Nala i Lilo cz.2 Głowa do góry i do przodu...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 28, 2017 18:08 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Dyktatura pisze:
MaryLux pisze:
Dyktatura pisze:
MaryLux pisze:Miaubry

:flowerkitty:

Z mojej strony miasta grzmi

A u nas wiadrami wodę po oknach leją

Do mnie też dotarli :placz: :placz: :placz:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 28, 2017 18:24 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

A w Koszałkowie zanosi się na burzę, ale nie wiem czy się zaniesie.
Jem obiad. Tak, obiad. O tej porze.
W pracy przeprowadzka.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35088
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro cze 28, 2017 18:38 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

MB&Ofelia pisze:A w Koszałkowie zanosi się na burzę, ale nie wiem czy się zaniesie.
Jem obiad. Tak, obiad. O tej porze.
W pracy przeprowadzka.

U mnie właśnie się wygrzmiało

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 28, 2017 21:51 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Ania zdrowia i kciuki za zdrowie :mrgreen: you know :mrgreen:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro cze 28, 2017 21:58 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

MB&Ofelia pisze:Jem obiad. Tak, obiad. O tej porze.

Normalna pora na jedzenie.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro cze 28, 2017 21:59 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

MalgWroclaw pisze:
MB&Ofelia pisze:Jem obiad. Tak, obiad. O tej porze.

Normalna pora na jedzenie.

Na jedzenie tak
Ale na obiad nie
To nie zdrowo
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro cze 28, 2017 22:00 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Ja jem właśnie kanapki. Wcześniej nie miałam kiedy.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro cze 28, 2017 22:02 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

MalgWroclaw pisze:Ja jem właśnie kanapki. Wcześniej nie miałam kiedy.

Kanapki lepsze niż np ziemniaki o 23 :wink:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro cze 28, 2017 22:02 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

bardzo lubię ziemniaki. Są zdrowe
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro cze 28, 2017 22:05 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

MalgWroclaw pisze:bardzo lubię ziemniaki. Są zdrowe

Zgadzam się
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro cze 28, 2017 22:10 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Kocham ziemniaki! Sa bardzo zdrowe :) a wczoraj oddalabym duzo o 24 za zapiekane ziemniaczki z piekarnika z ketchupem ;)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro cze 28, 2017 22:11 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

a ja bym zjadła takie zwyczajnie ugotowane
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro cze 28, 2017 22:21 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

MalgWroclaw pisze:a ja bym zjadła takie zwyczajnie ugotowane

A nie masz w domu ziemniaczkow? Mozna.pokroic na wieksze kostki i ugotowac w nieduzej ilosci wody. Zrobia sie dosc szybko :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro cze 28, 2017 22:51 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

Nie. Poza tym najadłam się już i stwierdzam, że traktuję te kanapki jako śniadanie. Bo rano i tak nie zdążę zjeść, muszę pędzić do pociągu.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw cze 29, 2017 7:29 Re: Nala i Lilo cz.2 Haksia [*] nie ma, a Lilo... ?

MalgWroclaw pisze:Nie. Poza tym najadłam się już i stwierdzam, że traktuję te kanapki jako śniadanie. Bo rano i tak nie zdążę zjeść, muszę pędzić do pociągu.

Ciociu dokąd jedziesz?
Zostawisz Kubusia, Klusię i Pralcię?
Ja nię lubię jak mama i tata gdzieś jadą i zostaję sama z Lilkię
Nala zaciekawiona

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 27 gości