Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 10, 2016 15:07 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Mam wycieraczkę - w sumie sporo na niej zostaje, co nie znaczy, że równie sporo nie roznosi się po domu ;) No ale jednak z połowę żwirku wyłapuje, więc w sumie efekt jest.
Też własnie skończyłam odkurzać - pół pojemnika w odkurzaczu siersci, a odkurzam najrzadziej co drugi dzień :?

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt cze 10, 2016 15:11 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Kasi no te furminator zrobi swoje jak juz go dostaniesz :D W sumie chyba na dniach bedzie nie ?:D Ja widze po rogowce....r oznice :D Ze jest mniej klakow :) PO podlodze tez.

Znaczy tych klakow tak nie widac jak wczesniej przed furminatorem... ale i tak...
U mnie teraz glownym problemem jest zwirek. Siersc wiadomo jest ale mniej.

I wiecie co mam wycieraczke przed drzwiami... i tyle sie z niej nosi do domu... ze pomimo ze jest w "koty" to chyba wyleci... :| Bo sie nie da.... wylazi z niej tyle "igiel" ze szok.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Pt cze 10, 2016 15:14 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

A takiej wycieraczki pod drzwi to nie mam, tylko taką dla kotów przy kuwecie, ale ona jest z jakiejs gumy ;)

Na furminator już się nie mogę doczekać... ale z tego co sprawdziłam dzisiaj na stronie DHL, to paczka nawet jeszcze nie dotarła do Irlandii... a co dopiero do nas. Na miejscu przejmuje ją tutejsza poczta, która nigdy nie dostarcza nam przesyłek do domu - zostawiają awizo i następnego dnia dopiero możemy odebrać z poczty. Tak więc najwczesniej furminator będzie we wtorek jak dobrze pójdzie, a znając nasz oddział poczty to pewnie i później :(

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt cze 10, 2016 15:27 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Ja mam wycieraczkę, ale mam jednego kota i wielką kuwetę. Poza tym Tosia jakoś tak dziwnie, bo po wyjściu z kuwety staje bezpośrednio na wycieraczce i część żwiru zostaje jednak na niej.
Ale przyjaciółka ma inny żwir (ja mam klasyczny cat's best, ona chyba bentonitowy - taki szary) i u niej niezbyt działa...
To pewnie zależy od kota, od rodzaju żwirku. Spróbuj, wybierz jakąś ładną, ja zawsze zmiotką zmiatam żwir na nią, jak nie chce mi się odkurzać :P

Emee

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Wto mar 15, 2016 16:17

Post » Pt cze 10, 2016 15:49 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Emee pisze:ja zawsze zmiotką zmiatam żwir na nią, jak nie chce mi się odkurzać :P


Ja pod nią :twisted: :oops:

KatS

Avatar użytkownika
 
Posty: 4393
Od: Pt wrz 25, 2015 14:59
Lokalizacja: Dublin, Irlandia

Post » Pt cze 10, 2016 17:30 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Lubię kubki z kotkami. I talerze w ładne kwiatki. Ale ten zestaw jest ciekawy.
Jak byłam mała i nie chciałam jeść, a podobno byłam niejadkiem, to mama mówiła, że na dnie talerza jest piękny , kolorowy kogucik. Jak zjem wszystko, to go zobaczę. To oczywiście była bujda.
Do dziś szukam talerza z kogucikiem. Ostatnio nawet Villa Italia wypuściła kurzą porcelanę. Ale kogucika mają doprawdy nędznego, szaro - czerwonego. A dla mnie musi być kolorowy.

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Pt cze 10, 2016 17:47 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Ja o wycieraczce mowilam takiej przed drzwiami :D POtem biegam z odkurzaczem bo wnosi sie igly wchodzac do mieszkania.
Przy kuwecie nie mam wycieraczki.

Ja mam Cat's best.

Lilianko niezla sciema z tym kogucikiem ale dzialalo co?:D
Ale wlasnie jak przeczytalam o tym koguciku to omyslalam o slicznym kolorowym koguciku:)
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob cze 11, 2016 7:44 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Jestesmy dodtalismy rano bure... o ktorej sie to wraca... znaczy byla 2:30 :D

Ale... i tak koty nie wiedzaily co sie dzieje i co to ma byc.

