Zielonookie Kotołaki;) s.II Gdy kot nie chce jeśc i pić...

» Wto sie 19, 2008 8:43

Avian pisze:Dzień dobry

Rudasku, zjedz ładnie - jak nie chcesz za siostrzyczki to możesz :
- za Gagatka bez śniadanka dzisiaj
- za Rycha niejadka
- za Agatkę odchudzaną
- za Młodą whiskasożerną
- za wiecznie głodnego Jacka
- za chudziutkiego Czortka z też chorymi dziąsełkami
- ....

To tylko 7 chrupek :roll:

Ale mam nadzieję, że da sie przekonać do obiadu :roll:

, choć pewnie dostanie dziś w płynie dozylnie :roll:

» Wto sie 19, 2008 8:44

Za Mru, to będzie 8 chrupka... :roll:

» Wto sie 19, 2008 8:45

MarciaMuuu pisze:Za Mru, to będzie 8 chrupka...

I za Nornice.
I za Chipolita.
I za Bolka.
I za Kokodupsko.

Trzymam kciuki!

» Wto sie 19, 2008 8:47

No 12 chrupek, to już jak solidny posiłek :roll:

Mam nadzieję, że zje :twisted:

» Wto sie 19, 2008 8:48

I jeszcze:
- chrupeczka za Zorka i jego zdrówko
- chrupeczka za Pulpiego, żeby przestał się bać małego grzdyla
- chrupeczka za małą, bo rośnie :lol:

» Wto sie 19, 2008 8:51

15 chrupek

» Wto sie 19, 2008 8:53

a tak wlasciwie po co on dostaje kroplowki?
I znalezc nie moge info jaki jest poziom cukru u niego?

» Wto sie 19, 2008 8:58

On jeszcze nie dostaje, ja tak spekuluje, dzis idziemy do weta. Bedziemy badać poziom cukru na czczo. Na razie był cukier w moczu, a ja dowiadywałam się o wyniki telefonicznie, dziś odbiorę "papierowe". Podejrzewam, że będzie trzeba kroplówkę, bo jest taki słaby, ospały, nie ma apetytu i nie chce pić. A urosept dostaje, a to niby lek moczopędny. Ale w kuwecie to ja go nie widziałam.
Mam nadzieję, że dziś się wszystko wyjaśni i się okaże, że ja mam urojenia np.

» Wto sie 19, 2008 9:07

jest 10, do weta idziecie na 16 czyli 7 godzin, kot zjadl te 15 chrupek (renal pewnie

) - cukier bedzie wypadkowa kilku zmiennych. Patrze wlasnie na wyniki mojego cukrzyka mierzone bez insuliny: po 6 godzinach mial 270, po 12 - 350. Koniecznie powiedz wetce o tym, ze kot jadl i ze wlasciwie nie jest na czczo. Trzymam kciuki, zeby jednak glukoza w normie byla, wowczas moja uwaga na nic sie Wam nie przyda.

edit: czy w moczu stwierdzono ketony? Pamietasz?

» Wto sie 19, 2008 9:10

Kot dziś nic nie jadł. Myslałam o sniadaniu dla niego, ale po tabletce rano schował się pod łózko i juz mu nie proponowaliśmy. Teraz jestem w pracy. Potencjalne sniadanie dostałby o 6:30. A te chrupki to liczę, ile ma zjeść na obiad po powrocie.