Cudne fotki i kotki na nich wspaniale. Oczy cieszą. Choc muszę przyznać że widać, że Negra to córeczka tatusia. Jak Stachu ją trzyma to jej mina mówi wszystko - jest we właściwych rękach i nie boi się ich użyć

Moderator: Estraven



klaudiafj pisze:Najgorzej z tymi czarnymi. Zawsze legną na czarnym. Ile razy ja chodziłam i szukałam Tosi i wolalam i w szafie i pod łóżko, a ona doslownie siedziala mi pod nosem na czyms czarnym.
MB&Ofelia pisze:klaudiafj pisze:Najgorzej z tymi czarnymi. Zawsze legną na czarnym. Ile razy ja chodziłam i szukałam Tosi i wolalam i w szafie i pod łóżko, a ona doslownie siedziala mi pod nosem na czyms czarnym.
Nie zgadzam się! Bure gorsze!
Osobiście kiedyś przez pół godziny szukałam, z pomocą moich gości, burego kotka w jednopokojowym mieszkanku! Zajrzeliśmy wszędzie, łacznie z wc, pralką, lodówką i piekarnikiem. Kuzynka już zasugerowała że może nam się tylko przyśniło że mamy kota. Ja z nerwów pochlipywałam z cicha. W desperacji zaczęłam obmacywać podłogę. I wymacałam burego kotka, śpiącego snem kamiennym na burym dywanie, tuż przy burej kanapie.



MB&Ofelia pisze:Fuks mój Fuks koffany. Co u was? Opiekowujeś się Negrą? Gdzie moja córećku w nocy pusia? I co lubia amciać?
Lizam cię po nosku i tąsknię okropecznie
Mała Ciorna Carmen
Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, pibon i 13 gości