Moderator: Estraven

zuza pisze:Dzis jade z Filutkiem na kontrolę. Nie układa sie niestety. Im bardziej Szara sie go boi, tym chetniej on ja napada. Nie robi jej krzywdy, ale ja bije łapa, a ona sie przejmuje. Myślę, że gdyby sie Szara odwinęła, to by jej dał spokój, no ale ona tylko przeżywa...
Ładnie je karmę na chore brzuchy, ale czy mu ona pomaga, nie wiem.






Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05, Sylwia_mewka i 12 gości