Kotków 7.Agatka [*]. Zapraszamy do nowej edycji.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 27, 2009 8:46

Aniu, Twoja miłość dała jej szczęście tu , teraz dzięki Twojej mądrości jest szczęsliwa i zdrowa za TM.

Agatko, pysiu śliczny ['][']['] ...
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob cze 27, 2009 8:57

Czasem najlepsze, co można zrobić, to pomóc odejść....
Tak bardzo smutno...
Śpij koteńko [']['][']

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 27, 2009 9:00

AGATKO[*] :cry: :cry: :cry:

Powiedz mojej Fionusi ze tęsknię bardzo za nią :cry: :cry: :cry:
Rządzcie dwie gospochy sprawiedliwie w tym lepszym wymiarze!

Anulka , wiem co czujesz, tulę mocno

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Sob cze 27, 2009 10:26

Czytałam. Przykro mi. Agatko [*]
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob cze 27, 2009 10:37

Agatko.... :( :(
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob cze 27, 2009 10:39

Aniu, przytulam mocno.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob cze 27, 2009 11:47

I ja towarzyszyłam wirtualnie, Ani z Agatką w chorobie.
Aniu zrobiłaś wszystko najlepiej jak mogłaś...

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4912
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Sob cze 27, 2009 11:54

:cry: Aniu, przeczytalam przed chwila, bardzo wspolczuje, serdecznie przytulam, chociaz jestem teraz bardzo daleko. Patrze na tutejsze naprawde biedne dzikie koty i mysle sobie, ze te twoje chocby nie wiem jak chore, to za zycia juz sa w raju :cry:

Mrata

 
Posty: 2906
Od: Pt cze 06, 2008 17:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob cze 27, 2009 11:54

Aniu nie ma słów, które w tej chwili Cię pocieszą......

Agatko(').................
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Sob cze 27, 2009 13:34

Dziękuję, że jesteście.
To ważne.
Może za parę dni napiszę jakieś wspomnienie o Agatce.
Teraz tylko tyle, że jak wczoraj w nocy trafiliśmy do weta, określił jej stan jako początek agonii, bardzo pogorszył się od rana :( . Określił jej szanse na życie na jakieś maksymalnie kilkanaście godzin (lub tylko kilka). Było realne ryzyko, że mogłaby zacząć męczyć się gdy ja byłabym w pracy. A tak - nie męczyła się. I była tak półprzytomna, że nawet chyba nie zauważyła gdzie jest :cry:
Agatko, musiałam podjąć taką decyzję, dla ciebie, maleńka. Zasnęłaś tak spokojnie. Będę cię zawsze nosić w sercu.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob cze 27, 2009 13:50

ANiu przytulam mocno......jestes bardzo madra i dzieki Tobie Agatka nie cierpi.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 27, 2009 13:57

Anus, juz Ci mowilam, ze to bardzo dojrzala decyzja.
Trudno mi jest pogodzic sie z bolem i strata Agusi ale nie chcialabym aby meczyla sie, wiec Twoja decyzja Slonko byla jak najbardziej wlasciwa.

Pamietam Agusie z ostatniej wizyty. Wesola panienka siedzaca na drapaczku. Zagadalam do niej a ona tak madrze patrzyla na mnie, z takim jeszcze lekko lobuzerskim wzrokiem.
Miala u Ciebie Anus jak w niebie.

mnie dopada schiza chorobsk, zaczynam bardziej przygladac sie Kokiemu. Wiem, ze i on odejdzie na te popaprana chorobe, ciesze sie kazda chwila ale strach jest wiekszy :(

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob cze 27, 2009 14:03

Anka, teraz dopiero doczytałam..
Bardzo Ci współczuję..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob cze 27, 2009 15:39

Aniu, przytulam cię jeszcze raz...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob cze 27, 2009 16:01

cały czas jestem myślami i sercem z Tobą .
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], zuza i 108 gości