tosiula pisze:Dorota pisze:tosiula pisze:Witaj MruDawno mnie nie było, bo Duża niby zapracowana. Ale Tosię do weta miała czas zawieść
Ale wiesz - Tosia sobie leży a jedzonko samo jej spływa do brzuszka. I to już z trzeciej butelki. Normalnie obiadek
![]()
Toril
Ojejq...
To ja 3mam kciuki za Tosiulke.
Bałdzo mocno.
Młu
Mru, znowu masz katarek?
Tak

M.