Ja juz na nogach... nie umiem spac. Koty zadowolone bo sniadanie dostaly... a ja wiem ze wieczorem bede zdychac.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob cze 11, 2016 9:45 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Fajny komplecik :)
Z rzeczy z kotami najbardziej lubię same zwierzęta :mrgreen: Ale też mam z kotami kubek, z którego pijam cappuccino :)
O i jeszcze mam figurkę ze spinaczem na wiadomości :kotek:

Pozdrawiam bury trójkącik :)

PS
sposób na kwiaty i koty :mrgreen:
Obrazek

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob cze 11, 2016 10:14 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Dostałam newsletter z Home&You, że online też jest ta promocja na drugą rzecz i oni mają mnóstwo rzeczy z kotami, szkoda tylko, że nie wszystkie dostępne online :(

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 11, 2016 12:08 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Aia OOO idealnie !! :)

Chociaz znajac coco to by lapa poszla w ruch i wszystko bylo by na ziemi...

Ona nam potlukla taki czajniczek na herbate... nie wiem ... glowy nie dam sobie uwalic ale wygladalo jak zeliwne.... poszla szyjka... :/ Zlecialo z parapetu... Wiec...
Ja juz mam check liste
- talezyki na blatach - nie zostawiac
- garnki ani inne rzeczy na plycie indukcyjnej - nie zostawiac bez nadzoru
- naczynia z woda - jesli nie chce sie miec potopu szwedzkiego nr 2 - nie zostawiac...
- reklamowki - nie zostawiac

itp itd....

Lista stale sie powieksza... ahh te koty z nimi zle bez nich jeszcze gorzej :d

Yagutka bo to najlepiej jechac do sklepu... przynajmniej zobaczysz czy nie ubite itp itd
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob cze 11, 2016 13:14 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Nasze koty zbiły wspólnie (bo nie pamiętam który ile) może 3 kubki. Serio. Oba miały małe zapędy do chodzenia po blatach w kuchni, były przeganiane, więc się nauczyły, żeby nie chodzić. Serio :) Mamy chyba bardzo niekoci dom, bo wszystko jest na wierzchu, żarcie może być na wierzchu itp. Jedynie przed Maćkiem chowałam cięte kwiaty, bo miał zapędy do gryzienia, ale też nie zawsze.

A co do sklepu, wiem, ale ja jestem mało zewnętrznie aktywna ;) Bo to trzeba specjalnie jechać, a po tylko żeby ewentualnie coś obejrzeć, to nie zawsze mi się chce, najlepiej jak jest kilka spraw do ogarnięcia, wtedy mogę jechać.

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 11, 2016 13:41 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Jedzenie... PIxie juz nie ruszy... Kiedys tak, teraz juz go zupelnie nie ciagnie do ludzkiego jedzenia.
Dziewcyzny jeszcze w miare mlode, Nicia ma "hasiokowe" czytaj "smietnikowe" nawyki no to ... sempi... Coco to ogolnie niejadek.

Nie to ja jestem taka AAAA jest! Jedziemy!! Meza za frak i do auta :P
Prawko mam ale sie kisi, a teraz jak juz jest nowe auto to... chyba nawet M. sie boi mi dac;P

Wczoraj siedzimy na urodzinach... telefon od tescia "przjedzice jutro na grilla"
Mialam dzis nadzieje ze w zwiazku z kijowa pogoda grills ie nie odbedzie... ale prozne me nadzieje...

"Posiedzimy w altance"...

A to mial byc taki spokojny weekend....
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9834
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Sob cze 11, 2016 13:44 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Przez 3 lata choroby Maćka odzwyczailiśmy się od spontanicznych wypadow, bo wszystko było podporządkowane pod leki i kroplówki, więc teraz zostało nam jeszcze planowanie wszystkiego ;)

Yagutka

 
Posty: 1849
Od: Nie paź 01, 2006 17:27
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 11, 2016 22:46 Re: Pixie, Nicia, Coco, Dixi[*] Nowy wątek cz.3

Hej :1luvu:
O kłakach nie pisze , bo mam ich pełno wszędzie . :roll: Kwiatki uchowały się dwa i to na wysokosciach . A o cietych w ogóle nie ma mowy :wink:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 55 gości