Frania [*]

[MalgWroclaw]

Nie ma latwo z wetami. Nasza cos knuje.

Co?
Fasolka

[Caragh]

Dostałam sms, że psinka dostała leki, wymiotuje krwią, a poza tym zachowuje się, jak zdrowa.
Nie wiem, co to znaczy
biedactwo psie

Mam nadzieję, że będzie dobrze

[MalgWroclaw]

ASK@ przypomniała mi coś, o czym nie pamiętam codziennie. Nie chcę, wypieram, nie mogę
Z Fasolką żyjemy na bombie. Nigdy nie wiadomo, co się wydarzy.

[puszatek]

Miau. Duża przyszła. Mówi, że mało kotów znowu było, ale zostawione jedzenie zjedzone.
Zaraz jedziemy do Pana Doktora.
Fasolka

Rozmawiałam wczoraj z panią, która miała wziąć Melę - z tą, co nie chciała zabezpieczyć balkonu, okien, a byłam u Niej w zeszłą sobotę i powiedziała, że w takim razie biorą ze schroniska. Zapytałam, czy już mają kota. Nie, poczekają do maja i wezmą kociaka. I tak

kociak przy niezabezpieczonym oknie przecież myślenie nie boli, nawet idiotów

[anulka111]

Fasolko
NAsza wybiera s8ie do ludzkiego weta, jak ma luzniej w pracy.
To zazwyczaj sie wiaze z nasz awizyta u Alinki lub u weta - lub podwojnie i tu i tu.
Gucio ostrozny i z dredem ukrywanym niby sprawnie

[MalgWroclaw]

Sabciu, Ciociu Jolu
jakbym gupiej dużej nie przypomniała, to przecież ona nie pamięta, żeby Wam odpisać
obiecała mi, że złoży drapak, ale w tym tygodniu nie, bo jak jest w domu, to pracuje, a jak jej nie ma, to też pracuje.
Fasolka

[MalgWroclaw]

Miau. Duża już dawno przyszła, ale pracuje i nie daje mi pisać.
Podobno nawet sporo kotów przyszło. I lis na działce został złapany.
Fasolka

[Dorota]

Fasol,

Twoja Duża to jest łowna, nie to co moja...

KotKot nadal na wolności.

Mru

[Caragh]

Twoja Duża to jest łowna, nie to co moja...

[MalgWroclaw]

Mru, duża nie złapała tego lisa.To ktoś inny łapał. My nie możemy mieć lisa w łazience.
Fasolka

[Patmol]

szkoda
lisy są takie ładne
na mnie ludzie mówią "lisek"
a w górach to czasem poważnie pytają czy jestem psem czy lisem -szczególnie jak mgła jest i mam mokre futro i opuszczony ogon
Caillou

[jolabuk5]

Sabciu, Ciociu Jolu
jakbym gupiej dużej nie przypomniała, to przecież ona nie pamięta, żeby Wam odpisać
obiecała mi, że złoży drapak, ale w tym tygodniu nie, bo jak jest w domu, to pracuje, a jak jej nie ma, to też pracuje.
Fasolka

Fasolko, my wiemy (ja i duża), że Twoja Duża jest zapracowana więc wcale nie chcemy jej poganiać Ja tylko sobie pomyślałam, że taki drapak może by ci poprawił humor choć na chwilę - trzeba mieć takie słoneczne chwile w życiu! W drapaku jest fajna budka do chowania...
Ja ciebie
Sabcia

[MalgWroclaw]

Fasolko, my wiemy (ja i duża), że Twoja Duża jest zapracowana więc wcale nie chcemy jej poganiać Ja tylko sobie pomyślałam, że taki drapak może by ci poprawił humor choć na chwilę - trzeba mieć takie słoneczne chwile w życiu! W drapaku jest fajna budka do chowania...
Ja ciebie
Sabcia

Sabciu, duża zaraz mnie będzie smarować
Fasolka

[MalgWroclaw]

Pani Krysia złapała drugą kotkę na działkach. Nie wiem, czy kotka w ciąży. Sterylizacja na miejski talon.

[mamaGiny]

Super
o kilka niechcianych kociaków mniej