hmmm.... na jasnej narzucie są czarne kłaki. Na czarnym golfie białe... K&M mają siwe włosy.... na dole mieszka biały westie - komiczny psiak... co się dzieje, gdy mnie nie ma....
Być może rzeczywiście nie działa lub słabiej działa teraz jakiś (nie mam pojęcia jaki) czynnik, który wzmagał objawy choroby. A plan leczenia od początku był właśnie taki - najpier intensywnie dwa leki przez ok. 2 miesiące, a potem próba odejścia od jednego z nich (rozszerzającego oskrzela) i niedługo potem próba redukcji drugiego (sterydu), tak by dojść do najmniejszej skutecznej dawki.