Polusia zaprasza po raz 50 Zuzia [*] za TM :( to już rok

Taka pieknotka zaparkowała u nas w siatce i nie mogła się oswobodzić. Przy mojej nieznacznej pomocy udało jej się uwolnić z siatki.

Co to za jedna?

Wow, całkiem spora ważka! Skąd ona się tam wzięła?
Pola nie próbowała jej upolować?

Tak to była ważka i to sporych rozmiarów. Pewnie chciała nas odwiedzić ale nie przewidziała że skrzydełka nie przejdą przez tak małe oczka siatki. I uwięziła biedna. Przyłożyłam jej do łapek telefon i w ten sposób odepchnęła się i oswobodziła z siatki. Pola ja obserwowała ale nie polowała na nią. Myślę że powstrzymalo ją brzęczenie skrzydeł ważki a było naprawdę głośne.

Pomysłowe z tym telefonem :ok:

Zdjęcie cudne

wszystko wyraźne, brawo :ok:

Pola. Ta moja Duża to jezd nieznośmna i gupia, miauczę ci. Wczoraj wieczorę chciałam do cię napisać, a ta @ nic nie rozumiła. Przyniesłam jej mysię od cię, no to chyba było oczywistne że miauczę: otwórz komputra, chcę napisać do Poli. A ta nic, wlazła se do łazienku i się moczyła we wodzie :evil:

No i dopiero dzisiaj mogę do cię napisać.
A chciałam ci miauknąć że fajmnego miałaś bzykacza na bałkonu, u nas takowych nie ma. Jak możesz to mię takowego przyślij. My mieliśmy tylko takowe złe bzykacze co brzytko bzykają i mogą ugryznąć i Duża je musiała wyganiać z domciu bo chciały zeźreć nasze kotkowe amciu! No wyobraziasz se?
Lizam cię po uszku i polizaj od mię Ciocię Ewa L.
Książniczka Ofelja