04 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

Ja szczerze mówiąc też nie lubię - podróży jako takiej wręcz nie cierpię. No i o koty zawsze się martwię.
Ale na weekend mamy plan... aż nie napiszę, żeby nie zapeszyć i nie zepsuć pogody albo czego innego :1luvu: moje marzenie od lat. I blisko domu.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Śro paź 22, 2014 21:08 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia. Fortuna i dragi.

A moze jest kilka podgatunkow lemingow? :lol:
Nawiasem mowic, pierwsze slysze o takich stworach, czlowiek uczy sie cale zycie...
Za podrozami nie przepadam. No chyba ,ze do Polski. Albo do Anglii.
Od poniedzialku mamy tydzien wakacji w szkole, jedziemy z corcia do Paryza na babska wycieczke. Takie wycieczki lubie, blisko (300km) i jest co robic.

Chat

Avatar użytkownika
 
Posty: 12883
Od: Nie cze 15, 2008 8:57
Lokalizacja: Belgia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 97 gości